uśpienie psa

meg17

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
223
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Wrocław
espilo słuchaj, każdy odbiera to inaczej, dla niektórych jest to najlepszy przyjaciel dla innych ot taki zwykly pies który ma tylko pilnować domu ;/ Straciłeś psa? Przeżyłeś to kiedykolwiek? Jeśli nie, to nic o tym nie wiesz.
 

kisiel9500

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2007
Posty
942
Punkty reakcji
1
Wiek
20
Miasto
stont
Kiedy byłem mały miałem kotka - wszedł do pralki i się uprał... niby śmieszne, lecz okropne. Na szczęście go nie widziałem, bo mnie wtedy nie było. Za jakiś czas będzie lepiej, zapewniam Cię.
 

*Majka*

UŻYTKOWNIK wszechmocny, wszechwiedzący, wszechcośt
Dołączył
26 Wrzesień 2007
Posty
608
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
nie z tej ziemi :)
Popieram Bastka zwierze to zwierze,smiesza mnie komentarze,ze ktos stawia zwierze na równi z czowiekiem.Gdyby wszyscy mieli takie stanowisko to co tydzien mielibysmy żałobe narodową z powodu śmierci kilkudziesieciu lub kilkuset antylop gnu przeprawiajacych sie przez rzeki w Afryce!
Rozumiem,ze tu chodzi o przywiazanie...poboli i przestanie.Nie porownujcie czlowieka do zwierzat bo czlowiek jest albo lepszy albo gorszy.Skoro ten pies cierpial to uspienie go bylo jak najbardziej sluszne i wlasciwie przyniesliscie mu ulge w cierpieniu(to duzo lepsza smierc nizeli mialby wpasc pod koła)

ej, no nie przekształcaj słów
nikt nie stawia ich na równi, tylko mowi, że to aż pies a nie tylko zabawka, którą można walnąć w kąt czy zabić bo mam zły humor bo to istowa zywa. i że to AŻ pies.

ale fakt, jesli było z nim źle, to decyzja była słuszna. teraz jest w jakimś Psim Niebie czy cos takiego ^_^ i nie musi cierpiec. jest tam sobie i patrzy sobie na Ciebie :)
 
Do góry