Wezmą Mnie Do Poprawczaka ?

[badboy]

Wobec babci jestem już wporząku anula,czemu napisałaś że to mnie nie usprawiedliwia że sie tak zachowuje wobec babci ??
kizia czemu mowisz ze mam przestać kłamać ? czy ja kłamie ?
i nie ide w ślady rodziców ! i nie korzystam z siły w rozwiązaniach niektórych spraw dawniej tak ale już nie teraz!

 

[kropla_deszczu]

Hey badboy przeczytałam całą tą rozmowe od poczatku do końca...i widze że nie jest zbyt dobrze jeżeli chodzi o Twoje życie, chętnie chciałabym Ci jakoś pomóc, ale chyba nie moge :smutas:
Ale postaram sie Ci jakoś doradzić...
No wiec nie powiem że robiłes źle bo sam napewno o tym dobrze wiesz...LAe nie bede Cię dołowac, bo widze że tu pare osób tylko piszę że sobie narobiłes i że sobie sam spieprzyłeś zycie... ale po co oni to pisza nie rozumiem ,przecież to wszystko nie ma sensu...Ludzie jeżeli chcecie mu pomóc to prosze nie piszcie mu że jest przegrany... bo wcale taki nie jest...
Jak to sie mówi jak sie nie przewrócisz to sie nie nauczysz... I jak widać tak samo jest z Tobą...
Nie chodziłes do szkoły poniosłeś konsekfencje i juz wiesz że tak nie wolno nio i tak napewno juz wiecej tak nie zrobisz...
Wiesz moja kumpela też nie raz miala kuratora za nie chodzenie do szkoły... ona to wciąż zlewała i non stop ta rozprawa sądowa w końcu wydawało by sie że dziewczyna sie kompletne załamie, bo nie dość ze teraz siądzie sobie 2 raz w tej samej klasie to jeszcze non stop miała jakies wezwanie do sądu... bo ta rozprawa sie tak ciągła i ciągła... non stop kurator ją sprawdzał... z psycholog nie chciała gadać... powiedzmy ze zamkła sie w sobie ... Naszczęście ja postanowiłam jej pomóc, bo ją bardzo lubiałam... Ale widac ona jakoś nie specjalnie chciała tej pomocy, a moze raczej nie chciała sie o nią prosić.. tak więc zaczełam do niej chodzić... rozmawiac z nią troche o tej całej sytuacji troche o czym innym... poprostu sie z nią zaprzyjaźniłam ... ona mi zaufała i dobrze zrobiła bo w końcu zaczełam jej pokazywać że chodzenie do szkoły wcale nie jest takie złe... dzięki mnie poznała wiele fajnych osób... nawet od czasu do czasu bierze książke i coś przeczyta..o wszem są dni w kótre ona nie przychodzi do szkoły, bosie jej nie chce... ale póxniej dochodzi do wniosku że w domu sie nudzi , dołuje, nie ma co robić... i tak po tygodniu znów przychodzi do szkołyi czasem jest tak że chodzi cały miesiac jak nie więcej... Widac ze teraz zaczęło jej zależeć.. choći tak sobie siadzie... bo już za póxn żeby co kolwiek poprawić... ale wazne że dziewczyna sie wziela za siebie.. a raczej wzieła swoje zycie w swoje ręce.. ma marzenia które chce zrealizować i dąży do tego...
Może Ty też tak zrób ... jakis cel w zyciu napewno masz... czy też tam marzenie... pff... marzenia... nie rezygnuj z nich...
zycie lubi dawać kłody pod nogi... tak już jest... ale te kłody trzeba poprostu usuwac ze swojej ściezki Bo inaczej bedzie ich coraz wiecej i z czasem mozesz sobie z nimi nie poradzić...

Mam nadzieje że w Twoim zyciu sie wszystko ułoży rzytul: wierze w Ciebie Tylko walcz o to

 

[xionc]

kizia czemu mowisz ze mam przestać kłamać ? czy ja kłamie ?

Na to, sobie sam odpowiedz, bo sam lepiej wiesz.

Pewnie Twoje poprawianie się zakończy się tak jak poprzednie, czyli na jakiejś małej przeszkodzie... Nie chce ćpać - ale kreche na dobry początek końca trzeba...

