WAKACYJA MIŁOŚĆ TAKA KRÓTKA I SZALONA
- Thread starter katka
- Rozpoczęty
katka
Nowicjusz
opowiem wam jeszcze jedna poja wakacyjna przygode-ale to nie była miłosc tylko jedna cudowna noc
znalam tego chlopaka od bardzo dawna bo co roku spedzalam wakacje w tej samej miejscowosc.Byl on starszy odemnie teraz juz jest żonaty.Ma chyba 25 lat.Zaczęło sie bardzo niewinnie jak wszystko zawszeNasi rodzice grilowali a on wybierał sie z kolegą na dyskoteke i zapytal czy pojde z nim a ja oczywiscie poszlam bo nie chcialam sie nudzic na grilu gdzie byla śmietanka 40 latkow.No i poszlam z nim i z jego kolega.Jedno piwko i drugie zabawa zaczynala sie rozkrecac tanczylismy bawilismy sie bylo super.Ciepla sierpnowa noc.
Jego kolega zostawil nas i wrocil do domu a my razem balowalismy.Godzina byla pozna wiec stwierdzilismy ze pora wracac zobaczyc jak nasi staruszkowie sie trzymia.No ale ten powrot do domu byl bardzo dlugiszlismy plaża ciemna,cicha i romantyczn i tylko my i nasze słodkie całusybyło bardzo miło. to bylo szalone ale nigdy tego nie zapomnewakacje dobiegly konca ja odjechalam a on został.Pojechalam tam na drugi rok i poznalam jego narzyczona fajna dziewczyna i tym razem to z nią chodzilam na plaze ale w dzien
znalam tego chlopaka od bardzo dawna bo co roku spedzalam wakacje w tej samej miejscowosc.Byl on starszy odemnie teraz juz jest żonaty.Ma chyba 25 lat.Zaczęło sie bardzo niewinnie jak wszystko zawszeNasi rodzice grilowali a on wybierał sie z kolegą na dyskoteke i zapytal czy pojde z nim a ja oczywiscie poszlam bo nie chcialam sie nudzic na grilu gdzie byla śmietanka 40 latkow.No i poszlam z nim i z jego kolega.Jedno piwko i drugie zabawa zaczynala sie rozkrecac tanczylismy bawilismy sie bylo super.Ciepla sierpnowa noc.Jego kolega zostawil nas i wrocil do domu a my razem balowalismy.Godzina byla pozna wiec stwierdzilismy ze pora wracac zobaczyc jak nasi staruszkowie sie trzymia.No ale ten powrot do domu byl bardzo dlugi
szlismy plaża ciemna,cicha i romantyczn i tylko my i nasze słodkie całusybyło bardzo miło. to bylo szalone ale nigdy tego nie zapomnewakacje dobiegly konca ja odjechalam a on został.Pojechalam tam na drugi rok i poznalam jego narzyczona fajna dziewczyna i tym razem to z nią chodzilam na plaze ale w dzien
A
Anonymous
Guest
wakacyjna milosc hmm jejku wracaja wspomnienia sama taka przezyła trwała dokładnie 2 miesiace chłopak był boski,były romantyczne wieczory,wypady nad morze w góry i wogole szaleństwo w uczuciach i zabawie ale z koncem wakacji skończyła sie i miłość chłopak wyjechal ja zostalam a teraz wrócił mijając sie mówimy czesc i nic więcej ale usmiech zaraz na twarzy sie pojawia nam obojgu ...... i powiem szczerze oddałabym miesiąc zycia za choc jeszcze 1 dzień spedzony z ta moja wakacyjna miłościa ale tylko dzień ...niczego nie żałuje..a tak w sumie myśląc każda wakacyjna milośc jest szalona i zwariowana to chyba słońce tak na nasz dziala k:
k:katka
Nowicjusz
czarnulka23 zgadzam sie z Tobą w 100% kazda wakoacyjna miłość to coś szalonego co zostaje w pamieci przez całe życie
Patrycja86
Nowicjusz
dziękuje katka, .
Fajne sa takie wpomnienia....
Wakacyjne miłośći...
To było jeszcze jak nie znalam mojego chłopaka.
