Uczucie miłości... jak to jest u Was??

[selena23]

kazdy powinien znac swoja wartosc i nikomu nie mozna pozwolic by sie to zmienilo:!: gwiazdeczka, jest OK

 

[gwiazdeczka]

hihih ale słońce daje dzisiaj :hyhy:

 

[selena23]

ale wszyscy umilkli na ten temat nie bylo mnie tyle a tu nic nowego :znudzony:

 

[madzia200]

hmmm ja tego motylko miałam 2 lata jak mi było wtedy dobrze,, a teraz juz choc go czuje wiem ze musze go z siebie wyrzucic ale motylek to piekna sprawaa buziaki

 

[selena23]

hmmm ja tego motylko miałam 2 lata jak mi było wtedy dobrze,, a teraz juz choc go czuje wiem ze musze go z siebie wyrzucic ale motylek to piekna sprawaa buziaki

pojawi sie inny motylek i przyniesie szczescie

 

[gwiazdeczka]

ajccccc znowu poczułam motylki :zawstydzony: ale nie wiem czy to są te odpowiednie motylki..... bossshee cudowne to było

 

[mloda102]

Ja sie wlasnie zwiazalam z moim bączkiem ale to juz nie takie silne te motylki, chyba za dlugo sie juz znamy bo bedzie jakos 8 lat, a to wspaniale uczucie przychodzi wlasnie jak sie kogos od nowa poznaje i zakochuje sie gwaltownie

 

[gwiazdeczka]

mloda102, nom to jest chyba na początku zawsze, nie wiem... niby je czułam... ale wydaje mi sie, ze to nie odpowiedni koles :dezorientacja: słuchac głosu serca, czy rozumu :znudzony:

 

[igi]

Ja nidy nie miałam motylków nawet takich malutkich :zalamany: Moze jescze jestem młoda, może to jescze nie jest ten, ale choć staram się to przestaję wierzyć, że jescze mogę mieć. Dziwne .... wiem, Smutne .... może trochę :zalamany:

 

[gwiazdeczka]

igi, te motylki przychodzą wtedy, kiedy sie ich najmniej spodziewasz, wiec zobaczysz, zaskoczą Cie któregoś dnia

 

[lena000]

Ja ostatnio mam caly czas motylki..i dobrze..niech sobie tam siedzą i nie odlatują

 

[selena23]

a ja chyba sie zauroczylam i tylko krok do zakochania szkoda tylko ze on nie chce sie angazowac :zalamany: jest fajnie jak jestesmy razem ale jak siedze w domciu i znim czasem klikam wiem jakie ma podejscie do tegio nie chce sie rozczarowac,ale kapa ;( ehh widze ze zaczal sie angazowac jak ja tyle ze jest uparty i nie chce nic zmieniac, a za pare dni wyjezdza na wakacje bo ma urlop szuka na szybko jakiegos last minute, chyba pojedzie z kumpela :zalamany: do tego czasu chce to zakonczyc bo nie lubie stac w miejscu a nie poruszamy sie na przod. Kurcze ale jest mi tak z nim dobrze, dawno juz tak nie bylo :niepewny: ale zycie...
dajcie jakas rade

 

[margola19]

:| selena23 :|
Szczera rozmowa duzo daje-może warto poświęcić na nia kilka minut?Piszezs, że jet uparty...czyli ma trudny charakterrrek :zdegustowany: Tu może być ciężko...jeśli i ty jesteś uparciuszek to już wogóle niebardzo.Ktoś musi być mądrzejszy i troszke odpuścić.
***
Pozdrawiam.

 

[selena23]

jestem wielkim uparciuchem a;e nie az takim jka on..no i bylo kilka rozmow przyznal sie ze zaczyna sie angazowac i nic z tego nie wyniknelo, nie chce chyba byc na stale :dezorientacja:

 

[Dorunia]

selena23, niektorzy boja sie milosci , ze mna naprzyklad tak to jest ze latwo mnie zranic i ciezko odbudowac to co bylo wiec na poczatku nigdy sie zabardzo nie angazuje zeby sie nie rozczarowac , ciezko mnie rozkochac jest to wrecz prawie nie mozliwe osoba w ktorej sie zakocham musi mnie czyms ujac ale jestem wybredna i tak to ze mna jest , jak sie zakocham to na maksa

 

[selena23]

Dorunia, hmm moze i tak,a le wez pod uwage ze masz dopiero te 14 lat..jak mam juz wiecej a piotrek ma 29..a wczorajsza rozmowa mnie po prostu zalamala, chyba to nie ma zadnego sensu :zalamany: ;( szkoda tylko ze tak mozna wszystko na wstepie przekreslic :zly:

 

[Anielica-Mroku]

Jeszcze tak naprawde nie byłam zakochana, ale teraz misie wydaje że moge być, a jeśli nie to napewno jestem zauroczona bo jak go widze to oczu od niego nie moge oderwać, tylko że 95% par nastoletnich nie ejst ze spobą z miłosci ale z zauroczenia, jesli jest to 5% którzy sa z miłosci to jest dobrze :]

 

[selena23]

Anielica-Mroku, jak mialam 16 lat to caly czas bylam zakochana tylko osoby sie zmienialy :zawstydzony: :hyhy: ale tak serio to w sumie po skonczeniu 16 bylam juz w trwalym zwiazku,ktory z czasem zrobil sie bardzo powazny i bylismy razem tak przez ponad 5 lat wiec chyba zakwalifikowalam sie do tych 5% :rotfl: :rotfl: :rotfl:

[ Dodano: 20 Lipiec 05, 20:56 ]
a teraz tak samo sa problemy ale innego typu ;(, szukam mojego polowka, juz myslalam ze moze go znalazlam ale nie chcial nawet sprubowac ehhh brak slow :zalamany:

 

[*Ja*]

e tam to nie miłosc to zwykłe zauroczenie :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: żeby wiedzieć zwe to naprawde miłość trzeba naprawde kogos bardzo dobrze poznać być z ta osoba długo .....etc :]]]] a nie 4 dni i motylki

 

[gwiazdeczka]

motylki to jest dopiero początek miłosci buhehehe