wizyta u rodziców

[ona0406]

Mam pewien problem , mam chłopaka od 10 miesięcy , idealnie się nam układa , jestem w pełni szczęśliwa z nim. Jednak problem tkwi w tym , że nie potrafie przedstawić go rodzicom. Po prostu się boje. Z moim byłym chłopakiem dość dobrze sie dogadywali szczególnie mama, byłam z nim 3 lata. A tego , nie mam śmiałości przyprowadzić , uważam , że nie jest zbyt ładny czy zbyt dobry.. żeby go pokazać. Wiem , że to dość płytkie lecz mam takie obawy.. Pomóżcie.

 

[Ursus91]

Jak możemy Ci pomóc? Zmienić twojego chłopka? Nastawić twoich rodziców tak, aby go z miejsca polubili? Nie da rady. Musisz sama się przygotować i zmusić do przedstawienia go rodzicom.

Znasz swoich rodziców, więc wiesz co szanują i jak zaskarbić ich uczucia. Tak więc przeprowadź rozmowę ze swoim chłopakiem i powiedz mu na co powinien uważać i czego unikać. Powiedz mu czym interesują się twoi rodzice i co ich ciekawi, a będzie mu łatwiej prowadzić z nimi rozmowę. Najważniejsza rzecz natomiast to taka, aby był szczery i nie ukrywał nie wiadomo czego. Najlepiej to rodziców też przygotuj na jego przyjście. Powiedz jaki jest i co Ci się w nim podoba. Zaciekaw ich tak, aby sami chcieli go poznać.

 

[myaka]

Uważasz że nie jest zbyt ładny i zbyt dobry? to co Ty robisz u jego boku?
trochę przesadzasz, jakby był taki zły jak opisujesz, to założę się że już by Cię nie było u jego boku, coś mi się wydaje że zwyczajnie Cie strach obleciał i takie ,,dziwne'' myśli CI przychodzą do głowy, taki chyba trochę pretekst co?
Swoją drogą, jakby facet widział co Ty tu opisujesz, yy :mruga:

Co do wypowiedzi wyżej, nie wiem czy to jest dobry pomysł aby opisywać facetowi na co ma uważać etc. , facet ma być sobą, specjalnie dla rodziców ma zakładać maskę?bez sensu.
Zresztą on źle to może odebrać. Albo się kogoś polubi takim jakim jest albo nie. I tyle.
On jest dla Ciebie, nie dla Twoich rodziców.
Rodziców przygotuj a to , że przyjdzie, tzn zapowiedz wcześniej, kiedy itd.
Rodzice to też ludzie. Zresztą nie każdy jest ideałem. Także głowa do góry. Historia nie musi się powtórzyć.

 

[Krystos]

uważam , że nie jest zbyt ładny

Zmień brzydala na ładniejszego.

 

[Ursus91]

Uważasz że nie jest zbyt ładny i zbyt dobry? to co Ty robisz u jego boku?
trochę przesadzasz, jakby był taki zły jak opisujesz, to założę się że już by Cię nie było u jego boku, coś mi się wydaje że zwyczajnie Cie strach obleciał i takie ,,dziwne'' myśli CI przychodzą do głowy, taki chyba trochę pretekst co?
Swoją drogą, jakby facet widział co Ty tu opisujesz, yy :mruga:

Co do wypowiedzi wyżej, nie wiem czy to jest dobry pomysł aby opisywać facetowi na co ma uważać etc. , facet ma być sobą, specjalnie dla rodziców ma zakładać maskę?bez sensu.
Zresztą on źle to może odebrać. Albo się kogoś polubi takim jakim jest albo nie. I tyle.
On jest dla Ciebie, nie dla Twoich rodziców.
Rodziców przygotuj a to , że przyjdzie, tzn zapowiedz wcześniej, kiedy itd.
Rodzice to też ludzie. Zresztą nie każdy jest ideałem. Także głowa do góry. Historia nie musi się powtórzyć.

Nie mówiłem, że ma nie być sobą. Po prostu byłby uprzedzony na co zwracać uwagę, a czego unikać. Wiadomo, że jak rozmowa się nie będzie kleić to nici z tego, a tak będzie wiedział jak zagadać.

 

[wlascicielek2]

uważam , że nie jest zbyt ładny czy zbyt dobry.. żeby go pokazać.

Z opisu wychodzi, że to chyba nawet bardzo znana postać. Czy Ty chodzisz z tym panem:

??


A na poważnie- nie bój się reakcji rodziców. Zapewne sama niezbyt piękna jesteś, z tego jak piszesz wychodzi również, że niezbyt mądra. Rodzice będą zadowoleni, że trafił swój na swego.

 

[sharah150807]

Pomyśl sobie: podoba Ci się? Dobrze się z nim czujesz? To chyba nie jest problem przedstawić go rodzicom? Jasne, że nie musi im się podobać jak Twój poprzedni, ale przecież to Twój wybór. "uważam , że nie jest zbyt ładny czy zbyt dobry.. żeby go pokazać." Miejmy nadzieje, że On nigdy nie przeczyta tego co napisałaś. heh...

 

[USSJ]

Jedno pytanie? Po co ty z nim jesteś skoro tak nisko go oceniasz?

 

[Neefen]

Po prostu przedstaw jego jako swojego kolegę albo przyjaciela bardziej przyjaciela z którym się znacie dość długo. Na początek niech to będzie kolega-przyjaciel ( tylko tak rodzicom powiedz, jak go lepiej poznają powiedz ze jest Twoją miłością. :] Pozdrawaiam

 

[E-kwiaty]

To też dobry sposób,możesz przedstawić go jako bardzo dobrego kolegę,a rodzice sami zorientują sie co jest grane Nie obawiaj się niczego,tylko działaj śmiało.

 

[kika868686]

jak nie jest ani ładny ani dobry to pytanie dlaczego wam sie tak idealnie układa :] jak sie wstydzisz przedstawić go rodzicom, to chyba ni ejest tak idealnie jak to opisujesz.. płytkie to i puste.

 

[Portos201]

przecież rodzice nie będą z nim chodzić jak nie ćpa i nie klnie przy ludziach to w czym problem?

Ja uwielbiam poznawać matki moich dziewczyn

 

[kika868686]

Ja uwielbiam poznawać matki moich dziewczyn

zabrzmiało jakby to Twoje hobby było :lol:

ile już tych teściowych poznałeś? :]

 

[Portos201]

zabrzmiało jakby to Twoje hobby było :lol:

ile już tych teściowych poznałeś? :]

Nie dużo zaledwie 4. Nie chodzę z pierwszą lepszą. Ale matek moich kolezanek poznałem... około 40 100% było zadowolonych i zapraszały abym wpadał częściej mnie zawsze kobiety lubiły od dziecka przeważnie w takim towarzystwie się obracałem (kolegów też miałem). Dlatego nie mam problemów z rozmową z dziewczyną raz w życiu byłem spięty jak poznałem mamę koleżanki, ale chyba wyglądała lepiej niż moja koleżanka hehe

 

[kika868686]

bardzo często jest tak, że młodych zywiołowych i sympatycznych facetów lubią powiedzmy "starsze" panie. Moi koledzy zawsze zagadywali panie w dziekanacie, sklepach, na ulicy wszystkie były po 50stce ale jak ich widziały to skakały jak koniki polne