Ambitny to Ty może i jesteś, ale masz słomiany zapał, czyli duży ogień, ale się wypala szybko.

 

[kizia_mizia]

kizia czemu mowisz ze mam przestać kłamać ?

Dlatego, że powineneś ...

czy ja kłamie ?

Zobacz sam :

ps: mam nadzieje że nie wyjdzie na jaw to że ...zrobiłem kilka oszutw na allegro ...na łączną kwote 2300 złotych ... ehh ludzie dostali cegły zamiast częsci komputerowych :/
sprawy są z przed ok. 3 miesięcy ...
na koncie mam również fałszowanie pieniędzy na większą skale ale to też nie wyszło ....

wyszło jedno z oszustw na allegro ...
Nie przyznałem sie .... powiedziałem że normalnie wysyłałem paczki itp ...

 

[badboy]

nie czytaliście wszystkich wypowiedzi

Oszutstwa były i ćpanie też owszem , ale to było kiedyś , jestem czysty i jest mi z tym dobrze , nie biore nic,niejaram ,szlugi tylko zostały ale to i tak sukces !
Oszutw nie robie , ostatnio qmpel mnie namawiał na drukowanie naklejek na darmowe pizze,zrezygnowalem bez chwili wachania !

Po ćpaniu zostało mi co nieco a mianowicie strasznie dużo śpie teraz,i dużooo jem ,ale tak chyba powinno być ,moja waga wróciła do normy ,mam 194 wzrostu i ważyłem 71 kg ,waże teraz 78

 

[tomek_zlotow]

:cenzura:* ale sobie zycie spieprzyle*, brak mi slow na to wszytsko. Kur** i zobacz wszytsko przez to ze przestales chodzic do szkoly. Ciagle tylko piszesz np. " Oszutstwa były i ćpanie też owszem , ale to było kiedyś , jestem czysty i jest mi z tym dobrze , nie biore nic,niejaram ,szlugi tylko zostały ale to i tak sukces !" po pierwsze ale jestes czytsy normalnie aniolek przeciez ty masz tak juz namotane w papierach ze ja pier**** i myslisz ze jak teraz sie nagle poprawisz to zaraz sie wszytsko zmieni trzeba bylo tak robic jakis czas temu a nie teraz myslisz ze jak bedziesz grzeczny to zaraz wszyscy Cie beda uwielbiac no i jeszcze jedno "szlugi tylko zostały ale to i tak sukces !" wow ale sukces no nie myslalem ze :cenzura:** jak to przeczytalem naprawde bravo. Wiecznie myslisz ze jak teraz przestajesz cos robic to juz wszystko ok wporzadku, puknij sie leb. Masz juz tak wszytsko zpieprz*** w papierach ze ja nie moge. Wiecznie masz jakies wyzwania na policje i jeszcze sie dziwiles przedtem ze chca Cie do poprawczaka wziac. Nie chce mie sie pisac dalej bo az sie plakac chce. Jak mozna tak sobie wszytsko spieprzyc rozumiem ze miales trudne dziecinstwo i wspolczuje ale to nie jest powod zeby zaczac robic takie rzeczy

 

[cruel_woman]

:cenzura:* ale sobie zycie spieprzyle*, brak mi slow na to wszytsko. Kur** i zobacz wszytsko przez to ze przestales chodzic do szkoly. Ciagle tylko piszesz np. " Oszutstwa były i ćpanie też owszem , ale to było kiedyś , jestem czysty i jest mi z tym dobrze , nie biore nic,niejaram ,szlugi tylko zostały ale to i tak sukces !" po pierwsze ale jestes czytsy normalnie aniolek przeciez ty masz tak juz namotane w papierach ze ja pier**** i myslisz ze jak teraz sie nagle poprawisz to zaraz sie wszytsko zmieni trzeba bylo tak robic jakis czas temu a nie teraz myslisz ze jak bedziesz grzeczny to zaraz wszyscy Cie beda uwielbiac no i jeszcze jedno "szlugi tylko zostały ale to i tak sukces !" wow ale sukces no nie myslalem ze :cenzura:** jak to przeczytalem naprawde bravo. Wiecznie myslisz ze jak teraz przestajesz cos robic to juz wszystko ok wporzadku, puknij sie leb. Masz juz tak wszytsko zpieprz*** w papierach ze ja nie moge. Wiecznie masz jakies wyzwania na policje i jeszcze sie dziwiles przedtem ze chca Cie do poprawczaka wziac. Nie chce mie sie pisac dalej bo az sie plakac chce. Jak mozna tak sobie wszytsko spieprzyc rozumiem ze miales trudne dziecinstwo i wspolczuje ale to nie jest powod zeby zaczac robic takie rzeczy

