niestety znowu geopolitycznie (takie mam zboczenie ostatnio, a później militarno-politycznie)
"arabska wiosna" to działanie Francji (wspieranej przez Wlk. Brytanię- mniej i USA-mocniej) to realizacja ideolo Unii Morza Śródziemnego (śródziemnomorskiej), gdzie wszelkie reżimy miały zostać obalone, lub znormalnieć i miała być współpraca z liderującą Francją, taki dosyć prymitywny neokolonializm, bez samego kolonializmu sensu stricto
w USA mocną pozycję mają neokonserwatyści (wcześniej trockiści) pochodzenia żydowskiego, to oni wykoncypowali technikę "zaprowadzania liberalnej demokracji" w krajach arabskich, przy okazji osłabiajac te kraje, pozycja Izraela była by bezpieczniejsza, jak się okazało pomysły Francji i USA nie wypaliły
(oczywiście mamy w tle interesy gazowe i ropę naftową, gdzie np. Francuzi wygryźli włoskie firmy z Liblii, ale z czasem sami się ewakuowali - podobnie jak w iraku, wydobyciem zajęli się Francuzi z Amerykanami, a dzisiaj nie ma to miejsca)
Na świecie mamy hegemona (USA) aspirującego do tej roli nowego-hegemona (Chiny) oraz Rosję i kilka mniejszych krajów o pozycji junior-imperialnej
Każdy z krajów imperialnych gra na mapie globalnej, wspierając jednych, przeciwko innym, USA oglosiło kilka lat temu Pivot na Pacyfik (uznając Europę, za peryferia pozbawione roli globalnej), gdyż czeka nas nieuchronny konflikt USA z Chinami o rolę tego kto na świecie lideruje, Chiny zabezpieczają swe interesy, starają się współpracować z każdym (w tym z Rosją naturalnym sojusznikiem USA przeciwko sobie), nie mogą kooperować z Japonią (historyczne zaszłości)
Dochodzi do tego, że USA znosi sankcje wobec Iranu i zaczyna współpracę (gdzie jeszcze parę lat temu Obama odgrażał się atakiem prewencyjnym). Siły USA (jak i zasoby) też nie są z gumy, stąd przeniesienie wojsk i zainteresowania na Pacyfik, tworzy sytuację, gdzie USA stara się wyręczać innymi, w realizacji swych interesów, stąd w Libii za powstańców robiła Legia Cudzoziemska, USA zapewniło tylko wsparcie powietrzne...
Nawet kraje arabskie (taktycznie sprzymierzone z USA) mogą grać na swoim fortepianie, typu: do exportu gazu do Turcji, potrzebna jest rura, przebiegająca przez Syrię (jeżeli Syrią rządzili by sunnici, niechętni Rosji), to taka rura szybko by powstać mogła... Iran będzie wspierał Assada, gdyż jest on jedynym zabezpieczeniem przed eksterminacją milionów Szyitów w Syrii....
Zawsze przy okazji tego typu dyskusji wypadało by się zastanowić, nie nad agresywnym, dziobiącym kogutem, a tym skąd się on wziął
protoplastą ISIS było JTJ założone przez Al-Zarqavi'ego, w 2004 podporządkował sie Bin Ladenowi, w 2006 po kilku polączeniach objawił się ISI (państwo islamskie Iraku) ,którego jednym z liderów staje się al-Baghdadi (poprzedni lider na całe szczęście został zabity), po rzeziach na szyitach i innych innowiercach (w tym chrześcijanach), przejęli uzbrojenie tych zółnierzy sunnickich armii irackiej, którzy do niej przystąpili, oraz 2 magazyny wojskowe (sprzęt amerykański), oraz przechwycili zrzut wyposażenia, jaki wykonali Amerykanie, zaatakowali w 2013 Syrię zmieniając nazwie na ISIL (dodano Lewant) (na chwilę sie zatrzymujemy)
ISIL inkorporowało różnych ludzi walczących z Assadem, prowadziło werbunek w wielu krajach (najaktywniej na płw. Arabskim)
w 2011 rozpoczęły się protesty w Syrii (podobnie jak w innych krajach muzułmańskich), całkiem "przypadkowo" biura tych organizacji, które protestowały, miały siedziby w Paryżu, w pierwszych dniach najaktywniejsza była partia komunistyczna, której wsparciu nawet prezydent Francji dał wsparcie, po chwili
gdy rozpoczęła się rewolta, wszystkie organizacje były czysto religijnie sunnickie za wyjątkiem Wolnej Armii Syrii (gdzie znaleźli się Druzowie i Jazydzi)
co ważne Al-Nusra (powstała 3 dni przed pierwszymi protestami) po 10 dniach została ogłoszona, przez USA jako organizacja terrorystyczna, a co wyciekło niedawno, była wyposażana w broń przez USA
ta najbardziej znana grupa bojowa (nazywająca siebie Frontem) była we współpracy z Al-Kaida (wyciekły do tv AL-Jasera listy AL-Zawahiri'ego, w tym jeden zalecający połączenie z ISIL),
niemal od razu po pojawieniu się ISIL, AL-Nusra została podporządkowana Kalifatowi (przy tej okazji zabito część niechętnych temu przywódców AL-Nusra), przy czym jeszcze w 2014 niektóre oddziały AL-Nusra biły się z oddziałami ISIL
Wyciekły informacje że ludzie Wolnej Armii Syryjskiej byli szkoleni przez USA, oraz finansowani przez Francuzów
interakcje z USA
-USA finansowało, szkoliło i wyposażało islamistów, jako tych, których rękami miano wyciągać kasztany z ognia (podczas inwazji ZSRR na Afganistan) - czas zimnej wojny, to wtedy też sławny Osama był szkolony przez późniejszych swych wrogów - Amerykanów, Al-Zarqavi również uczestniczył w bataliach jako mudżahedin
- wojsko USA biło się w Iraku z tymi islamistami
Rosja - "od zawsze" wspierała Assada (jak i jego ojca)
dzisiaj podjęła działania przeciwko tym, którzy zagrażają Assadowi (ale znowu wbrew propagandzie z telewizora, ISIL również atakują)
Francja udzielała tylko wsparcia logistycznego i finansowego
Chiny się u wybrzeży Syrii już zameldowały, przysyłając krążownik rakietowy i lotniskowiec, komitet: irańsko-rosyjsko-chiński zbiera się w Bagdadzie, opracowując wspólne działania przeciwko rewolcie antyassadowskiej
i co? ano mamy zupełnie inną sytuację (zwłaszcza z powodu Chin, te wkroczyły do geopolityki przed chwilą)
Czym to będzie skutkować? Assad na 90% już wygrał... plany Francji i USA i Arabów legną w gruzach...
w sumie można jeszcze dodać, że z informacji jakie się pojawiają, inwazja islamska wspierana jest finansowo przez Arabów i organizacyjnie również przez nich, ale i Pana Sorosa....
inne spojrzenie
http://www.huffingtonpost.com/alastair-crooke/russia-syria-isis-al-qaeda_b_8259870.html