Tede - Esende Mylffon

[Sweet girl]

o sadzicie o tej produkcji ??
Myslicie zew arto ja rpzeslcuhac...
Ja osobisice dopiero zastanawiam sie cyz zapoznac sie z ta plyta...
Za tede nie przepadam ale ponoc ta produkcja jets neizla...

 

[fazi]

Narazie tak tylko "przeleciałem" te płytke i może być. Dobra produkcja ale Tede, szczerze mówiąc ten jego styl i kawałki to mi się przejadły po pierwszej płycie HajsHajsHajs, wszystkie na jedno kopyto, z wyjątkami. Troszkę jakby się zagubił w tym swoim luźnym podejściu, ale tragicznie nie jest na pewno. Jak przesłucham dokładniej to się wypowiem dokładniej.

 

[Sweet girl]

Ja osobiscie nie przepadam za Tede nie podoba mi sie ciagle nawijanie o imprezach hajsie i zabawie, wole jakies moralia zyciowe prawdy i pokazywanie w rapie wartosci... stad moje watpliwosci cyz wogole warto siegac po te plyte...

 

[fazi]

No Tedzikowi na szczęście daleko do Hęp Gró (spodobała mi się nowa nazwa ), może dlatego jest jedną z barwniejszych i ciekawszych postaci na naszej monotonnej scenie, ale jednak co za dużo to nie zdrowo.

 

[Sweet girl]

co za dużo to nie zdrowo.

z tym sie absolutnie zgodze...
ma kilka fajnych imprezowych kawalkow, ale jak na to nie patrzec wiekszosc jego txt-ow jak dla mnie ejst pusta zero rpzeslania poza banalanymi txtami o rwaniu lasek imprezach i hajsie

 

[MonsterOfCock]

Ej ale skoro on ciągle imprezuje, ma ten hajs to ma nawijać ,że żyje na ulicy i mu ciężko ? Geez.

A płyta niszczy. Kawałek "Glokk" to największy kozak "Stop ten mikrofon to glokk" xD Jutro napisze więcej bo dzisiaj już nie mam siły.

 

[fazi]

Nie no nie jak ciężko ale zróżnicowałby to jakoś troche bo mam czasem wrażenie, że on wchodzi do studia i nagrywa 20 kawałków na raz i to wszystko brzmi jak lepsze freestyle a nie przekminione kawałki. No nic, zaczynam słuchać.

 

[MonsterOfCock]

To posłuchaj uważnie Glokka "naboi pare wiader jade, zwrotka, zwrotka podkład za podkładem" no i to przysłowie "wiesz z kim tańczysz dziwko?" ajjj od jakiegoś czasu tylko ta płyta na głośnikach, zamknęła japy hejterom (bez obrazy int. hejt. )którzy uważali ,że z TDF'a już nic nie będzie

 

[Sweet girl]

Ej ale skoro on ciągle imprezuje, ma ten hajs to ma nawijać ,że żyje na ulicy i mu ciężko ? Geez.

A płyta niszczy. Kawałek "Glokk" to największy kozak "Stop ten mikrofon to glokk" xD Jutro napisze więcej bo dzisiaj już nie mam siły.

niegdzie nie napisalam ze ma nawiac o ulicach...
Moglby raczej ponawijac o czyms glebszym bo jego txty ogolnie sa plytkie

 

[fazi]

No ni cholery. Kolejny taki sam album, Tede bez przerwy pieprzy jakieś farmazony, wszystko to wykrzyczane bez ładu, MONOTONIA, bity dobre ale bez rewelacji (btw Blask za bardzo przypomina Lean Back), takie to wszytsko na odwal się, na szybko, jakbym słuchał kolejny mixtejp Buhha. Nie mam nic do Tedego ani jego podejścia ale ta płyta jest dla mnie zwyczajnie przeciętna, no może troszke ponad przeciętną, ale kupić.. to bym jej raczej nie kupił.

 

[MonsterOfCock]

Wiesz, to jest też sprawa gustu, Tede postanowił nagrać prawie same bangery i mu się udały, nie można zaprzeczyć. Uwierz mi, na imprezy to jest genialna płyta a taką też ktoś musi nagrywać a jeszcze jak jest na takim poziomie jak to robi Tede to już super

 

[maxid]

ciekawa płytka, różnorodna :/ jak na TDF'a - polecam obczaić

 

[misiekk]

płyta godna polecenia

 

[GumisieQ]

Polecam.

 

[czarna]

Mnie się podoba. Może moja wypowiedź nie jest bardzo na poziomie, bo w rapie się trochę krótko obracam. Ale polecam. Szczególnie Blask i Glokk.

 

[Santos]

Podkład do kawałka "Blask" chyba bardziej przypomina Candy Shop niż Lean Back ale to tylko moje odczucia Płyta fajna a szczególnie kawałek 'to jeszcze nie koniec' i 'jakby jutra miało niebyć' pozdrawiam i polecam

 

[RAMZE$]

ja powiem krótko
"płyta jest dobra"
wykrzyczane i bardzo dobrze, daje mozliwosc jakiegos wyrzucia sie
no chyba ze ktos sie kladzie na łózku rece wzdłuż ciała i tak słócha
w kazdym badz razie
TeDe i jego niezmiernie monotonny styl, jest nioceniony, oryginalny, niepowtarzalny, i jedym słowem
zaje,,sty

 

[Kaczusiaaa]

ja ogólnie gościa nie trawie... ;/ ale kumpel namówił mnie bym ja przesłuchała i nie jest tak źle jak myślałam ale i tak... to nie to...

 

[zaba1303]

mi sie tam pare kawałków wkręcilo bo za nim nie przepadam

 

[garnier]

plyta po prostu zajeeebiozaaa