tabletki i ich ceny

[blondyneczka83]

Dokładnie podpisuje się pod Waszymi wypowiedziami rękami i nogami, gdyż lekarzowi nie powinno zależeć na tym czy wypisze droższą, czy też tańszą receptę - powinien dbać o kieszeń swoich pacjentek........no właśnie POWINIEN, ale nie dba.
Najbardziej dobija mnie fakt, iż w tej mojej mieścinie to nic nie można dostać - dzięki Bogu, że chociaż Internet jest
Swoją drogą będąc 2 dni temu w Krakowie namierzyłam tabletki Sylvie, aczkolwiek nie miałam na nie recepty - tak po prostu weszlam do pierwszej lepszej apteki i okazało się, że są

 

[kmac]

cilest - 14.50 za blister. Nie przytyłam. Piersi mi urosły i są dużo fajniejszenie odczuwam żadnych dolegliwości. tanie, dobre i skuteczne.

 

[Ashley88]

ja za yasminelle - płacę 36 zl

U kogos sa tansze?

 

[blondyneczka83]

No ja to już bym nie chciała, żeby mi piersi urosły, gdyż chyba musiałabym sobie zszyć dwie czapki i zrobić stanik :bag:
Najchętniej to bym chciała, żebym mi zmalały :lol:

Swoją drogą jestem już szczęśliwą posiadaczką tabletek Sylvie, które zakupiłam w Krakowie. Teraz tylko czekam, aż dokończe swoje obecne, a później zaczne stosować Sylvie.
Troszkę się obawiam...no, ale jak to jest odpowiednik, to chyba nie zaszkodzi

 

[Rosalie]

ja za yasminelle - płacę 36 zl smile.gif

Ashley, ja płacę 48zł w tajtańszej aptece w moim miescie...ehh

 

[blondyneczka83]

O matko 48zł za tabletki to rozbój w biały dzien <_<
Dlaczego nie pomyślicie i nie powiecie lekarzowi, żeby wam przepisał zamienniki - polskie odpowiedniki o tym samym działaniu, a tańsze bankowo o 50%.
To jest czyste zdzierstwo prawie 50zł za piguły!!
Sama wiem, bo wcześniej też przepłacałam, a okazało się, że pigułki Sylvie są o połowe tańsze aniżeli ten zagraniczny shit :sexy:

 

[Rosalie]

Nie wiem, Yasminelle mi teraz odpowiadają, a organizm długo się do nich przyzwyczajał. Ja niedobrze na początku odczuwam ingerencję hormonalną we własny organizm. Wcześniej brałam Diane 35, to dopiero był shit (jak dla mnie). Pozdrawiam

 

[Ashley88]

jestem w szoku,,,, 48zl :/ masakra... u mnie najdrozsze to 40zl a poki co najtansze znalazlam w aptece dbam o zdrowie - 36.04zł
Na kilku opakowaniach mozna sporo zaoszczedzic

 

[Rosalie]

No właśnie Ashley, jak kupuję Yasminelle po 3 opakowania to mam na tym 12 zł zniżki w jednej z aptek. Ale to i tak dużo jak za tabletki.

 

[silvka]

tabletki stosuje od kilku lat. na poczatku mialam Diane 35 (szybko sie z nim 'wyleczylam', bo byly okropne). ich koszt wtedy to jakies 30 zl. pozniej Yasmin, ktore byly wtedy nowoscia i kosztowaly (u mnie w miescie) ok. 60 zl :/ :/ teraz mieszkam w Brytanii, wiec placic za nie nie musze. nadal jednak stosuje Yasmin i jestem bardzo zadowolona.
szczerze mowiac przerwe mialam tylko raz (przez ok. 6 miesiecy), kiedy to zerwalam ze swoim owczesnym chlopakiem.

 

[alika oo]

Co może byc zamiennikiem dla novynette? i czy te tabl. sylvie moga nim być??
ahha i po jakim czasie powinnem zrobic przerwe i jak długą i czy po niej powinnam zmienic tabl na inne ??

