Whiskey, Whisky, Burbony

Wojownik1988

Syn grzesznych ciał
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 853
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Mazury
Jack Daniels uważana za legendarny napój harleyowców, ogólnie kojarzona z rock and rollem, heavy metalem itp.
Pij ktoś kiedyś ? Jest dużo ludzi, którzy nigdy nie pili z prostego powodu - Jack Daniels jest bardzo drogi. Jedna butelka (0,75 litra), kosztuje około 60 zł. Raczej rzadko piję, bo nie mam tyle kasy, żeby co i raz kupować taki drogi napój. Jednak teraz, jak mam pracę będę mógł sobie czasami zafundować. Ostatnio byłem w knajpie i po dwóch piwach, chlapnąłem sobie strzemiennego - małą szklaneczkę - tzw. 50-tkę, Jack Danielsa. Jedno polanie kosztuje w tej knajpie 8 zł. Podczas, gdy inne tego typu napoje (Dark Whiskey, czy typowa wódka), strzemienny kosztuje po około 4 zł, albo 4,50 zł w przypadku Dark Whiskey.
Ale w zamian dużą forsę dostajemy na prawdę dobry w smaku napój, a do tego mocny, tak, jak wódka ( 40% ).
Kiedyś kupiłem sobie butelkę tego napoju i piliśmy u kolegów. Nalewałem strzemiennego, jednego za drugim i stwierdzam, że whiskey Jack Daniels "rypie" gardło i wzmacnia głos jeszcze bardziej, niż wódka. Gdy wypiłem całą butelkę na spółę z kumplem, stwierdziłem, że teraz już wiem, od czego Lemmy z Motorhead ma taki zaj.ebi.sty głos.
Od czasu do czasu na prawdę warto zamiast paru browarów, wódki, itp. czy w przypadkach niektórych, zamiast jaboli (bo ja raczej jaboli nie pijam), zafundować sobie taki właśnie napój z najwyższej półki.

A co wy sądzicie, piliście tą whiskey ? Co sądzicie o smaku i działaniu ?
 

...^^^Adrian^^^...

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2008
Posty
15
Punkty reakcji
0
Ja naprzyklad pilem :p
Dobre ale drogie u mnie jest po 7 zł a zwykla 50-tka.
Polecam :p !!
Naprawde dobre
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Piłem i polecam!
Naprawdę dobry trunek
Dodać jeszcze Colę Twist oraz plaster cytryny.
I aby była podawana w temperaturze pokojowej.
Idealna. A to że droga to nie przeszkadza. Jak się truć to czymś porządnym.
Pozdrawiam
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Nalewałem strzemiennego, jednego za drugim
chyba nie do końca rozumiesz zwrot 'wypić strzemiennego' :D

Co do tematu:
Jack Daniel's <zwróć uwagę na pisownię> smakuje mi i to bardzo,ale jedynie z lodem i z colą.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Lubie Daniel'sa, ale tak jak pisze Misioor. Whiskey pije się troche innaczej. Szklankami, a nie w kieliszkach, od wódki. Tak, żeby móc posmakować. Ja pije też z colą i lodem.
Nie jestem koneserem i ciężko mi oceniać, ale Daniel's ma mocniejszy smak. Z tą ceną nie przesadzaj. Dostaniesz wypłate i wyda Ci się mnormalna. Whiskey tak kosztuje. Johny, czy Ballentines nie są tańsze. Ba. Dobra whiskey potrafi kosztować dużo więcej.
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Whiskey pije się troche innaczej. Szklankami, a nie w kieliszkach, od wódki.
nawet nie na to zwróciłem uwagę,ale swoją droga to zabawne,kupowac flaszkę za 70pln i walić jak wódke czyścioche z 50 tek :D pewnie jeszcze pod 3 cytryny :D

w moich stronach 'strzemiennym' określa się kielicha 'na drogę' ew. ostatniego,a Wojownik polewał 'strzemiennego, jednego za drugim'... :D więc pewnie impreza długo nie potrwała...
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
w moich stronach 'strzemiennym' określa się kielicha 'na drogę' ew. ostatniego,a Wojownik polewał 'strzemiennego, jednego za drugim'... :D więc pewnie impreza długo nie potrwała...

Czasami jak się dobrze spędza czas, to ciężko się roztac i wtedy kilka razy się pije strzemiennego, ale żeby zaczynac od strzemiennego :mruga:
Chyba jesteśmy świadkami, kiedy jakiś wyraz staje się na naszych oczach (albo raczej na naszych uszach) niezrozumiałym archaizmem?
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Czasami jak się dobrze spędza czas, to ciężko się roztac i wtedy kilka razy się pije strzemiennego, ale żeby zaczynac od strzemiennego blink.gif
Wiesz,jak zbierze się paru chłopa i zaczną polewać 'jednego po drugim' to flaszka pęka tak szybko ze w zasadzie każda kolejka to strzemienny :D
Chyba jesteśmy świadkami, kiedy jakiś wyraz staje się na naszych oczach (albo raczej na naszych uszach) niezrozumiałym archaizmem?
Najwidoczniej
 

Ponad

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2008
Posty
11
Punkty reakcji
0
Tak jak wyżej jeśli Jack Daniel's to tylko cola + lód, bez tego ciężko mi to przechodzi przez gardło.
 

jacobbs

Pan Demonium
Dołączył
11 Sierpień 2007
Posty
6 077
Punkty reakcji
31
Miasto
Paradise
A piłem i w smaku trunek całkiem smaczny. U mnie w jednym pubie kosztuje 7 zł szklanka, czyli standardowo jak na knajpę. Z lodem, oczywiście, bo łagodnieje, ale cola zabija smak whiskey. Nie jestem koneserem, ale mam kolegę, który whiskey ceni ponad wszystko i wpoił mi, że do drinków nadaje się jedynie Johnnie czerwony, a "do pozostałych whiskey można dolać jedynie wody. Albo więcej whiskey".
 

