Oto wiersz który dostałem zobaczcie i ocencie go!
Niechce zostawić tych
na których mi zależy.
Musze uwierzyć w to
że uda mi się przeżyć
kolejny tydzień,kolejny miesiąc,
kolejny rok.
Wierze w to non stop i nie 0rezygnuje
z planowania rzeczy
które pozostały mi do wykonania,
tak wiele założeń do zrealizowania,
stoją przede mną tak ważne zadania - możliwości,
tak wiele miłości, mam do dania moim bliskim,
wytyczone cele, pomysły....
projekty, o których mysle bez przerwy,
mam w sobie dość życiowej werwy, aby...
na same dno nigdy sie nie stoczyć,
z wybranej drogi nigdy nie zboczyć.
Każdego dnia, walke o własne życie toczyc,
bo wiem, że.. jeszcze nie czas,
aby odchodzić!
Pozostało tak wiele rzeczy które mamy zrobić
Aby opuścić ten świat jesteśmy zbyt młodzi,
jeszcze nie czas...
Jeszcze nie czas.... żeby odchodzić.
Jest tylko jedna rzecz,
której nie moge sie ustrzec
Kiedys ten swiat opuszcze,
z tą myslą kładę głowe na poduszce nie jednego wieczora
i zastanawiam sie czy juz pora
To nie może być ta pora!
Tak było wczoraj i jest dziś
wciąż powraca do mnie ta mysl,
która do działania mnie pobudza,
Zycie nowe wyzwania rzuca,
dlatego codziennie wstając skoro świt
za czasem rozpoczynam pościg,
płyta kompaktowa to mój nośnik,
muzyka leci przez głosńik
ciągle starszy lecz wciąz te same wartości
pełen szczerości, nie sprzedam swej godności
za chęć zarobienia pieniedzy,
Wiem gdzie sa wrogowie a gdzie sprzymierzeńcy,
forsa nigdy nie stanie pomiędzy mną a mymi przyjaciólmi,
na takie zagrożenia jesteśy czujni
i do zrobienia mamy tyle rzeczy,
cały świat nawał to nic,
że upłynął mi już zycia kawał
oby nigdy nie ochłonąl we mnie zapał,
wtedy bede wszystko z siebie dawał,
po upadku wstawał i
... sie nie poddawał!
PS dodam tylko tyle ze ten wiersz dotyczy w głownej mierze mnie, wiem to....
Niechce zostawić tych
na których mi zależy.
Musze uwierzyć w to
że uda mi się przeżyć
kolejny tydzień,kolejny miesiąc,
kolejny rok.
Wierze w to non stop i nie 0rezygnuje
z planowania rzeczy
które pozostały mi do wykonania,
tak wiele założeń do zrealizowania,
stoją przede mną tak ważne zadania - możliwości,
tak wiele miłości, mam do dania moim bliskim,
wytyczone cele, pomysły....
projekty, o których mysle bez przerwy,
mam w sobie dość życiowej werwy, aby...
na same dno nigdy sie nie stoczyć,
z wybranej drogi nigdy nie zboczyć.
Każdego dnia, walke o własne życie toczyc,
bo wiem, że.. jeszcze nie czas,
aby odchodzić!
Pozostało tak wiele rzeczy które mamy zrobić
Aby opuścić ten świat jesteśmy zbyt młodzi,
jeszcze nie czas...
Jeszcze nie czas.... żeby odchodzić.
Jest tylko jedna rzecz,
której nie moge sie ustrzec
Kiedys ten swiat opuszcze,
z tą myslą kładę głowe na poduszce nie jednego wieczora
i zastanawiam sie czy juz pora
To nie może być ta pora!
Tak było wczoraj i jest dziś
wciąż powraca do mnie ta mysl,
która do działania mnie pobudza,
Zycie nowe wyzwania rzuca,
dlatego codziennie wstając skoro świt
za czasem rozpoczynam pościg,
płyta kompaktowa to mój nośnik,
muzyka leci przez głosńik
ciągle starszy lecz wciąz te same wartości
pełen szczerości, nie sprzedam swej godności
za chęć zarobienia pieniedzy,
Wiem gdzie sa wrogowie a gdzie sprzymierzeńcy,
forsa nigdy nie stanie pomiędzy mną a mymi przyjaciólmi,
na takie zagrożenia jesteśy czujni
i do zrobienia mamy tyle rzeczy,
cały świat nawał to nic,
że upłynął mi już zycia kawał
oby nigdy nie ochłonąl we mnie zapał,
wtedy bede wszystko z siebie dawał,
po upadku wstawał i
... sie nie poddawał!
PS dodam tylko tyle ze ten wiersz dotyczy w głownej mierze mnie, wiem to....