Witam Wszystkich . . :(

kaczor

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2006
Posty
91
Punkty reakcji
0
Czesc wszystkim nie bede sie przedstawial bo chcem zachowac w pewien sposob aninimowosc.Mam taki problem ze od malego jestem troche zbuntowany i na zbyt wygadany.Jednym slowem porpsotu mam niewyparzona gembe jak to inni mowia i przez ten problem utrudnialem zawsze sobie zycie , co chwila spadaly na mnie problemy i kłopoty.Poprostu jak widze ze cos mi nie pasoje to odrazu to mowie wiem ze to nie szczerosc lecz chamstwo .Przed wiele lat mnialem problemy w ktorymi sie nie dzielilem z przyjaciolmi bo wpier trzeba ich miec :( Zawsze twkily one w mnie.Ale nadszedl czas ze czoje ze cos trace ze cos sie wali , i chcem was prosic o pomoc jak bym mogl sie zmienic zeby otoczenie mnie zakceptowalo zeby stac sie innym czlowiekiem jakim byc by cie lubiano :(.Dziekuje wszystkim z gory za rady.3m sie cieplo niech milosc , radosc i szczescie bedzie z wami :(
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
witaj kaczor, po prostu staraj sie zrozumiec innych i czasem schowaj jezyk za zabki, zeby nie palnac czegos glupiego
 

hela1101

bosmanka :P
Dołączył
13 Maj 2005
Posty
816
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
...:::hmm:::...
mii sie zdarza miec nie wyparzoną gebe no ale jakos staram sie nad tym panowac no ale nie bardzo czasem wychodzi poprostu staraj sie pierw pomyslec a pozniej mowic :)
 

BeAtQa

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
177
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
BdG - 4DoN
Zanim coś powiesz pomyśl... pomyśl, czy ty sam chciałbnyś coś takiego usłyszeć....
 

Lenka_04

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2006
Posty
50
Punkty reakcji
0
Miasto
z daleka:P
Zgadzam sie z reszta powinienes postawic sie na miejscu osoby ktorej chcesz powiedziec cos nie miłego mysle ze nikt nie chce usłyszec chamskich zeczy wzgledem siebie.Mowienie tego co sie mysli jest dobre ale nie nie w kazdym przypadku.wiec mysle ze poprostu powinienes sprobowac pochamowac swoje gadanie :) a wtedy napewno ludzie cie polubia.Życze powodzenie.
 

Ania17

Nowicjusz
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
39
Punkty reakcji
0
Miasto
woj.slaskie
Hey! Na swoim przykładzie wiem, jak trudno zmienić przyzwyczajenia i złe nawyki w swoim zachowaniu. Mogę jedynie ci zasugerować parę rzeczy. Uważam,że mówienie tego,co się myśli wcale nie jest złe. Jednak sposób w jaki wyrażasz swoje poglądy może być niewłaściwy i zrażać do Ciebie ludzi. Nie znam Cię więc mogę tylko wysuwać hipotezy. Jeżeli coś Ci się nie podoba w czyimś zachowaniu to owinieneś mu to powiedzieć, jednak w inny sposób niż dotychczas. Powinieneś spróbować odrzucić wszelkie emocje, mówić ze spokojem i opanowaniem, w sposób przyjazny dla drugiej osoby. Tak jakbyś lubił tą osobę i chciał tylko zmienić sposób jej widzenia świata. Np. Moja koleżanka obczernia mnie przed innymi i mówi kłamstwa o mnie. Wtedy próbuję nabrać dystansu. Nie rzucam się na nią i nie wrzeszczę, że jest wredna, bo wtedy wychodzę na agresywną idiotkę, która nie potrafi panować nad samą sobą, tylko wtedy podchodzę do niej ,gdy jest sama i mówię:Cześć Jola! Chciałabym z tobą porozmawiać o pewnej sprawie. Słyszałam, że opowiadasz o mnie jakieś nieprawdziwe rzeczy i chciałabym się dowiedzieć dlaczego to robisz. Stwierdziłam, że musiałam Cię w jakiś sposób urazić. Nie wiem, czym Ci sprawiłam przykrość i nie chciałabym, żebys miała do mnie jakiś żal. Jestem przekonana, że musiałyśmy się źle zrozumieć, bo przecież taka fajna dziewczyna (koniecznie musisz powiedzieć coś miłego tej osobie)jak ty nie mogłaby tak po prostu obczerniać. (Wtedy jej robi się głupio i chce zakończyć sprawę jak najszybcieji, pewnie mówi że nic nie mówiła albo że źle ją kol. zrozumiały i kończy się rozejmem i ta kol. już mnie nie obgaduje ).
Jednak myślę,że to dobrze,że mówisz to co myślisz. Myśle jednak że powinieneś:
- Spróbować znaleźć w osobach ,które nie lubisz dobre strony
- Być przyjaźnie do wszystkich nastawiony
- Mówić więcej pochwał, aniżeli nagan.
- zwracać uwagę drugiej osobie w upszejmy sposób
- Spróbować podchodzić do wszystkiego z dystansem i nie angażować się emocjonalnie.
- Spróbować znaleźć kolegów,którzy są w porządku
Zależy też jakie sprawy Cię oburzają, czasem są one błahe i niepowinniśmy się w nie wtrącać, ale czasem powinno się otwarcie powiedzieć swoje zdanie i potępić zachowanie inych. Pozdrawiam Cie serdecznie. Nie iem czy ci w jakiś sposób pomogłam ,ale przynajmniej staram się. Może gdybyś konkretniej(o jakie sprawy chodzi, jacy są twoi koledzy,co źle robią) coś napisał,to byłoby mi łatwiej. Przesyłam uściśki i promyczek słońca. :eek:k:
 