M.zawsze razem bawilismy sie na wakacyjnych imprezkach.Spedzalismy duzo czasu.Uwielbialam jak mnie przytulal,calowal... .Kazdy facet jest inny.I nawet teraz jak mam chłopaka i bardzo go kocham czasami przypominaja mi sie te imprezki spedzone z M.-miło je wspominam...
Bylam wtedy jescze dosc mala bo mialam z 14-15 lat. i czasami denerwowalo mnie to jak M. sie do mnie kleil hehe...jednak z czasem to sie zmieniło.Pozniej juz jak nie bylismy razem a spotykalismy sie i tak cos wiecej na laczyło,czasami M. mnie przytulal...a ja sie mu nie opieralam bo wtedy bylam juz chyba o roczek starsza .Jak juz byłam z moim terazniejszym chłopakiem to czasem dostawałam smsy od M.tak jak by wciaz czekał i mial nadzieje,ze znowu bedziemy razem...Kiedys nawet pisal do mojej siostry i pytał o mnie.juz dawno go nie widziałam...moze spotkamy sie na imprzce w czerwcu ,tym razem ja przyjde z moim chłopakiem.
.Fajne sa takie wpomnienia....
Wakacyjne miłośći...
To było jeszcze jak nie znalam mojego chłopaka.
M.zawsze razem bawilismy sie na wakacyjnych imprezkach.Spedzalismy duzo czasu.Uwielbialam jak mnie przytulal,calowal...
.Kazdy facet jest inny.I nawet teraz jak mam chłopaka i bardzo go kocham czasami przypominaja mi sie te imprezki spedzone z M.-miło je wspominam...Bylam wtedy jescze dosc mala bo mialam z 14-15 lat. i czasami denerwowalo mnie to jak M. sie do mnie kleil
hehe...jednak z czasem to sie zmieniło.Pozniej juz jak nie bylismy razem a spotykalismy sie i tak cos wiecej na laczyło,czasami M. mnie przytulal...a ja sie mu nie opieralam bo wtedy bylam juz chyba o roczek starsza .Jak juz byłam z moim terazniejszym chłopakiem to czasem dostawałam smsy od M.tak jak by wciaz czekał i mial nadzieje,ze znowu bedziemy razem...Kiedys nawet pisal do mojej siostry i pytał o mnie.juz dawno go nie widziałam...moze spotkamy sie na imprzce w czerwcu ,tym razem ja przyjde z moim chłopakiem.To ja teraz opowiem smieszna historie (dla rozluznienia napietej atmosfery :
Jade wczoraz z rodzina samochodem i moj osmioletni brat mowi:
-Kuba, ty lepiej uwazaj na dziewczyny, bo jak ci sie jakas spodoba to ci pala stanie deba i ci biale siku poleci!
Myslalem, ze wypadne ze smiechu przez okno jak to uslyszalem.
Pozdro!
: Jade wczoraz z rodzina samochodem i moj osmioletni brat mowi:
-Kuba, ty lepiej uwazaj na dziewczyny, bo jak ci sie jakas spodoba to ci pala stanie deba i ci biale siku poleci!
Myslalem, ze wypadne ze smiechu przez okno jak to uslyszalem.
Pozdro!
A
Anonymous
Guest
Jade wczoraz z rodzina samochodem i moj osmioletni brat mowi:
-Kuba, ty lepiej uwazaj na dziewczyny, bo jak ci sie jakas spodoba to ci pala stanie deba i ci biale siku poleci!
Myslalem, ze wypadne ze smiechu przez okno jak to uslyszalem.
Nie no spoko fajny braciszek Pozdrów go !
-Kuba, ty lepiej uwazaj na dziewczyny, bo jak ci sie jakas spodoba to ci pala stanie deba i ci biale siku poleci!
Myslalem, ze wypadne ze smiechu przez okno jak to uslyszalem.
Nie no spoko fajny braciszek
Pozdrów go ! 
REespect dla brata A wiecie ze moija pani od biologi zaczela dzisiaj ubolewac nad tym ze coraz marniej z tymi bocianami bo sie dzieci nie rodza ikazala sie wziasc chlopca do roboty i zabierac dziewczyny na majowki.. Po kim jak po kimale po niej takiego tekstu sie nie spodziewalam..toz to jawna zacheta Ale coz poradzic..ach ten maj......
