wizyta Obamy a wizy do USA

krzysiek_go

Nowicjusz
Dołączył
10 Sierpień 2009
Posty
129
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kraków
Wszędzie trąbi się o współpracy z USA, a ciągle nie chcą Polaków w swoim kraju :/ to mi jakoś nie gra.

Jedyna obietnica która padła głośno to że Obama załatwi to do końca swojej kadencji. A jak na razie to w ambasadzie patrzą na każdego jakby chciał wyjechać do Stanów i już nigdy nie wracać.

Każda wizyta w prezydencka w USA to proszenie się o wizy, ciekawe czy coś się zmieni po przylocie Obamy.
 

fire_next

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2011
Posty
38
Punkty reakcji
0
Nie chcą znieść wiz to ich sprawa. Przecież to nie są już czasy, że zaraz każdy by się spakował i wyleciał na zawsze do USA. Przecież to oni i ich gospodarka na tym traci. Gdyby Polacy mogi wyjechać swobodnie do Stanów to wyjeżdżaliby, ale raczej w celach turystycznych, a turystyka napędza gospodarkę. Zresztą Amerykanie kompromitują się z jednej strony mówiąc, że Polska to ich wielki sojusznik, a z drugiej strony Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, którego obywatele nie mogą swobodnie wyjechać do Stanów. Po prostu żenada. I tyle.

A jeśli my się nie chcemy też kompromitować to nie powinniśmy prosić o zniesienie wiz za każdym razem kiedy prezydent Polski spotyka się z Prezydentem USA
 

piksel-2

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2008
Posty
86
Punkty reakcji
1
Polska nie spełnia warunków dających możliwość zniesienia wiz. Odsetek odmów wiz Polakom musiałby być niższy niż 3% a jest ok. 13%. Niemniej jednak podczas wizyty w Waszyngtonie Bronisława Komorowskiego padła deklaracja o załatwieniu spraw z wizami do końca kadencji Obamy.
Dominującą kwestią podczas rozmów obu prezydentów zapewne będzie gaz łupkowy oraz stała obecność sił powietrznych Stanów Zjednoczonych na terytorium Polski. Oczekuje się że padnie potwierdzenie od Obamy w sprawie stacjonowania do 2012r. 16 myśliwców F16 i 4 Herkulesów.
Polska jak zwykle wszystko chciałaby za darmo, jeżeli potrzebujemy sprzętu wojskowego to powinniśmy go sobie kupić, a nie ciągle prosić Stany Zjednoczone.
Za rok wybory w USA, a wizyta w Polsce przyniesie Obamie poparcie w wyborach prezydenckich i chyba głównie o to chodzi.
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Czysta propaganda.

Obama zyska pare glosow w kampani, a Polscy politycy zawsze s.aja pod siebie jak sie widza z Prezydentem USA, dobrze sie pokazac z kims takim i pozniej zgrywac ze sa kolegami kogos waznego.

Jezeli chodzi o konkrety i jakies faktyczne korzysci to jak zawsze jedno wielkie ZERO.

Sprawa wiz jezt totalna glupota polosch politykow od lat, zawsze skamlaja jak pieski o tej sprawie kazdemu prezydentowi USA. A to wogole od prezydenta zalezy...

Hehe kazdy prezydent USA jak ma sie spotkac z polkami to musi sobie myslec "k....wa, znowu beda pier.... o tych :cenzura:... wizach" :}
 

piksel-2

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2008
Posty
86
Punkty reakcji
1
Korzyści jakieś z tej wizyty wyniknęły. Poza promocją naszego kraju, uzyskaliśmy zapewnienia o zmianie systemu wizowego, który pozwoli na przystąpienie do programu zwalniania z obowiązku wizowego. Prezydent USA jest już po wstępnych rozmowach z kongresem w tej sprawie. Przepisy ulegną zmianie - nie będzie już liczony odsetek osób, którym odmówiono wizy, a jedynie odsetek osób, które nie przestrzegały przepisów np. przedłużając sobie czas wizyty poza okres obejmujący wizą. Premier dobrze podsumował sprawę wiz, mianowicie, że jest o problem USA, a nie Polski. Dobrze, że nie było tradycyjnego proszenia się o wizy, a jedynie poruszenie tego tematu. Otrzymaliśmy również potwierdzenie gotowości współpracy USA dotyczącej wydobycie gazu łupkowego na terytorium Polski. Wizytę zatem można uznać za udaną.
 