*monika*

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
Wiek
39
mała*czarna ma racje, najpierw powino sie pomyslec zanim sie cos powie, chociaz wiem ze to nie jest latwe. Wiem to sama po sobie. Tez czasami najpierw cos powiem a potem zdaje sobie sprawe z tego ze znow cos glupiego palnelam :/
 

maniac82

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2006
Posty
437
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
Gdzies
nie sluchaj ich wsyzstkich probuja ci zamknac buzie, mow zawsze co myslisz tylko nie w sposob niegrzeczny tylko inteligentnie, jednoczesnie badz tolerancyjny, nigdy nie przekonuj nikogo do swojego zdania poprostu wyraz jej, oraz to co ty uwazasz. Kultura i szacunek to podstawa
pozdrawiam
 

..::NieznajomA::..

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2006
Posty
27
Punkty reakcji
0
maniac82 ma racje...
Nie ukrywaj tego co czujesz, wręcz przeciwnie - powinniśmy wymieniać się swymi poglądami na tematy wszelakie jednak pamiętając o kulturze i szacunku wobec innych...
Mówisz co myślisz tolerując zdanie innych...
Gadatliwość nie jest żadną wadą jednak trzeba znać umiar... Jeśli nie podoba Ci sie bluzka kolezanki nie mow jej, że wygląda koszmarnie etc - przeciez stwierdzenie, iż w zielonym jej ładnie jest bardziej na miejscu:)
 

Gipson

....nałogowiec....
Dołączył
18 Lipiec 2005
Posty
685
Punkty reakcji
0
Miasto
CE KA CK KIELCE
Ja też często mówie to co myśle, lub czasami wręcz bardzo chamskie rzeczy. Ale jakoś mi to ludzie wybaczają.

A w twoim przypadku to mój kolega miał tak samo. I wiesz co robił. Jak powiedział coś takiego chamskieg, bezczelnego, to albo walił się, strzelał sobie gumką którą miał na nadgarstku w rękę (to takie bardziej sadystyczne sposoby). Lecz można tez zastosować że jeśli powiesz coś takiego to np. musisz zjeść coś czego wręcz nienawidzisz, lub zrobić jakąś rzecz której się wstydzisz lub nigdy byś jej nie zrobił.
 

Milka's

Nowicjusz
Dołączył
30 Styczeń 2006
Posty
2 513
Punkty reakcji
0
nie sluchaj ich wsyzstkich probuja ci zamknac buzie, mow zawsze co myslisz tylko nie w sposob niegrzeczny tylko inteligentnie, jednoczesnie badz tolerancyjny, nigdy nie przekonuj nikogo do swojego zdania poprostu wyraz jej, oraz to co ty uwazasz. Kultura i szacunek to podstawa
pozdrawiam
Właśnie :)
 

***_LeNu$Qa_***

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
208
Punkty reakcji
0
Miasto
Z zaświatów :P
Oj... moja niewyparzona mordka nie raz narobiła rabanu :p :D . Ale ogólnie staram się trzymać język za zębami i uważam żeby nie palnąć czegoś naprawdę głupiego. Chociaż nie udaje mi się to w konfliktach z namolnymi kolesiami. Ogólnie uważaj na to co mówisz, ale jeśli ktoś na serio cię wkurzy, to nie musisz żałować sobie pyskówki :D . Takie jest moje podejście do tej sprawy... Jak komuś nie pasi, to sorry! Pozdro! :*
 

Justysia122

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2006
Posty
442
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Domyslam sie ze gdyby osoby które cie znają i miały doczynienia z Twoją przysłowiowo nie wyparzoną gębką to by sie ostro zdziwili ... znam takiego chłopaka który własnie zawsze wszedzie musi swój nos wsadzic , wszystkim sprawic przykrosc i w ogóle taki cfaniak z niego ze uwaza innych za nie wiem co a siebie za Boga , a gdyby tylko spojrzał na siebie to od razu zmienił by zdanie na temat innych i schował by się w kąt . Naprawde ...czasem wydaje się ze takie gadki cs dają ... ze mozna stac sie kims ale prawda jest inna . Cos takiego swiadczy jedynie o nich samych i o tym ze mają puste łby
 

korcia

Nowicjusz
Dołączył
1 Maj 2006
Posty
95
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Moim zdaniem lepiej milczeć niż powiedzieć za dużo i później tego żałować!!!
Mam qmpla, który miał podobny problem!!!
Kiedy cos mu nie pasowało zamykał się gdzieś i szeptem wyrażał swoje gniewy!
Pomogło mu! Teraz jest naprawdę świetnym chłopakiem i jak tylko zdarzy mu się
powiedzieć cos "nieprzyjemnego" to od razu naprawia swój błąd!
I Tobie też tak radzę!!!
 

Martyna;)

Pani Prezes
Dołączył
16 Sierpień 2005
Posty
3 948
Punkty reakcji
0
Ta. ja Ci powiem równeiz, zebys najpierw pomyslal, bo czesto ludzi to boli. To nie ejst szcerosc, to ejst czysta ludzka głupota, toltalny brak empatii :]. I sama się o tym miałam okazje przekonac, od Ciebie :]
 
Do góry