Przeliczyłeś się myśląc, że nie spotkasz się z krytyką. Niby jak nie masz się z nią spotkać, kiedy myślisz o zdradzie. Teraz napisałeś, że chcesz być jej wierny, ale to tylko bajeczka. Napisałeś tak, ponieważ nie zyskałeś aplauzu i chcesz urosnąć w oczach forumowiczów. Jakieś to puste i smutne.
Poza tym, seks to tylko fizyczność. Liczy się coś więcej. Słyszałeś o czymś takim jak pokrewieństwo dusz, dyskusja bądź cokolwiek innego, czy po głowie Ci chodzi tylko seks? Wypróbowałeś tego i myślisz tylko o tym, a związek przecież nie składa się tylko z seksu. Uważam, że to nie jest dobra metoda. Seks ma być dodatkiem, taką wisienką na torcie. A nie całym związkiem.