winyl

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2008
Posty
133
Punkty reakcji
2
Miasto
śląsk
Pewnie skończy się jak zawsze dostaniemy pare starych samolotów na których nikt nie umie latac i tyle a USA zwiną nam cały gaz
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Na przejazd Obamy byly puste ulice. Brawo Warszawiacy!
 

Kert

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2011
Posty
370
Punkty reakcji
5
Kolejna szopka. Oczywiście Obama nie wiedział co o Nas powiedzieć, więc rzucił hasło, które jest uniwersalne i nic tak naprawdę nie mówi. A słyszeliście o tym, że w centrum za otwarcie okien od strony ulicy, w czasie przejazdu Obamy, można było dostać kulkę?:)
 

krzysiek_go

Nowicjusz
Dołączył
10 Sierpień 2009
Posty
129
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kraków
Kolejna szopka. Oczywiście Obama nie wiedział co o Nas powiedzieć, więc rzucił hasło, które jest uniwersalne i nic tak naprawdę nie mówi. A słyszeliście o tym, że w centrum za otwarcie okien od strony ulicy, w czasie przejazdu Obamy, można było dostać kulkę?:)

Ja wiem czy taka szopka, deklaracja o F-16 była, wizy teoretycznie załatwia do końca swojej kadencji, miejmy nadzieje że nie podpiszą nasi politycy nic kompromitującego z naszym gazem, więc że nie powinno być.

A co do okien w Krakowie były plombowane jak przejeżdżała jakaś głowa Państwa :/
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Polska miłość do Ameryki zaczęła już blednąć
Jarosław Giziński


Niespodzianek właściwie nie było. Barack Obama pochwalił nas za wiodącą rolę w regionie, obiecał wzmocnienie współpracy gospodarczej i wojskowej, wspomniał o poluzowaniu reżimu wizowego. Donald Tusk wręczył gościowi grę z gatunku fantasy (czyżby to była dowcipna aluzja do stylu uprawianej przez siebie polityki?).

Jarosław Kaczyński dał do zrozumienia, że w razie jego zwycięstwa wyborczego istotą stosunków polsko-amerykańskich będzie wyjaśnianie okoliczności katastrofy smoleńskiej. A Lech Wałęsa z właściwym sobie wdziękiem uznał, że z Obamą właściwie nie miał o czym gadać. Czyli nad Wisłą wszyscy zachowali swój styl. Łącznie z władzami Warszawy, które na czas wizyty w swojej nadgorliwości uczyniły z centrum stolicy bezludną twierdzę. A dostojny, choć dość wyluzowany gość złożył wieńce, uścisnął dłonie, pogratulował, uśmiechnął się i skomplementował Martę Kaczyńską (o ile za komplement uznać pytanie czy chodzi do szkoły).

Tak naprawdę najważniejsze w tej wizycie było to, że się odbyła. Polska miłość do Ameryki zaczęła już blednąć, a rok temu nawet chmura wulkanicznego pyłu nie była dość dobrym wytłumaczeniem dla nieobecności prezydenta USA na uroczystościach pogrzebowych Lecha i Marii Kaczyńskich. Tym razem wszystko było zgodne z protokołem i oczekiwaniami. Nie żebyśmy nagle stali się tacy ważni dla Obamy zajętego Azją, kryzysem gospodarczym i przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi, ale dobrze że on sam (albo jego doradcy) dostrzegli wreszcie istnienie zakątka świata, w którym na Amerykę często spogląda się z podziwem, a niekiedy i z nadzieją - tym razem choćby taką, że dzięki technologii made in USA zbudujemy na naszych łupkach polskie eldorado gazowe.


