Tzn jeżeli sie kierujesz tym co powiedziałem że MMA jest bardziej "miękkie" chodziło mi o to że tam nie dostajesz tyle uderzeń co np w Thai'u czy boksie - w MMA nie radzisz sobie w stójce schodzisz do gleby, w MT lejesz sie w stójce i klinczu, więc ciągle zbierasz na głowe, tułów, nogi, do tego uderzenia kolanami łokciami. Więc po walce nawet amatorskiej regenerujesz sie z tydzień - dwa. Jeżeli chodzi o wszechstronność to MMA jest nie do pobicia, jeśli chodzi o walke sportową. Walczysz w każdej z 3 stref - stójka - klincz - parter. Stosujesz wszystkie uderzenia + obalenia + techniki kończące. Czyli to mieszanka Bosku, Muay Thai, Zapasów, BJJ (lub innych parterowych styli : Luta Livre, Sambo). Imo jeżeli ktoś w dzisiejszych czasach chce mówić o najlepszym zawodniku Sportów Walki będzie to zawodnik MMA/Vale Tudo ze względu na wszechstronność.