Dominika D.
........
eh sorki yeti no tak jak go cos ogranicza to nie moze sie wyprostowac
Nie wyobrazam sobie mojego skarbu znajdujacego sie w takiej wlasnie pozycji Zadna frajda z takiego "noszenia", przynajmniej dla mnie...albo do gory i wtedy to juz im nie zazdroszcze w niespodziewanych sytuacjach
Padne chyba... :lol: też mzasz pomysły.a co, aktywny wypoczynek to jest to o czym kazdy maly yeti marzy
a niech se pobiega