Tolerancja

[lubiemachac]

Chciałem zobaczyć kogo tolerujecie Proszę o szczere odpowiedzi.

 

[Nekson]

Wszystko toleruje.

 

[lubiemachac]

Jak uważacie czy nasz naród jest tolerancyjny? bo według mnie nie bardzo. Nie liczymy się z poglądami i zdaniem innych, uważamy ich za gorszych. Jak można by to zmienić?

 

[Keehl]

Wyszło na to, że ja też toleruję wszystko. Ale wiadomo, tolerancja ma swoje granice. Sonda może tak dobrze tego nie pokazać, bo wiadomo, że co innego jak siedzimy z herbatką przy kompie, a co innego jak się obok nas na przystanku zaczną obściskiwać dwaj mężczyźni, albo co gorsza jakiś ciul "zapoda :cenzura:istą muzą z :cenzura:go telefonu". :cenzura: głośno.

Chyba nie jest w Polsce tak źle z akceptowaniem inności. Po prostu są środowiska, które drą mordę, że geje są fe, czarni to nie ludzie, a rock'n'roll to dzieło szatana (każdy wie, kto przoduje w takich akcjach...). I to nam psuje obraz całości. Jasne, Holandią nie jesteśmy, ale w moim otoczeniu przynajmniej jakaś patologiczna ciemnota nie rzuca się w oczy.

A tolerujecie nietolerancję?

 

[oskarek4444333]

Z tolerancja nietolerancji jest jak z przypadkami młodzieży która bezkarnie czyni a otoczenie wokół nie ma odwagi upomnieć takiego pajaca.

 

[radioaktywna]

Według tej ankiety wyszło, że toleruję wszystko co w niej zawarte. Co do kraju ? Uważam, że nie jesteśmy zbyt tolerancyjnym narodem. Denerwuje mnie nietolerancja wobec homoseksualistów i ludzi będących innej wiary. Ludzie szukają wokół siebie ideałów, ale zapominają o tym, iż oni sami nimi nie są.

 

[Keehl]

już nic.

 

[lubiemachac]

Orientacja seksualna i wiara to są dwie sfery,których nie można zmienić w człowieku i one powinny być właśnie tolerowane. Radioaktywna ma racje co do ideałów. Moimi ideałami są Jan Paweł II i Dalajlama, uważam ich za przykład idealnego człowieka, lecz naśladować ich jest ciężko w dzisiejszych czasach.

 

[Aulelia]

toleruję:

• homoseksualistów
  Afroamerykaninów, Azjatów, etc
  ludzi, którzy mają inne poglądy niż ja,
  i inaczej wyglądają
  bogatszych ode mnie
  innowierców
  ludzi, którzy słuchają innej muzyki, niż ja
  feministki
  tematy, które zawierają pytanie "pomóżcie", a ich sęk polega na tym, że dziewczyna zakochała się w sąsiedzie, z którym nigdy nie rozmawiała, ale wyznała miłość przez neta
  biedniejszych
  niepełnosprawnych

 

[Qon]

Orientacja seksualna i wiara to są dwie sfery,których nie można zmienić w człowieku i one powinny być właśnie tolerowane.

W obu przypadkach się z Tobą nie zgadzam. No ale to temat rzeka, o samym homoseksualizmie mamy na forum kilkaset stron postów.

 

[Misholec]

W obu przypadkach się z Tobą nie zgadzam. No ale to temat rzeka, o samym homoseksualizmie mamy na forum kilkaset stron postów.

Ale to tak do bólu nieistotny temat. Taki w sam raz dla internetowych ekspertów. Wolno sobie pakować w zad, czy nie? Straszne rzeczy...

Toleruje się to, co nam nie przeszkadza. I ja do tego się stosuję

 

[Nat.]

O odmiennym kolorze skóry - toleruję
Wyznających inna religię - toleruję
O orientacji seksualnej innej niż twoja - toleruję
Z upośledzeniem umysłowym - toleruję
Bezdomnych - toleruję, ale traktuję z dużym dystansem
O innych pogldach niż twoje - toleruje i cenię za to, że ktoś ma swoje zdanie i jest w stanie go bronić
Słuchających innego rodzaju muzyki - toleruję i naprawdę lubię czasami posłuchać czegoś odmiennego
Biedniejszych od ciebie - toleruję
O stylu innym niż twój - toleruję
O wadze i wzroście mocnno odbiegajacych od twojego - toleruję
Bogatszych od ciebie - toleruję, dopóki ich zachowanie mi to umożliwia.

