A co powiesz na dołożenie 100 zł i wzięcie Samsunga Wave Y? Całkiem dobry i wydajny smartfon za niewielkie pieniądze. To jeden z najtańszych smartfonów na rynku, a w swojej cenie praktycznie nie ma konkurencji. Jeżeli koniecznie ma być coś taniego, to ewentualnie wspomniana Nokia 5230. Nadrabia lepszym wyświetlaczem niż Samsung (choć oporowym, nie pojemnościowym), ale możliwości ma świetne. Właściwie chyba najtańszy smartfon, ale za te pieniądze oferuje multum. Ma niezbyt wydajny procesor, choć Symbian na tych podzespołach nie działa wcale najgorzej. O lepszych grach można właściwie zapomnieć. Aplikacje dedykowane do biegania oczywiście są, nawet autorska Nokii - sports tracker.