diva ziomek

Niepoprawny Humanista
Dołączył
17 Listopad 2006
Posty
1 607
Punkty reakcji
10
Miasto
Oświęcim/Kraków
Ja pierwszy raz ten specjał kupiłem na wczasach i dałem około 100zł za 0,7l :/
No ale człowiek na błędach się uczy.. Ja pijam w szklance ale bez żadnych zbędnych dodatków - z colą mi nie smakuje a z cytryną spróbuję. Chociaż ostatnio kupiłem Johny'ego Walkera. W ameryce to sobie skubańce zamawiają takie whisky i cygaro do tego i wystarcza im to na cały dzień.
Wyobrażacie sobie polaka który przez cały dzień w barze wypije ok. 2 kieliszki? :D Ale mimo wszystko zaoszczędzają pieniądze ;)
 

Stuq

Mr. Complicated
Dołączył
10 Lipiec 2007
Posty
1 491
Punkty reakcji
3
Piłem okazjonalnie. Z colą i lodą fantastyczny. Czysty mi nie podszedł.
 

katik

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2007
Posty
299
Punkty reakcji
1
Wiek
42
Nie przepadam za żadnym rodzajem Wiskey, więc i Jack Daniels mi nie smakuje, chociaż mój chłopak się nim zachwyca. Ostatnio kupiłam mu na prezent i wypiliśmy to z Colą.
 

kocham_piwo

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
198
Punkty reakcji
2
Picie dobrego whiskey z colą to istne barbarzyństwo :sexy: Z lodem to jeszcze zrozumiem, ale cola? To tylko do najniższej półki cenowej typu Dark Whiskey, jak dla mnie oczywiście. Cola tak naprawdę zabija zabija smak whiskey ;) Co do samego Jack'a Daniels'a to owszem, piłem i muszę przyznać, że całkiem niezły (schłodzony pewnie byłby jeszcze lepszy), choć osobiście bardziej mi smakuje Ballantines, który jest nieco łagodniejszy od Jack'a.
 
K

kinga_sc

Guest
JD z colą? To tak jakby walić tequile bez soli i cytryny:( W smaku lepsza jak JW, czy inne tańsze łyskacze;) Schłodzony jest lepszy, ale trzeba uważać, by za bardzo nie przesadzić, bo zaś zmarznięty nie jest już tak dobry...
 

xtreme

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2010
Posty
109
Punkty reakcji
0
Zgodzę się z tym, niektórych alkoholi nie powinno się ulepszać, bo wychodzą z tego naprawdę dziwne rzeczy. Powiem więcej, whisky, jest tak uprzywilejowanym alkoholem, ze grzechem jest picie go ze zwykłych szklanek - powinno się mieć specjalne w domu:) Ostatnio widziałam coś takiego: http://www.facebook.com/photo.php?pid=173288&id=109218032433472 Trochę nietypowa szklanka do whisky, ale wydaje mi się, że ciekawa. Bardzo fajnie wygląda w niej alkohol i na stole, na pewno coś takiego prezentowałoby się dobrze.
 

rot_schwarz

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2010
Posty
130
Punkty reakcji
1
Miasto
Rivendell :)
Jeśli nie wiecie, jak się pije whisk(e)y, to na youtube są filmiki na ten temat. Np. tutaj. Ja akurat nie przepadam za mocnymi alkoholami, ale można się przynajmniej dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy :)
 

Angelo138ldz

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2010
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam, posiadam ponad 18-sto letniego Westpoint-a, dokładnie nie wiem ile, ponieważ nie umiem rozszyfrować daty produkcji, lecz napewno jest to ponad 18 lat i słyszałem od kilku osób że jest on wart ok. 1300zl, lecz czy to prawda? jestem również zainteresowany sprzedażą tego trunku
 

hylo-for99

spolegliwy
Dołączył
10 Październik 2007
Posty
675
Punkty reakcji
16
Miasto
Polska Południowa
Próbowałem Jacka kilka razy, smakuje mi, nie zaprzeczam :]
Jednak z rodziny whiskey zdecydowanie wolę Ballantine's
9d304f4d0a7b678214b78aa635a52a48.jpg
... Uwielbiam go zarówno solo jak i z dodatkiem coli :wink:
 

diva ziomek

Niepoprawny Humanista
Dołączył
17 Listopad 2006
Posty
1 607
Punkty reakcji
10
Miasto
Oświęcim/Kraków
Witam.
Są tutaj jacyś ulubieńcy ww. trunków? Pisać śmiało doświadczenia, co lubicie a czego nie. Od siebie napiszę że próbowałem wiele gatunków whiskey, od Chivasa, Johny Walkera, Balantaisa, przez różne mniej znane, z droższych pijałem single malty ale moim zdaniem większość nie warta swojej ceny. Porównywałem zwykłego Jacka Danielsa (burbon) do single malta i stwierdzam, że stary i standardowy Jack jest najlepszy :) Oczywiście pijam do bez żadnych udziwnień - woda rozwadnia i smakuje jak tania wóda, cola dodaje smaku ale moim zdaniem to grzech śmiertelny! A co do lodu.. jak sie powoli pije to lód się rozpuści dość mocno i będzie podobny efekt jak z wodą.

Ostatnio nabyłem trunek o nazwie Glen Orchy. W miare tani, z opowiadań słyszę tylko same superlatywy, ale to już sam muszę ocenić ;)
 
Do góry