Unikanie

Dołączył
27 Grudzień 2009
Posty
4
Punkty reakcji
0
Mma problem z dziewczyną: od jakiegoś czasu zacząłem się starać o koleżankę z równoległej klasy. Od tamtej pory jestem z Nią w kontakcie: SMSy, gg, czsami dzwonimy do siebie, inicjatywa często wychodzi od Niej, ale nie rozumiem dlaczego nie jest tak w szkole, Ona jakby mnie publicznie unikała, powie "cześć" i biegnie dalej przywitać się z kolegami. (Z nimi wita się uściskiem, jak kiedyś zdarzało Jej się ze mną do czasu. Czy jak jestem obok Niej to powinienem wykazać się inicjatywą i np przytulić Ją na powitanie? czy czekać aż Ona się zdecyduje, bo to może Jej się nie spodobać?)
Jaki może być powód, że unika mnie publicznie a poza szkołą (nie byliśmy na randce, też nie chce) poświęca mi w cholerę czasu?(ostatnio tłumaczyła mi matmę przez chyba 3 godziny tlefonicznie, potem przez gg, jak było trzeba, sama to wymyśliła)
 

readmymind

Nowicjusz
Dołączył
2 Styczeń 2010
Posty
41
Punkty reakcji
0
Hm, a nie możesz jej zwyczajnie zaprosić na spacer (nie randkę) i zapytać dlaczego Cię unika, nie chce się z Tobą spotykać, a jedynie rozmawiać przez telefon i Internet, bo nie bardzo wiesz jak masz odbierać jej zachowanie? Spróbuj.
 

radioaktywna

Bywalec
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
1 123
Punkty reakcji
37
Miasto
opolskie
Zaproponuj jej spotkanie. Życie to przecież nie tylko pisanie sms'ów czy czekanie na to aż dziewczyna zjawi się na gadu jako 'dostępna'.
 

kasia251094

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2009
Posty
37
Punkty reakcji
0
Miasto
Elbląg
Spotkaj się z nią, porozmawiajcie, powiedz jej co Ci leży na sercu :) Szczera rozmowa powinna duuużo zdziałać. Pozdrawiam.
 

mychaaa

Nowicjusz
Dołączył
2 Styczeń 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Spotkaj się z nią, porozmawiajcie, powiedz jej co Ci leży na sercu :) Szczera rozmowa powinna duuużo zdziałać. Pozdrawiam.
dokładnie. rozmowa zdziałasz najwiecej, a chyba nie ma innej opcji abyś sie dowiedział dlaczego Cię naprawde unika.
 
Dołączył
27 Grudzień 2009
Posty
4
Punkty reakcji
0
Ale Ona się nie chce ze mną spotkać sam na sam, a przynajmniej raz już mi odmówiła
Nie chcę Jej 2. raz doprowadzać do tego, by było Jej przykro
aaa i nie jestem żadnym np dresem, z którym by się nawet policja spotkac nie chciała, wręcz przeciwnie
 

love sex magic

Nowicjusz
Dołączył
4 Styczeń 2010
Posty
15
Punkty reakcji
1
Dopóki z nią nie porozmawiasz to się nie dowiesz o co jej tak naprawdę chodzi.
Przytulić ją na powitanie możesz, dlaczego by nie? Jeśli cię od siebie odsunie to będziesz wiedział na przyszłość, ze nie powinieneś tak robić. Ale ja stawiam na to, że się uśmiechnie. Dziewczyny kochają być przytulane. Tym bardziej na powitanie.
 

radioaktywna

Bywalec
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
1 123
Punkty reakcji
37
Miasto
opolskie
To, że odmówiła Ci raz, nie znaczy, że odmówi i teraz. Jeśli nie spróbujesz to nie będziesz wiedział. Tak więc głowa do góry i powodzenia !
 
Dołączył
27 Grudzień 2009
Posty
4
Punkty reakcji
0
No nie wiem, drugiej odmowy nie zniosę... (po pierwszej 2-3 dni to była tragedia)
a teraz jeszcze chory jestem i nie byłem w szkole, co znaczy, że Jej nie widziałem... a to mnie dobija dodatkowo...
Jeszcze nie miałem w życiu tak( czyli 19lat, żeby nie było, że jestem dzieckiem z problemami), bym miał realną depresję nie widząc kogoś... mówię wam: masakra...
 
Do góry