 

[Justyśkaa]

fakt nie stosuje juz tabletek, za yasmin placilam 45 zl pozniej 35 zl obecnie stosuje krazki i place od 53 do 60 zl

 

[symat]

Co może byc zamiennikiem dla novynette? i czy te tabl. sylvie moga nim być??
ahha i po jakim czasie powinnem zrobic przerwe i jak długą i czy po niej powinnam zmienic tabl na inne ??

Z tego co ja wiem to raczej Sylvie20 to nie jest zamiennik novynette , może Sylvie30? Chyba musisz popytać lekarza

 

[unforgiven]

tabletki mozesz przeciez odrazu zmienic na inne. tylko teraz jezeli slabsze na mocniejsze to robisz przerwę 7 dniową a jezeli mocniejsze na slabsze to wtedy bez przerwy lub 1 dnia krwawienia z odstawienia.

a za yasminelle zaplaciclam 43zł ( a kosztowaly 49 :O .. tylko baba mi dala rabacik..

 

[Ashley88]

mieszkacie w mniejszych czy wiekszych miastach? ze takie kosmosowe ceny za yasminelle macie?

 

[blondyneczka83]

Swoją drogą jakby tak zliczyć te wydawane każdego miesiąca 50zł przez okres 12 miesięcy, to na kilka fajnych ciuchów by się zarobiło, albo dołożyło drugie tyle i wyjechało na jakieś 14 dni zagranice :sexy:
Niestety mnie to strasznie złości, tym bardziej, że od 1,5 roku pracuje. Kiedy byłam na utrzymaniu rodziców to 25 czy 50zł nie robiło mi żadnej różnicy, a teraz jak się ma swoją kasę, to taka różnica jest naprawdę duża
Oczywiście druga strona medalu, to fakt, że pomimo tego, iż tańsze odpowiedniki mają ten sam skład to są produkowane przez inne firmy, a to już jest jakaś niepewność. Ostatnio w pracy podsłuchałam jak koleżanka siedząca za moimi plecami przy biurku gadała z kims i właśnie mówiła, że zażywa Sylvie20 i zatrzymuje jej się woda w organizmie - puchnie (co widać ), z kolei wcześniej brała Harmonet - czyli niby to samo i była wyraźnie chudsza. Tak, więc czym to się różni? Szlag mnie trafi z tymi pigułami najlepiej to nie zażywać w ogóle, no ale ja nie chce być jeszcze mamą pomimo, że mam 25 lat

 

[symat]

blondyneczko , zatrzymanie wody w organizmie to pikuś wystarczy pić jakąkolwiek herbatkę moczopędną np. pokrzywę. Jeśli to jest jedyny skutek uboczny a nie jak czasami bywa: bóle głowy, spadek libido, bóle brzucha, rozdrażnienie to ja bym się aż tak nie przejmowała. A może to wcale nie po tabletkach anty to puchnięcie?

 

[blondyneczka83]

No, chyba raczej w ciąży nie jest skoro zażywa piguły :sexy: Chociaż swoją drogą miałabym więcej miejsca do pracy, jakby poszła na urlop :lol:

Ale w gruncie rzeczy zatrzymanie wody w organizmie to nic przyjemnego, bo człowiek się czuje jak przysłowiowy balon W sumie każdy organizm jest inny, aczkolwiek bynajmniej ja dobrze reaguje na Sylvie, no, ale to nie jest regułą dla innych kobiet. Dla mnie najgorsze to by było przytycie i spadek libido mój facet pewnie by mi wtedy powiedział, żebym rzuciła piguly i co ma być, to będzie

 

[afadro]

To jakaś bzdura, że Sylvie20 odpowiednik Harmonetu ma inne działanie niż Harmonet.
Przecież jak by tak było, to nie można byłoby dostać Sylvie20 na receptę w której przepisany jest Harmonet.
Ja osobiście nie odczuwam żadnej różnicy w działaniu tych dwóch pigułek.

 

[ludzikowa91]

nawiazujac do tematu- u mnie Marvelon za 23.60
jakby ktos byl zainteresowany- apteka przy ul. Powstancow w Chorzowie