Uczucie głodu późnym wieczorem a nawet w nocy,co zrobić ?

[Izabela_1990]

Witam,mam 22 lata,jestem szczupła ( 44kg) ale nie odżywiam się zbyt zdrowo.Mój problem polega na tym że,od dłuższego czasu ZAWSZE czuję się głodna tak ok.12 lub 1 w nocy i niestety nie mogę się powstrzymać i zawsze coś o tej porze zjem bo burczenie w brzuchu nie pozwala mi spać ;/
Jem ostatni posiłek tak o ok.20-21,chodzę spać o ok.północy .. wiem że nie wolno jeść na 2-3 h przed pójściem spać,ale u mnie nie ma takiej opcji bo nawet jeśli np o 20 zjem dużo i do godziny 22 czuję się najedzona to już o północy znowu jestem głodna..nie wiem co robić bo waga mi już troszkę skoczyła przez to nocne podjadanie,ale z drugiej strony nie mogę nic zjeść gdy naprawdę czuję się głodna..nie wiem co mam robić,kiedyś nie miałam czegoś takiego i nie wiem skąd się to wzięło..jakieś pomysły ?

 

[habiiib]

nie wiem ile masz wzrostu ale 44kg wagi to bardzo malo. jesli masz niedowage to organizm zaczyna sie bronic i robi to w najskuteczniejszy sposob. moge jeszcze domniemac ze nie jadasz sniadan badz jadasz bardzo skromne

 

[mankid]

być może masz za niska wagę do wzrostu albo...nie jesz np. śniadań i jadasz skąpe posiłki w ciągu dnia? Powinnaś zacząć dzień od porządnego śniadania, nie pomijać innych posiłków w ciągu dnia. Jeśli nie jesteś po jakiejś drakońskiej diecie to powinno pomóc, ale jeśli jesteś to sama sobie wyrządziłaś krzywdę i dużo czasu może to zająć (wiem z autopsji :<)

 

[Izabela_1990]

nie wiem ile masz wzrostu ale 44kg wagi to bardzo malo. jesli masz niedowage to organizm zaczyna sie bronic i robi to w najskuteczniejszy sposob. moge jeszcze domniemac ze nie jadasz sniadan badz jadasz bardzo skromne

mam 158 cm wzrostu więc myślę że moja waga jest w sam raz śniadania jadam,codziennie,tak o godzinie 10-11. niedowagi nie mam na 100% ,ba,nawet mam dużo tłuszczu w niektórych miejscach w co pewnie trudno uwierzyć ale niestety to prawda dlatego tak bardzo zależy mi na tym żeby nie objadać się wieczorem żeby nie pogorszyć sytuacji.

być może masz za niska wagę do wzrostu albo...nie jesz np. śniadań i jadasz skąpe posiłki w ciągu dnia? Powinnaś zacząć dzień od porządnego śniadania, nie pomijać innych posiłków w ciągu dnia. Jeśli nie jesteś po jakiejś drakońskiej diecie to powinno pomóc, ale jeśli jesteś to sama sobie wyrządziłaś krzywdę i dużo czasu może to zająć (wiem z autopsji :<)

jem śniadania,obiady i kolacje ( niestety właśnie często są to dwie kolacje ;/) ale jeśli chodzi o śniadania to nie są one zbyt obfite..i nie,nie jestem po diecie,nigdy nie byłam na diecie.

 

[mankid]

a może po prostu przyszedł i na Ciebie czas - masz 22 lata,l a ciało wraz z wiekiem się zmienia.
A może bierzesz jakies leki, tabletki antykoncepcyjne, zaczęłaś coś ćwiczyć, stresujesz się - różne rzeczy wpływaja na zwiekszenie apetytu

 

[Izabela_1990]

a może po prostu przyszedł i na Ciebie czas - masz 22 lata,l a ciało wraz z wiekiem się zmienia.
A może bierzesz jakies leki, tabletki antykoncepcyjne, zaczęłaś coś ćwiczyć, stresujesz się - różne rzeczy wpływaja na zwiekszenie apetytu

no tak,kompletnie zapomniałam ! od lutego biorę leki na trądzik,chociaż nie wiem czy to ma jakiś wpływ,co do ćwiczeń to też może przez to,co prawda od jakiegoś czasu olałam ćwiczenia,ale zwykle ćwiczyłam prawie codziennie,a stres..cóż,bardzo często się stresuję..;/

 

[SirEnorock]

Mnie sie zdarza jesc nawet o 3 ale spac chodze o 6 wiec jakos sie tym nie przejmuje. Ale skoro ty chodzisz spac o 12 to może jedz kolacje na styk 3 godziny wcześniej.

Napisane z RBM One

 

[Izabela_1990]

Mnie sie zdarza jesc nawet o 3 ale spac chodze o 6 wiec jakos sie tym nie przejmuje. Ale skoro ty chodzisz spac o 12 to może jedz kolacje na styk 3 godziny wcześniej.

Napisane z RBM One

nawet jak jem trzy godziny wcześniej,czyli np o 9 wieczorem to o 12 już mi burczy w żołądku ;/ myślę że po prostu muszę jakoś to przetrzymać,tzn starać się nie jeść o tej 12 nawet jak jestem głodna to może mój organizm się przywyczai i nie będę czuć głodu,w końcu kiedyś nie miałam czegoś takiego..

 

[mankid]

Byc moze to przez te tableki. Wiem,że czasami trądzik leczy się hormonami a te często wpływają na apetyt, zatrzymanie wody w organiźmie i różne takie historie, w efekcie czego waga wzrasta. Nie wiem, może to tabletki sterydowe? Po nich też się strasznie chce jeśc. Jeśli dodatkowo zaczełaś coś cwiczyc, to wiadomo, że organizm potrzebuje wtedy więcej energii by miec co spalac. A stres już mówi sam za siebie. Ale wydaje mi się, że najprawdopodobniej chodzi o te tabletki...

 

[Nata_Kukułka]

Po pierwsze, są badania, które wskazują na to, że nocne jedzenie nie powoduje tycia, a przykaz, aby ostatni posiłek spożywać na 2-3 godziny przed snem to mit, bo tak naprawdę w nocy metabolizm nie działa wolniej. Ja miałam podobny problem, jak Ty. Przyczyną był najprawdopodobniej stres. Budziłam się w nocy i musiałam coś zjeść. na ogół był to jogurt naturalny z musli, budyń, porcja owoców - coś lekkiego, ale zarazem pomagającego mi przetrwać do rana. Może postaw na zdrową żywność ekologiczną - na jednak nie zawiera substancji chemicznych, które dodatkowo pobudzają nasz apetyt, a jednocześnie spowalniają metabolizm.

 

[Izabela_1990]

Byc moze to przez te tableki. Wiem,że czasami trądzik leczy się hormonami a te często wpływają na apetyt, zatrzymanie wody w organiźmie i różne takie historie, w efekcie czego waga wzrasta. Nie wiem, może to tabletki sterydowe? Po nich też się strasznie chce jeśc. Jeśli dodatkowo zaczełaś coś cwiczyc, to wiadomo, że organizm potrzebuje wtedy więcej energii by miec co spalac. A stres już mówi sam za siebie. Ale wydaje mi się, że najprawdopodobniej chodzi o te tabletki...

nie biorę tabletek hormonalnych,nawet czytałam ulotkę i w skutkach ubocznych nie ma nic na temat wpływu tego leku na przemianę materii itd

 

[mankid]

To widocznie różne czynniki się do kupy zebrały. Może staraj się jeść więcej w ciągu dnia.