Tunning

ARTUR85

Nowicjusz
Dołączył
5 Wrzesień 2009
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Poznan
Witam
Mam Xsare 1.4i która chciałbym podrasować sobie i tak zastanawiam się co by tu zrobić żeby dodać jej parę koni albo przyspieszenia.
Zastanawiałem się na zmiana silnika ale to dos spory wydatek jak na jeden raz.
Może ktoś doradzi mi co by można było zrobić z tym nie wydając za jednym razem za dużo pieniędzy. (po trochu do celu)

Pozdrawiam
 

kocham_piwo

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
198
Punkty reakcji
2
Najtaniej w stosunku ceny do osiągów to jednak wyjdzie swap ;) możesz zrobić dolot, wydech itp itd ale to nie wiele da szczerze mówiąc, a idąc dalej w tunning to koszta przekroczą cenę kompletnego swapu. Ewentualnie w skrzyni możesz pogrzebać, lub po prostu zmienić na taką o krótszych przełożeniach- prędkość maksymalna trochę spadnie ale dynamika wzrośnie. Coś kosztem czegoś.
 

Bobek1111

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Jaworzno
na poczatku zrob sobie takie :cenzura:ki jak wymien wszystkie filtry na sportowe, strumiennica, sportowy tlumik, kolo zamachowe odciaz..to sa takie :cenzura:y ktore za nie duza kase zrobisz..moim zdaniem nie ma co robic swapa...proponuje chiptuning..z komputera mozna sciagnac nawet dodatkowe 20-50 koni zalezy od silnika..nie orientuje sie dokladnie ile benzynowka 1.4 ma konic ale np z silinka 1,4hdi z 68 koni mozna wyciagnac 85km za mala cene..
 

kocham_piwo

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
198
Punkty reakcji
2
Tak zgadzam się, tylko silniki diesla są znacznie podatniejsze na modyfikacje seryjnej mapy- w benzyniaku w zasadzie zaczyna to mieć sens dopiero gdy coś podłubiesz przy silniku, właśnie jakiś dolot, wydech itp. Gdy pogrzebiesz tylko w samym kompie to jakichś specjalnych przyrostów mocy nie będzie, a już na bank nie 20KM. Strumienicy nie polecam bo te tanie to jeden wielki shit który nie daje kompletnie nic poza efektem placebo, a te porządne budowane pod konkretny silnik kosztują naprawdę grube pieniądze. Lepiej wyjdzie wspawując rurkę zamiast kata lub jakiś przelotowy tłumik w obudowie katalizatora (żeby na przeglądzie się nie czepiali).
 

ARTUR85

Nowicjusz
Dołączył
5 Wrzesień 2009
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Poznan
o przegląd się nie boje :)

hmm narazie mam dolot zrobiony tylko a orientowałem się co do tłumika sportowego to kosz całego tłumika to 900zł
a kupienie mocniejszego silnika się zastanawiam ale są rożne cenny no i dosyć spore różnice od 1000zł do 2000zł i nie wiem na czym to ma polegać w takich cenach ??
 

kocham_piwo

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
198
Punkty reakcji
2
Z tymi cenami to naprawdę różnie bywa. Można kupić silnik w świetnym stanie za ten 1000 jak i kompletnego złoma za 2000zł. Najlepiej poszukać na forach internetowych ludzi, którzy żyją ze sprzedaży części (w tym silników), popytać o opinie o nim innych użytkowników i dopiero wtedy będziesz miał jakąś tam pewność, że to co kupisz jest w takim stanie jak mówi sprzedający. Poza tym różnice w cenach mogą też być spowodowane że tak powiem "zawartością" swapa- bo niektórzy sprzedają sam goły silnik, a inni wraz z całym osprzętem (łapy, kolektory, wiązki, komputer etc) także czasem warto dołożyć nawet te parę stówek ale mieć już komplet, bo z dokupywaniem pierdółek wychodzi najdrożej ;) I nie zapominaj, że swój silnik też możesz sprzedać dzięki czemu koszta całej imprezy się troszkę zmniejszą ;)
 

Bobek1111

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Jaworzno
wiesz kocham_piwo tez niektorych rzeczy z tego co napisalem nie polecam, np tak jak mowisz strumiennicy...ale mowie co mozna chyba najmniejszym kosztem zrobic..bo to wszystko w porownaniu do chipa to sa sprawy groszowe



aa i jesli slinik masz w dobrym stanie, to nie polecam zmieniac go...chyba ze jestes mechanikiem i wyciagniesz go z autawsadzisz nowy a ten oryginalny dasz do schowka i pozniej w naglym wypadku bd mogl sobie do spowrotem wsadzic...najlepsze rozwiazanie
 

ARTUR85

Nowicjusz
Dołączył
5 Wrzesień 2009
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Poznan
co do silnika mam ideał bo ma dopiero 90 tys. przejechane

aż taka gotówka naraz nie dysponuje i myślałem żeby stary sprzedać i dołożyć troszkę tylko do nowego.

z silnika 1.4 o 75KM dużo nie wyciągnę a lepiej już według mnie coś wsadzić większego i się bawić :)

a jak już silnik kupować to wszystko do tego silnika bo nie chce mi się szukać części poszczególnych do silnika
 

Bobek1111

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
70
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Jaworzno
najlepiej zrob tak ze poszukaj calego przodu z auta rozbitego z mocnym silnikiem...tylko rozbitymusi byc ztylu czy z boku tak aby silnik i czesci nie byly uszkodzone...
wsadz co najmmniej z 200km..xd wtedy sie zadowolisz...
da sie zrobic mocny silnik...alena to trzeba miec siana..
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
mój kolega zaczął od seryjnej "evo" a dziś ma 540 koni pod maską (mieszka w usa), zaczął od turbiny i tak jak koledzy wyżej wspomnieli od filtra powietrza itp

a tak poza tematem bardzo fajne autko masz:) też miałem xsarę tylko II i 1,9 ccm
 

ARTUR85

Nowicjusz
Dołączył
5 Wrzesień 2009
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Poznan
moze trzeba pomyslec o zmianie auta na jakies z wiekszym silnikiem mys;e nad oplem omega lub bmw co byscie polecali??
 

Portos201

Bywalec
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
2 117
Punkty reakcji
54
ile kasy chcesz przeznaczyć???

BMW ?? jeśli nie jesteś fanem lub kolekcjonerem to nie rób z siebie wsioka. Jesli naprawdę kochał byś markę BMW to ok, ale jak nie to nie radze kupować 30 letniego BMW bo ma "silnik 200 konny" z którego po 20 latach uciekło już 100 koni a spalanie na 100 jest większe niż ilośc "kucyków" które pozostały.

Zależy ile masz kasy???

Szkoda wywalać kase na coś co ma więcej lat niż Ty. Znam kilku takich typków co zarobili za granica u "wujka Staszka na budowie" i kupili "super fury" co miały przejechane tyle co z Ziemi na księżyc i nie wyrabiali na benzynę.

Jeśli masz przedział do 20 tyś spokojnie coś dobrego znajdziesz (dobrego w tej cenie). Kolega kupił Opla astrę z 2003 roku za 19 tyś i smiga do dziś a ma ją już jakieś 3 lata.
 

kocham_piwo

Nowicjusz
Dołączył
22 Kwiecień 2010
Posty
198
Punkty reakcji
2
Za te pieniądze kupisz zadbanego civic'a, jeśli chcesz mocy to polecam silnik d16z6 lub d16y8 (lub tym podobne, było ich sporo - 125km i zmienne fazy rozrządu). Bardzo rozwojowe silniki. Omegi nie polecam bo ciężkie to niezmiernie i trzeba naprawdę sporego silnika, żeby sprawnie się nią poruszać a to niekorzystnie odbija się na spalaniu. Chociaż moim zdaniem i tak lepszym rozwiązaniem byłby swap silnika - bo tak przynajmniej wiesz czym jeździsz, a nigdy nie możesz być pewnym w jakim stanie będzie auto które kupisz. No chyba że masz już dość cytryny :p
 
Do góry