Hey! Na swoim przykładzie wiem, jak trudno zmienić przyzwyczajenia i złe nawyki w swoim zachowaniu. Mogę jedynie ci zasugerować parę rzeczy. Uważam,że mówienie tego,co się myśli wcale nie jest złe. Jednak sposób w jaki wyrażasz swoje poglądy może być niewłaściwy i zrażać do Ciebie ludzi. Nie znam Cię więc mogę tylko wysuwać hipotezy. Jeżeli coś Ci się nie podoba w czyimś zachowaniu to owinieneś mu to powiedzieć, jednak w inny sposób niż dotychczas. Powinieneś spróbować odrzucić wszelkie emocje, mówić ze spokojem i opanowaniem, w sposób przyjazny dla drugiej osoby. Tak jakbyś lubił tą osobę i chciał tylko zmienić sposób jej widzenia świata. Np. Moja koleżanka obczernia mnie przed innymi i mówi kłamstwa o mnie. Wtedy próbuję nabrać dystansu. Nie rzucam się na nią i nie wrzeszczę, że jest wredna, bo wtedy wychodzę na agresywną idiotkę, która nie potrafi panować nad samą sobą, tylko wtedy podchodzę do niej ,gdy jest sama i mówię:Cześć Jola! Chciałabym z tobą porozmawiać o pewnej sprawie. Słyszałam, że opowiadasz o mnie jakieś nieprawdziwe rzeczy i chciałabym się dowiedzieć dlaczego to robisz. Stwierdziłam, że musiałam Cię w jakiś sposób urazić. Nie wiem, czym Ci sprawiłam przykrość i nie chciałabym, żebys miała do mnie jakiś żal. Jestem przekonana, że musiałyśmy się źle zrozumieć, bo przecież
taka fajna dziewczyna (koniecznie musisz powiedzieć coś miłego tej osobie)jak ty nie mogłaby tak po prostu obczerniać. (Wtedy jej robi się głupio i chce zakończyć sprawę jak najszybcieji, pewnie mówi że nic nie mówiła albo że źle ją kol. zrozumiały i kończy się rozejmem i ta kol. już mnie nie obgaduje ).
Jednak myślę,że to dobrze,że mówisz to co myślisz. Myśle jednak że powinieneś:
- Spróbować znaleźć w osobach ,które nie lubisz dobre strony
- Być przyjaźnie do wszystkich nastawiony
- Mówić więcej pochwał, aniżeli nagan.
- zwracać uwagę drugiej osobie w upszejmy sposób
- Spróbować podchodzić do wszystkiego z dystansem i nie angażować się emocjonalnie.
- Spróbować znaleźć kolegów,którzy są w porządku
Zależy też jakie sprawy Cię oburzają, czasem są one błahe i niepowinniśmy się w nie wtrącać, ale czasem powinno się otwarcie powiedzieć swoje zdanie i potępić zachowanie inych. Pozdrawiam Cie serdecznie. Nie iem czy ci w jakiś sposób pomogłam ,ale przynajmniej staram się. Może gdybyś konkretniej(o jakie sprawy chodzi, jacy są twoi koledzy,co źle robią) coś napisał,to byłoby mi łatwiej. Przesyłam uściśki i promyczek słońca.
k: