tylko miłość

tajemnica205

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2007
Posty
146
Punkty reakcji
0
Długo nie miałam nikogo i pomimo tego, że zawsze się mówi 'po co mi ktoś' itd to i tak w głębi duszy czuje się samotnym. Tak było ze mną. Myślałam, że jeszcze długo potrwa zanim znowu coś poczuje i wtedy pojawił się on.. nieoczekiwanie. Z początku się opierałam, byłam nieufna ale stało się, zakochałam się w nim i to bardzo mocno. Tylko, że kiedy zdałam sobie z tego sprawe okazało się że on nic nie czuje, chciał mnie chyba tylko poznać bardziej. Wiem, że powinnam go olać, ale nie umiem przestać o nim myśleć, za bardzo wszedł w moje życie żeby tak od razu go z niego wyrzucić. Wiem, że nawet jak mi przejdzie to i tak następnych będe porównywać do niego.. A z drugiej str nie powiem mu co czuje bo nie chce tracić z nim kontaktu. Bywa trzeba udawać że jest ok. Pisze bo poprostu musiałam w końcu to wyrzucić, jeżeli ktoś z Was miał podobną sytuacje to śmiało.
 

Promyk Słońca

Bywalec
Dołączył
25 Czerwiec 2010
Posty
1 062
Punkty reakcji
59
Miasto
przestrzeń
chciał mnie tylko bardziej poznać... :D błagam!

On Ciebie nie chce więc nie rób sobie nadziei. Musisz zakochać się w kimś innym ;)
 

Marcel1994

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2010
Posty
165
Punkty reakcji
3
Miasto
Kosmopolitan
Czego kobiety zawsze sobie coś obiecują? Przecież nie każdy facet szuka dziewczyny ... :p Chodzi mi tutaj o przyjażń :)
 

myaka

kropla rosy która znika wraz ze wschodem słońca
Dołączył
26 Październik 2010
Posty
601
Punkty reakcji
34
Miasto
Bliżej nieba..
Nie powiesz mu co czujesz, bo nie chcesz tracić z nim kontaktu?
Ale po co Ci taka znajomość? Gdzie Ty się w nim podkochujesz, a on szuka w Tobie tylko i wyłącznie znajomej?
Kontynuując znajomość, będziesz cierpieć.
Najlepsze dla Ciebie byłoby ograniczenie kontaktu to minimum lub całkowite jego zerwanie.
 

tajemnica205

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2007
Posty
146
Punkty reakcji
0
Czego kobiety zawsze sobie coś obiecują? Przecież nie każdy facet szuka dziewczyny ... :p Chodzi mi tutaj o przyjażń :)
pewnie zawsze jak pisze do nas jakiś koleś to się już zakochujemy.. to tak nie działa. Ale jak piszecie,całujecie i patrzycie się na nas jakbyśmy były największym skarbem świata no to sory czasem samo wychodzi
 

Niesforna

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
12
Punkty reakcji
0
Wiek
31
A powiedział Ci prosto w oczy ze nic nie czuje do Ciebie?
 
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
2 041
Punkty reakcji
78
Miasto
tam gdzie wszyscy inni są zbędni
No tak już w życiu bywa że jak człowiek się zakocha to cierpi i nie wie co zrobić, tym bardziej że woli to zachować dla siebie. Tymczasem druga osoba zapewne o tym nie wie i nie wiadomo co by z tym zrobił. Możliwe że może to wykorzystać i okazać się typowym świnią, ale może jednak jest szansa na normalny związek. Ale preferowana ostrożność.
 

tajemnica205

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2007
Posty
146
Punkty reakcji
0
I jak?;P Wyjaśniło się czy przeszło?:D
nic nie mówie, niech będzie co ma być, trudno będe cierpieć, ale hmmm nasza jakaśtam przyjaźń jest ważniejsza, bo z czasem może mi przejdzie a znajomość zostanie;) poprostu chciałam wiedzieć co inni sądzą na takie tematy lub też co zrobili w takich sytuacjach,bo wtedy przynajmniej nie czuje się sama:D
 

Staszek91

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2011
Posty
640
Punkty reakcji
8
Wiek
32
nic nie mówie, niech będzie co ma być, trudno będe cierpieć, ale hmmm nasza jakaśtam przyjaźń jest ważniejsza, bo z czasem może mi przejdzie a znajomość zostanie;) poprostu chciałam wiedzieć co inni sądzą na takie tematy lub też co zrobili w takich sytuacjach,bo wtedy przynajmniej nie czuje się sama:D

Robienie czegoś wbrew sobie by nie czuć się sama? :sexy:
 

E-kwiaty

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
415
Punkty reakcji
5
Zerwanie kontaktu nie jest dobrym rozwiązaniem,tylko na tym ucierpisz. Najlepiej ograniczyć go do minimum i tyle. Zobaczysz że po jakimś czasie poczujesz ulgę i stwierdzisz że jednak można żyć bez tej osoby. To boli tylko na początku.
 

Nuada

Malkontencki
Dołączył
8 Luty 2010
Posty
585
Punkty reakcji
25
Wiek
32
Miasto
Łódź
Długo nie miałam nikogo

długo to jest ile według licznika współczesnych nastolatek?

nie bądź głupią aż do tego stopnia i zajmij się kimś/czymś bardziej pożytecznym.
 

lesslis

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2008
Posty
406
Punkty reakcji
20
Miasto
tam gdzie nie sięga wzrok...
Rzeczywiście w tej sytuacji urwanie kontaktu z dnia na dzień może
1. dostarczyć więcej cierpienia
2. wydać się bardzo dziwne
Jednak co do ograniczenia kontaktu nie mam wątpliwości.

Być może jeszce tego nie rozumiesz, ale uwierz, że konatakt z nim niczego dobrego Ci nie przyniesie. Będzie tylko pogłębiał cierpienie, a w każdej lepszej chwili będziesz robiła sobie nadzieje, że może jednak coś sie obudzi, coś z tego wyjdzie. Możesz oszukiwac wszystkich wokól łącznie ze sobą mówiąc, że tak nie jest. Ale przerabiałam to. Nigdy sie w nim nie odkochasz prowadząc dalej w taki sposób tę znajomość. Co więcej, ograniczasz swoje szczęście, ponieważ jednoczesnie będziesz ślepa na inne być może iteresujące osoby.
 
Do góry