tu widać jak kolega wykazuje jakie kolwiek zrozumienie... hah.. :mruga:
Powiem w ten sposób. Czasami tak się dzieje a nie inaczej w życiu i popełnia się masę błędów, za które ponosimy konsekwencje. Po co gadasz tomek takie rzeczy? wyżyć sie chcesz? Przecież to mu nie pomoże a tylko zdołuje albo wq*wi.. Zrobił sobie bagno w papierach i ok. Poza tym jakbys nie wiedział po jakimś czasie to jest usuwane z papierów. Jego wola czy sie poprawi czy nie, czy będzie taki jaki jest, był...

 

[artystka :)]

Wiecznie myslisz ze jak teraz przestajesz cos robic to juz wszystko ok wporzadku, puknij sie leb. Masz juz tak wszytsko zpieprz*** w papierach ze ja nie moge.

A co ma tak dalej robić? Skoro juz to rzuca?... Był jaki był - ćpał , oszukiwał itd...Ale nie wyjdzie z tego jak bedzie sie mu to ciągle wmawiało...bo stwierdzi , że i tak nie ma sensu bo wszyscy tak myślą...A tak być nie powinno! I nie przypisuj mu tego juz...

Jak mozna tak sobie wszytsko spieprzyc rozumiem ze miales trudne dziecinstwo i wspolczuje ale to nie jest powod zeby zaczac robic takie rzeczy

Nie mów , że go rozumiesz jakie miał dzieciństwo....Bo to nieprawda...I to nie zależało od niego , że taki się stał...Pochodząc z takiej rodziny - nie ma przykładu...albo ma - ale zły przykład...Uczy się takich zachowań bo od kogo się naśladuje , ma przykład? M.in. od rodziców....Nie ma do kogo się zwrócić z problemem...Popada w nałogi...Wychowuje go środowisko w które wchodzi i się do niego dostosowuje jakie by ono nie było...aby był akceptowany...

 

[badboy]

Kurde Tomek widze że zły dzień miałeś i musiałeś sie wyżyć co ???
Jak chcesz wiedzieć to Nie mam żadnych wezwań na policje , Obecnie nie spotykam sie z nikim znajomym z którym wiem że mógłbym wpaść w następne tarapaty , dostałem od Taty pieska,dobermana ,codziennie z nim wychodze ,biegamy itp, czuje sie idealnie z tym wszystkim naprawde

Tomek Z tego co wiem to papiery mam czyste ale nie jestem tego pewny na 100-% ,jedyne co może w nich być to niechodzenie do szkoły... , oszutwa to mam nadzieje nie problem bo z tego co sie dowiadywałem to prokuratura umorza tego typu sprawy z braku dowodów , w końcu wysłałem paczke a facet odebrał i sprawdził dopiero w domku
Gorzej z kolesiem który twierdzi że wpacił kase a nie dostał towaru,ale twardo trzymam wersje że paczke wysłałem z zawartością taką jaką chciał

Może te uśmieszki na końcu zdań wyglądają beszczelnie i hamsko ale Mam nadzieje że to nie wyjdzie , nie chce już być taki jak byłem i zmierzam cały czas w tym kierunku

Tomek wiesz ... wpadnij kiedyś w złe towarzycho to zobaczysz że nie tak łatwo z niego wyjść w momencie jak normalni ludzi cie nie akceptują a element społeczny tak , ale pod warunkiem że będziesz taki jak oni !