A wiecie ze moija pani od biologi zaczela dzisiaj ubolewac nad tym ze coraz marniej z tymi bocianami bo sie dzieci nie rodza ikazala sie wziasc chlopca do roboty i zabierac dziewczyny na majowki.. Po kim jak po kimale po niej takiego tekstu sie nie spodziewalam..toz to jawna zacheta Ale coz poradzic..ach ten maj...... 
A
Anonymous
Guest
..."to juz lato ,to juz lato słonecznie serca biją i wakacyjna miłość...to juz lato ,to już laaato i wakacyjna miłość ..." :nuci: to sobie pośpiewałam ..dziekuje za uwagę ....ehh uwielbiam wakacyjne znajomości a miłość wakacyjna to dopiero wspomnienia :zawstydzony:
L
Lea
Guest
Moja wakacyjna miłość niestety nie była zbyt "różowa". Gdy miałam 15 lat, poznałam chłopaka starszego o zaledwie 2 lata.Bardzo mi imponował, i tak sie stało ze się troszke w nim zadużyłam...niestety to był błąd.Moi koledzy chcieli mi pomóc i to wszystko mu wypaplali, niestey on nie okazał się aż tak dojrzały jak myślałam.Przez pozostałe dni obozu śmiał sie ze mnie przy każdej okazji, zaczął sobie robic ze mnie żarty.To bardzo mnie zraniło.Jak mówi stare powiedzenie "czas leczy rany" w moim przypadky troche zadziałało, lecz gdy wracam wspomnieniami do tamtych chwil wstydze sie za siebie że mogłam być taka głupia
Hmmm .....to przykre gdy ofiarujesz komus swoje serce a on je podepcze i odrzuci....ja nie mialam nigdy tak przykrego doswiadczenia....tzn. moja milosc zostala odrzucona ale ten chlopak byl bardzo sympatyczny i zrobil wsio tak ze nie czulam sie glupio.... :]
A
Anonymous
Guest
widocznie on nie był na to przygotowana...niestety musiałam na takiego trafić, mam nadzieje że to więcej się nie powtórzy :]
L
Lea
Guest
to było nie miłe doświadczenie, więc nie życze tego nikomu..... po prostu chyba mam pecha w sprawach srecowych bo do tej pory nie układa mi się dobrze..no cóż za bardzo się nie przejmuje i żyje dalej
hmm a ja jakos wakacyjnej milosci nie przezylam moze dlatego z enie b6ylam nigdy na kolonii a moz epo prostu jestem be i nikt mnie nei chce hyhy pozdrawiam wszystkich niktorzy maja tzn mieli mile i cidkawe przygody
katka
Nowicjusz
Gumis to braciszka masz fajnego taki obeznany jak na swój wiem ale teraz dzieci szybciej dorastają
ale teraz dzieci szybciej dorastająTakie wspomnienia z wakacji są super .. jak sobie o czyms pomyśle co wydarzylo się nad morzem to zaraz mam "atak śmiechu" Wy pewnie macie częściowo takie same skojarzenia bo ja nie wyobrażam sobie wspaniałej wakacyjnej przygody bez zabawy, poznawania nowych ludzi to są własnie uroki wyjazdów! Fajnie się wspomina ...
Wy pewnie macie częściowo takie same skojarzenia bo ja nie wyobrażam sobie wspaniałej wakacyjnej przygody bez zabawy, poznawania nowych ludzi to są własnie uroki wyjazdów! Fajnie się wspomina ...
Kamilcia
Nowicjusz
te wakacje dla mnie nie byly za bardzo udane, bo mój Miś miał wypadek i samochód skasował nie gussiaa?? ale już jest dobrze te wakacje będą niezapomniane!! Biwak z Aniołkiem, Gussią i Nataly :hyhy: :rotfl: to będzie imprezka !!!!!! :aniolek1: ogaduchy: :hurra:
nie gussiaa?? ale już jest dobrze te wakacje będą niezapomniane!! Biwak z Aniołkiem, Gussią i Nataly :hyhy: :rotfl: to będzie imprezka !!!!!! :aniolek1: ogaduchy: :hurra:Czarna-owieczkA
Nowicjusz
eh wakacyjne milosci.. hm.. nie pamietam wakacji ostatnich :zalamany: hahaha ty kamilcia a jedzem jesce do Lednicy. .tam tez bedze dzampreza sesese az sie doczekac niee moge
sesese az sie doczekac niee moge