Ulubione Metody ściągania...

rafal1401

can you read my mind?
Dołączył
19 Kwiecień 2007
Posty
2 438
Punkty reakcji
1
Wiek
31
wogóle dla mnie to czysta głupota iśc na sprawdzian ze ściągami od kogoś... nie potrafiłabym za nic w świecie ściągnąć z takiej "niewiadomej"..
zdecydowanie wybieram naleniucha.pl i samodzielne pisanie "małych pomocy naukowych: :)
W zupełności się zgadzam, jak się pisze samemu, to jednak zawsze się zapamiętuje mniej więcej w którym miejscu jest co (czy na jakiej ściądze jeśli się ma kilka). Nie wyobrażam sobie ściągać z czyjejś nie przeczytanej ani razu ściągi.
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Drukuję karteczkę wielkości karty płatniczej i wkładam w identyfikator. Wszystko elegancko widać a nauczyciele nic nie podejrzewają.
 

Natalia1992

Uzależniona
Dołączył
13 Styczeń 2007
Posty
2 493
Punkty reakcji
8
Miasto
zewsząd
Drukuję małe karteczki i albo do piórnika, albo do kieszeni, albo... do dekoltu :D. Nikomu nie wypada tam zajrzeć :).
 

damroka

the local freak with the twisted mind
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
1 175
Punkty reakcji
3
Wiek
31
Miasto
się biorą dzieci?
Dla mnie najlepszą metodą ściągania, jest wyrycie cyrklem potrzebnych informacji na tanim długopisie z miękkiego plastiku. Dobrze sporządzoną w ten sposób ściągę widać tylko z bardzo bliska, więc prawdopodobieństwo, że nauczyciel cię nakryje jest dosyć niskie. Zmniejsza się jeszcze, gdy weźmie się od uwagę, że nie ma nic dziwnego w patrzeniu na długopis, którym się pisze, więc nie trzeba nawet uważać, kiedy z tego korzystać...

edit. a! a jeżeli ktoś ma słabszy wzrok, to maznąć ołówkiem po kciuku i potrzeć ściągę, rozprowadzając ołówek po ryciach. Oczywiście także auczycielowi będzie to wówczas łatwiej zobaczyć, no ale cóż... ryzyko :)
 

Oldziuch

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2007
Posty
8
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Nowa Ruda
w związku z tym że w mojej szkole jest nakaz noszenia identyfikatorów, a ja akurat zakupiłam sobie taki fajny na sznureczku to po drugiej stronie zdjęcia można wsunąć niewielką karteczkę na której spokojnie się zmieszczą wzory na chemię, słówka na niemiecki itp. i gdy nauczyciel nie patrzy, lookamy na 2gą stronę identyfikatora i wszystko wiemy xD
bardzo fajna metoda, nigdy nie zostałam przyłapana.
 

Arie

Nowicjusz
Dołączył
29 Listopad 2008
Posty
47
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Parczew
Na fize :D zawsze sciaga na kalkulatorze ^^ Sciaga na tasme pod koszuleczka ^^ elegancko tylko zawijam sobie ksozulke i piszemy ^^ co nam potrzeba ^^ ...
 

tasio85

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2008
Posty
304
Punkty reakcji
0
Miasto
ja się wziąłem?
wogóle dla mnie to czysta głupota iśc na sprawdzian ze ściągami od kogoś... nie potrafiłabym za nic w świecie ściągnąć z takiej "niewiadomej"..
zdecydowanie wybieram naleniucha.pl i samodzielne pisanie "małych pomocy naukowych: :)

No jasne, że tak - jak sama sobie nie napiszesz, to za nic nie będziesz wiedziała o co chodzi!
 

Nathalia

Nowicjusz
Dołączył
17 Październik 2008
Posty
112
Punkty reakcji
0
Miasto
Podkarpacie
Ściągam normalnie - ściągi w piórniku, kieszeni, na ręce :p
Bywało także np. na chusteczce pisałam i jak jakiś nauczyciel zobaczył to smarkałam w ta chusteczkę :D
 

Klainfeld

Nowicjusz
Dołączył
10 Lipiec 2011
Posty
4
Punkty reakcji
0
Ja najczęściej robię ściągi ale rzadko muszę z nich korzystać. No ale warto zawsze mieć jakieś pomoce w kieszeni. Najczęściej mam małą harmonijkę z punktami o których powinienem pamiętać odpowiadając na pytania.

pozdrawiam
K
--------------------------
http://www.patento.pl
 
Dołączył
4 Sierpień 2011
Posty
125
Punkty reakcji
5
Moja najbardziej oryginalna ściąga była na koszulce, a były to kierunki świata po angielsku. Poza tym na karteczkach , a u starszych nauczycieli prosto z zeszytu;)
 

calme

calmeriatka
Dołączył
19 Lipiec 2011
Posty
558
Punkty reakcji
219
Ja często pisze ściągę na telefonie.
Wyłączone wibracje i tele pod nogami :D
Najczęściej jeszcze siadam w pierwszej ławce przed biurkiem, więc nauczyciel nawet nie wpada na pomysł, że mogę tam ściągać.
Jeszcze nigdy nie zostałam przyłapana :sexy:

Można też przykleić podłużna karteczke pod koszulkę, tzn na lewą stronę no i jeżeli się ma taką luźną i nawet trochę dłuższą. Kiedy nauczyciel nie patrzy po prostu ją obracasz i piszesz co chcesz.

Każdy sposób jest dobry, trzeba po prostu dostosować go do miejsca w jakim siedzisz i do nauczyciela ;)
 

Chrupek(J)

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2011
Posty
19
Punkty reakcji
2
A to zerkam do jednego kolegi, a to do drugiego a to trzeci do mnie i w ten sposób jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności 5 uczniów siedzących obok siebie na niemieckim ZAWSZE ma takie same oceny i prawie zawsze tyle samo punktów :D (ewentualnie +/- 1-2 pkt :) )
 
Do góry