 

[cruel_woman]

badboy a ja w takim razie widze, że ty miałeś wczoraj dobry dzień
bo nie miotałeś ogniem w poście

 

[badboy]

po dłuższym odstawieniu fety zaraz po tym jak przejdzie depresja poamfetaminowa jest super ! i każdy dzień jest fajny

 

[xionc]

Ciekawe ile to potrwa... miej nadzieje, że długo i staraj się to podtrzymać ile możesz, lecz zajmij się też resztą.

 

[tomek_zlotow]

Ej, sorry ze tak napislem ale tak odreagowalem. Oczywiscie jak juz zszedlem z kompa to mi przeszlo ale od tamtego czasu ie bylem na kompie zeby napisac jakies przeprosiny. Po prostu tak odreagowalem, mam nadzieje ze nie bedziesz zly za to co napisalem bo to bylo pod wplywem emocji. No i widze ze zeczywiscie jest duza poprawa humorku u Ciebie, w sumie to az zazdroszcze

 

[badboy]

Chory jesteś ??? człowieku co ty sobie myślisz ?? wyżywasz sie na mnie a potem zamiast przeprosić to piszesz ze nie miałeś dostępu do kompa ??
mam ci z tyłka zrobić wylotówke na kielce ?? co ty sobie myślisz ?? po:cenzura:a... cie ??










ufff wyżyłem sie <lol> już mi przeszło

nie no to taki joke nic sie nie stało tomek

 

[badboy]

babcia mi kolejny raz uratowała :cenzura:e .... dała mi kase żebym oddał ją oszukanym gosciom z allegro ...... bo zaczeły przychodzić wezwania na policje w tej sprawie , więc oddałem całą kase zanim sprawa trafiła do sądu !!! więc może sie upiecze

 

[badboy]

dziś rano policja zabrała mnie od babci ..... do 18 roku życia bede siedział w zakładzie szkolno opiekuńcszym ... wychodze w listopadzie tego roku wiec ok .... ;(

Zegnajcie

ps: wlasnie siedze w tym zakladzie....

 

[xionc]

ta, narazie.


Wylotówka na kielce, E7 rox ;] Wylotówke na kraków też można zrobić.

 

[badboy]

pewnie nie wierzysz ?powiem więcej ,dziś uciekłem z tego ośrodka podczas wycieczki na wawel .... , jestem obecnie nie moge pisać gdzie
czytam właśnie kruczki prawne : http://www.gazeta.policja.pl/archiwum/3604/s13a1.html a babcia napisała pismo do sądu już któreś z rzędu w ciągu 3 dni , z prośbą o uchylenie sie od wyroku oraz przywrócenie prawk opieki nademną !
wylotówek w tym zakladzie nie robią,to nie poprawczak !!! ale narkotyki są .... huliganie .... szkoda mówić ... to nie miejsce dla mnie ... ja tam nie pasuje ...

najlepsze jest to że jest 8 kompów na jakieś 40 osób ....
na początek trafilem na obszar zakładu gdzie jest tzw. adaptacja, czyli obserwują cie 4 tygodnie i jak przez 4 tygodnie bedziesz ok to mozna sie starać o przepustki do domu ;] o ile pracownicy socjalni wysłani przez sąd stwierdzą że w domu nie ma patologi ! , tyczy sie to wakacji i weekendów;]
po pierwszym tygodniu bycia ok już można wychodzić ! na pole ale tylko z opiekunem,a to że wyszedłem dziś to był fart chyba jakiś po prostu

dzis do babci dzwonila już babka z zakładu że uciekłem i jak nie wróce to jutro powiadomią policje,ale będą mnie szukać tylko na terenie krakowa,jak by sie ukryć do 18 roku życia ??? ..... bo z dniem 6 listopada bym z tamtąd wyszedł ;]

 

[badboy]

Babcia napisała jeszcze jedno pismo do sądu,teraz trzeba czekać na ponowną rozprawe... jestem dobrej myśli

 

[pierwszy i ostatni]

badboy Napisano 4.04.2006, 00:01
po dłuższym odstawieniu fety zaraz po tym jak przejdzie depresja poamfetaminowa jest super ! i każdy dzień jest fajny




No i ile trwało to odstawienie zanim poczułeś się super???