Polscy obserwatorzy nieco po macoszemu potraktowali odbywające się równolegle z wizytą dostojnego gościa spotkanie prezydentów Europy środkowej i wschodniej. To prawda, że panowie prezydenci niczego konkretnego nie ustalili, a z powodu Kosowa obrazili się goście z Belgradu i Bukaresztu, ale i tak dobrze było usłyszeć jak Barack Obama podnosi Polskę do rangi naturalnej przywódczyni regionu, przypomina o tym co zdążyliśmy osiągnąć i przedstawia nas innym jako wzór do naśladowania. Może czasem potrzeba uroczystej wizyty kogoś z bardzo daleka, żebyśmy przypomnieli sobie, że między Bałtykiem i Tatrami jednak coś dobrego się zdarzyło. Przynajmniej na chwilę, zanim nie wrócimy do codziennej rutyny politycznych zmagań w stylu zapasów w kisielu.
dobry komentarz źródło ... a temat o obamie baraku już jest na forum źródło
 
S

Sumik777

Guest
Szybko problemu z wizami nie zlikwidują bo boją się zalewu polskich pracowników, którzy na całym świecie mają dobrą opinię, zwłaszcza w czasie "kryzysu" gdzie tani polski pracownik bez trudu wygryzie leniwego amerykanina a po za tym maja już dość problemów z bezrobotnymi żyjącymi na zasiłku ludźmi.


Pozdrawiam.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
nie ma nic za darmo. Tylko Polacy debile tak myslą. O wizy to trzeba bylo się pluć jak jechalismy do Iraku.

Teraz to co najwyzej możemy zrobić trade w stylu - dawajta wizy, a my wam damy cos z naszego gazu łupkowego.

I obawiam sie, ze bokiem nam te wizy wyjda, dlatego ja mam je gdzies. Malo to krajow, do ktorych mozna wyjechac ???
 
S

Sumik777

Guest
Podpisuje się obiera rękami pod wypowiedzią powyżej ;-) Ameryka wygląda dobrze tlyko na filmach i zdjęciach a tak to kiepsko.....kiedyś słyszałem że w samym NY co piąte to bezrobotny.. resztę sami sobie dopowiedzcie.


pozdrawiam.
 
K

kamilll27

Guest
Dla mnie to nie robiło jakiejś wielkiej różnicy, chociaż mam małą cichą nadzieję, że ta wizyta jakoś pozytywnie wpłynie na lepsze zmiany :)
 
S

Sumik777

Guest
Z pewnością wizyta ta pokazała że w całej Europie środ.-wsch. to Polska odgrywa kluczową rolę, tylko pytanie w czym? W wydobyciu gazu łupkowecho i nabijaniu kasy amerykańskim firmom? Oby nie.


Pozdrawiam.
 

konrado333

Nowicjusz
Dołączył
27 Luty 2009
Posty
33
Punkty reakcji
0
Miasto
k.Krakowa
Wg. mnie, Obama trzyma nas w garści nie dając nam wiz. Bo zawsze kiedy trzeba pomóc lub poprzeć Ameryke, to prezydent
USA mówi "damy wam wizy, pomożemy z gazem, tarcza antyrakietowa, wojska USA w PL..." i inne głupoty, a mi idziemy, bo cieszymy się że "nasz wielki sojusznik" prosi nas o pomoc i daje wzamian super prezenty. Przecież gdyby Stany dały nam wszystko o co się prosimy, to bylibyśmy mniej chętni do różnych poświęceń. Wizy to tylko szczyt góry lodowej.
 
T

Timorol

Guest
To papież przyjechał do Polski, czy jak? Bo tak wyglądało, że wszyscy koło niego latają.
Jak napisał pan @UP - USA ma nas w garści i naciąga nas na wszystko, a my latamy za nimi, jak pies za człowiekiem, który ma w ręku kiełbasę.
 
S

Sumik777

Guest
No ma ale po co nam te wizy? Ameryka dobrze wygląda na filmach a dolar już tak dobrze nie stoi nie jest wypchają tymi wizami a co do gazu to oni będą za nami latać bo ich firma na naszym gazie prawdopodobnie i oby nie, dorobią się fortuny.
 
Do góry