tomekfenix@interia.pl
Nowicjusz
- Dołączył
- 27 Grudzień 2009
- Posty
- 4
- Punkty reakcji
- 0
Mma problem z dziewczyną: od jakiegoś czasu zacząłem się starać o koleżankę z równoległej klasy. Od tamtej pory jestem z Nią w kontakcie: SMSy, gg, czsami dzwonimy do siebie, inicjatywa często wychodzi od Niej, ale nie rozumiem dlaczego nie jest tak w szkole, Ona jakby mnie publicznie unikała, powie "cześć" i biegnie dalej przywitać się z kolegami. (Z nimi wita się uściskiem, jak kiedyś zdarzało Jej się ze mną do czasu. Czy jak jestem obok Niej to powinienem wykazać się inicjatywą i np przytulić Ją na powitanie? czy czekać aż Ona się zdecyduje, bo to może Jej się nie spodobać?)
Jaki może być powód, że unika mnie publicznie a poza szkołą (nie byliśmy na randce, też nie chce) poświęca mi w cholerę czasu?(ostatnio tłumaczyła mi matmę przez chyba 3 godziny tlefonicznie, potem przez gg, jak było trzeba, sama to wymyśliła)
Jaki może być powód, że unika mnie publicznie a poza szkołą (nie byliśmy na randce, też nie chce) poświęca mi w cholerę czasu?(ostatnio tłumaczyła mi matmę przez chyba 3 godziny tlefonicznie, potem przez gg, jak było trzeba, sama to wymyśliła)