A jeśli mowa o sytuacji w Polsce, to jest to jedna wielka porażka.. Nie obrażając tych, którzy są tolerancyjni. Takich osób jest stanowczo za mało.

 

[INT3L]

Zaznaczyłem wszystko.

 

[imawoman]

Tolerancja to jedno, akceptacja to drugie. Często tolerujemy dane osoby dopóty, dopóki 3mają się od nas z daleka, lub wtedy, gdy tylko teoretyzujemy.

Ja otwarcie przyznaję, że osób bezdomnych się obawiam. Fakt, dam takiemu komuś jakieś drobne, ale już na dłuższą rozmowę mnie raczej nie namówi. Inna sprawa, że przeważnie są pijani i natrętni, nierzadko agresywni. Ale nie chcę generalizować, być może tylko takich miałam okazję spotkać.

Natomiast jakakolwiek odmienność mnie w innych nie odrzuca. Wręcz przeciwnie - ciekawi.
Wyjątek stanowi tu jedynie osoba z olbrzymią nadwagą - zastanawiam się wtedy, czy to kwestia hormonów, czy jednak niezdrowego stylu życia.

 

[Qon]

Ale to tak do bólu nieistotny temat. Taki w sam raz dla internetowych ekspertów. Wolno sobie pakować w zad, czy nie? Straszne rzeczy...

Ja to np. nie toleruję zaniżania poziomu dyskusji.

 

[kika868686]

O odmiennym kolorze skóry - toleruję
Wyznających inna religię - toleruję
O orientacji seksualnej innej niż twoja - toleruję, a raczej staram sie :]
Z upośledzeniem umysłowym - toleruję
Bezdomnych - tutaj dość trudno jednoznacznie mi odpowiedzieć, jeśli bezdomnego mamy namyśli jakiegoś menela leżacego na dworcu to nie toleruje.
O innych poglądach niż twoje - toleruje , zawsze staram sie zanalizować poglady innych, sprawdzając czy aby na pewno moje poglady są słuszne
Słuchających innego rodzaju muzyki - toleruję, pod warunkiem że nikt mi nad uchem nie puszcza na cały regulator jakiś death metali czy innych skrajności.
Biedniejszych od ciebie - toleruję
O stylu innym niż twój - toleruję
O wadze i wzroście mocnno odbiegajacych od twojego - toleruję
Bogatszych od ciebie - toleruję, o ile nie są spaczeni.

 

[kasiuniatt]

Z wymienionych toleruję wszystko.
A nie uważam się za tolerancyjną.
Tolerancja jest czasem inną nazwą obojętności - ktoś tak kiedyś powiedział
Nie toleruję przemocy, pedofilii, aborcji, eutanazji etc.
Nie jestem tolerancyjna.

 

[sed4fg]

Toleruję wszystkich z wyżej wymienionych, to jest ich życie a mi nic do tego, mogą być homoseksualistami, wyznawcami innych religii, bogaczami i kimkolwiek jeszcze. Dlaczego mam niby ich nie tolerować? bo mają inne poglądy na świat, wierzą w co innego, każdy wybiera sobie swoją ścieżkę i idzie nią przez życie, ja również mam swoją i nie wtrącam się do innych.

 

[Kajan90]

A co rozumiesz poprzez tolerowanie osób o innym kolorze skóry? To że istnieją w świecie? to że pojawiają się w moim otoczeniu czy to że kolonizują mój kraj? To takie przykładowe pytanie...

 

[odeon]

O odmiennym kolorze skóry - nie przeszkadzają mi
Wyznających inna religię - o ile z neoficką gorliwością nie usiłują prowadzić kampanii konwersyjnej - jest cacy
O orientacji seksualnej innej niż twoja - nawet nie zwracam uwagi
Z upośledzeniem umysłowym - toleruję
Bezdomnych - staram się unikać, ale póki znajdują się na dystans i w miarę nie śmierdzą - nie przeszkadza mi
O innych poglądach niż twoje - toleruję, chociaż zdarza mi się ich ignorować
Słuchających innego rodzaju muzyki - póki nie słuchają jej przez głośniki, a przez słuchawki w miejscu publicznym - cacy
Biedniejszych od ciebie - toleruję
O stylu innym niż twój - toleruję
O wadze i wzroście mocnno odbiegajacych od twojego - toleruję
Bogatszych od ciebie - toleruję