uczucia

distant-girl

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2007
Posty
276
Punkty reakcji
0
Miasto
Szczecin
co sądzicie o mówieniu jako PIERWSZA chłopakowi o swoich uczuciach? O tym, że jesteśmy w nim zauroczone itp. niby to płeć męska powinna robić ten pierwszy krok..
jak faceci odbierają takie wyznania od koleżanki?
 
J

J.B

Guest
co sądzicie o mówieniu jako PIERWSZA chłopakowi o swoich uczuciach? O tym, że jesteśmy w nim zauroczone itp. niby to płeć męska powinna robić ten pierwszy krok..
jak faceci odbierają takie wyznania od koleżanki?

Dlaczego od koleżanki? A co gdyby obca kobieta podeszła na ulicy z tekstem: "O panie mój, aleś Ty piękny, przygarnij mnie zbłąkaną bo pragne Cię bardzo" :D

Generalnie to ja wolę "łowić" niż być "łowionym" :)

Beam Me Up, Scotty!
 

sada

*^*...Kobieta kaliber ^^
Dołączył
20 Styczeń 2008
Posty
1 734
Punkty reakcji
0
Miasto
Nie wiem, a Ty wiesz x|
Faceci boją się mówić o tym co czują... A gdy ja zrobię ten pierwszy krok to może on sie otworzy i też powie co do mnie ten teges xDDD
 
J

J.B

Guest
Faceci boją się mówić o tym co czują... A gdy ja zrobię ten pierwszy krok to może on sie otworzy i też powie co do mnie ten teges xDDD

Może zacznijmy od tego, co rozumiesz po przez owe uczucia? Bo nie dojdziemy do porozumienia.

W naszej kulturze zwykło się, że:

a) męzczyzni podrywają, nie na odwrót.
b) nie dzielą się głębszymi uczuciami, bo nie wypada, faceci nie płaczą.

Czym innym jest powiedzieć do obcej osoby (nowo poznanej) "podobasz mi się" itd., a czym innym jest mówienie do tejże osoby "kocham, zakochałem się" itp.

Różnica jest ogromna.

Beam Me Up, Scotty!
 

michalmike

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2008
Posty
471
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
z tamtąd
A to niby dlaczego ... ?? Czy to coś trudnego ? A może po prostu wstydzicie się mówić co na prawdę myślicie.... ?

Ja zgadzam się z J.B. że mężczyźni nie dzielą się głębszymi uczuciami.
Zależy to też od wychowania.
Inaczej wychowywani są mężczyźni a inaczej kobiety.
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
ja tam pierwsza nie lubię mówić :p czekam aż chłopak zrobi ten pierwszy krok, potem to też wole jak on się stara :p
 

ksitek2

Nowicjusz
Dołączył
26 Styczeń 2008
Posty
3
Punkty reakcji
0
jak naj bardziej powinnas pewnie pomyslisz ze jestem facetem i pieprze ci glupoty ale wez pod uwage to co mowie bo w koncu jestem facetem i wiem jacy jestesmy sam czesto staralem ukrywac uczucia i w koncu jak sie odwazylem bylo za po zno a bylem przekonany ze ona tez czuje to co ja . pomysl teraz co by bylo gdyby ona mi o tym powiedziala pierwsza napewno bylo by mi latwiej o tym rozmawiac z nia wiec nie czekaj bo inna ci go sprzatnie sprzed nosa
 

distant-girl

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2007
Posty
276
Punkty reakcji
0
Miasto
Szczecin
jak naj bardziej powinnas pewnie pomyslisz ze jestem facetem i pieprze ci glupoty ale wez pod uwage to co mowie bo w koncu jestem facetem i wiem jacy jestesmy sam czesto staralem ukrywac uczucia i w koncu jak sie odwazylem bylo za po zno a bylem przekonany ze ona tez czuje to co ja . pomysl teraz co by bylo gdyby ona mi o tym powiedziala pierwsza napewno bylo by mi latwiej o tym rozmawiac z nia wiec nie czekaj bo inna ci go sprzatnie sprzed nosa


ale boje się , że on nie zareaguje tak jak bym chciała..
 

wiadoma

ciotka dobra rada
Dołączył
17 Lipiec 2007
Posty
662
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
WROCŁAW
to znaczy? nie jesteś pewna jego uczuć? Jak masz wątpliwości, to lepiej nie mów mu "kocham Cię". Możesz wszystko zepsuć.
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
jak faceci odbierają takie wyznania od koleżanki?


Hmm... <_< Zaczynają inaczej na nią patrzeć, z innej perspektywy (jeśli nie patrzyli na nią tak do tej pory), czasami po tych słowach dostrzegaja coś, czego wcześniej nie wiedzieli i... sie zakochują. <_< Tak myśle. :niepewny:
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Z tym sie zgodze,że mężczyźni wolą łowić niż być łowieni.
A z tymi uczuciami to nie zawsze jest tak,że oni pierwsi tego nie powiedzą.
Sądze,że to kwestia osobowości tego człowieka no charakteru :D
 
Do góry