Tabletki Anty...i Brak Chcicy:(

Status
Zamknięty.

Kwiatuszek111

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2006
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z nieba :)))
Gdy biore tabletki hormonalne to juz nie jest to co bez nich(bynajmniej mi sie tak zdaje). Wtedy mialam napady chcicy a teraz nie. Co jest tego przyczyna???tabletki??? juz nie mam takiej rozkoszy jak przed uzyciem ich. Jednak dalej chce je brac. Czy wy tez tak macie podczas ich brania?????
 

princess

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2005
Posty
338
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Niestety - u mnie było to samo gdy brałam tabletki. Sztuczne hormony dostarczane w tabletkach powodują zanik faz w cyklu, czyli np. jajeczkowania i dni płodnych, to w nich najczęściej dopada chcica. Gdy przestałam brać tabletki, po ok 1-2 miesiąca wszystko zaczęło wracać do normy i powiedziałam sobie, że nigdy więcej nie będę brać tego świństwa, które strasznie oddziałuje na organizm, hamuje jego naturalne czynności przez co staje się on sztuczny. Często dziewczyny po dłuższym braniu tabletek stają się bezpłodne. Niestety ogólna ich dostepność, duża ilość rodzajów i chęc lekarzy do przepisywania tego świństwa przekonuje kobiety do zażywania tego. Dziewczyny, radzę się zastanowić, bo później możecie tego żałować !
 

a.n.i.a.

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2006
Posty
1 064
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Antykoncepcja hormonalna jest odwracalna więc bezpłodność po odstawieniu nie zdarza się aż tak często, może i są przypadki, ale skąd wiadomo czy przed braniem ta kobieta była płodna?? Na to nikt nie zwraca uwagi...

Ja biore tabletki już jakis czas i nie mam problemów z brakiem chcicy :) powiedz lekarzowi, może coś na to poradzi.
Czytałam gdzieś, że tak może być, ale ja takiego "skutku ubocznego" nie mam całe szczęście, bo tabletki biore nie tylko dla tego, że zabezpieczają przed ciążą, ale też z powodów zdrowotnych.
 

martynka870

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
407
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
BydgOszcz
Ech... u większości kobiet jest tak,ze biorą tabletki to tzw"chcica " znika :p
Ja naszczescie tak nie mam...ufff.
 

ancia

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2006
Posty
13
Punkty reakcji
0
hmm ja myślę ze właśnie piguły sa powodem braku chęci.

ja od pierwszego razu jechałam na tabletach i wydawało mi się że mój sex jest ok ale jak je rzuciłam to dopiero poczułam jak moze być fajowo.
tabletki mniej lub bardziej ale przytłumiają odczucia!!! a poza tym trują!
 

furley

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
199
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Krk
mysle ze tabletki moga byc powodem ale prawdopodobnie dlatego ze zostaly zle dobrane ... zaoytaj lekarza moze on poradzi :]
 

badyl

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2006
Posty
619
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kresy wschodnie
To teraz tak troszkę medycznie :p Tabletki antykoncpecyjne, czy inaczej hormonalne mają (jak każdy środke który jest dostarczany z zewnątrz do naszego organizmu) wpływ na nasz organizm. jednym ze skutków ubocznych może być brak lub spadke popędu sexualnego, inne uboczne to np. zatrzymywanie wody w organizmie co może prowadzić do przyrostu wagi. Ale wracając do spadku libido. Spwodowane jest to tym, że dostarcza się do organizmu sztuczne hormony które zaburzają normalny tryb, cykl hormonalny. Dlaczego dzieje się tak, że spada libido? Bo większość tabletek "oszukuje" nasz organizm, mianowicie porowadzi do tego, ze organizm jest tak jakby w sztucznej ciąży. A jak wiadomo, najczęściej podczas ciąży poped spada. Jednakże, tableki dzielą się na 3 typy, jedno, dwu i trój fazowe. Powiem krótko ttrój fazowe są najlepsze, najdroższe i trzeba być przy nich najbardziej zdyscyplinowanym, bo pół godzinne opóźnienie w przyjęciu może już spowodować brak ochrony. Jeżeli, chcesz brać tabletki i jednoczesnie mieć libido jak bez nich to porozmawiaj ze swoim ginekologiem o tym, powinien zaporoponować inne tabletki. Ale pamiętaj, nic nie daje 100% ochrony a skutki uboczne są. Jak są pytania albo nie jasnoś i w miarę mojej wiedzy postaram się odpowiedzieć :p
 

Kwiatuszek111

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2006
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z nieba :)))
To teraz tak troszkę medycznie :p Tabletki antykoncpecyjne, czy inaczej hormonalne mają (jak każdy środke który jest dostarczany z zewnątrz do naszego organizmu) wpływ na nasz organizm. jednym ze skutków ubocznych może być brak lub spadke popędu sexualnego, inne uboczne to np. zatrzymywanie wody w organizmie co może prowadzić do przyrostu wagi. Ale wracając do spadku libido. Spwodowane jest to tym, że dostarcza się do organizmu sztuczne hormony które zaburzają normalny tryb, cykl hormonalny. Dlaczego dzieje się tak, że spada libido? Bo większość tabletek "oszukuje" nasz organizm, mianowicie porowadzi do tego, ze organizm jest tak jakby w sztucznej ciąży. A jak wiadomo, najczęściej podczas ciąży poped spada. Jednakże, tableki dzielą się na 3 typy, jedno, dwu i trój fazowe. Powiem krótko ttrój fazowe są najlepsze, najdroższe i trzeba być przy nich najbardziej zdyscyplinowanym, bo pół godzinne opóźnienie w przyjęciu może już spowodować brak ochrony. Jeżeli, chcesz brać tabletki i jednoczesnie mieć libido jak bez nich to porozmawiaj ze swoim ginekologiem o tym, powinien zaporoponować inne tabletki. Ale pamiętaj, nic nie daje 100% ochrony a skutki uboczne są. Jak są pytania albo nie jasnoś i w miarę mojej wiedzy postaram się odpowiedzieć :p
dziekuje ci za wypowiedz i za to ze jestes chetny odpowiedziec na inne :) pytania. W jakim sposob mi pomogles jak i reszte odpisujacych. Wezme to pod uwage.
POZDRAWIAM :********** :)
 

princess

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2005
Posty
338
Punkty reakcji
0
Wiek
36
hmm ja myślę ze właśnie piguły sa powodem braku chęci.

ja od pierwszego razu jechałam na tabletach i wydawało mi się że mój sex jest ok ale jak je rzuciłam to dopiero poczułam jak moze być fajowo.
tabletki mniej lub bardziej ale przytłumiają odczucia!!! a poza tym trują!

popieram !

mysle ze tabletki moga byc powodem ale prawdopodobnie dlatego ze zostaly zle dobrane ... zaoytaj lekarza moze on poradzi :]
jakie tabletki by nie były, zawsze będą oddziaływać na organizm i go truć !!!
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
jakie tabletki by nie były, zawsze będą oddziaływać na organizm i go truć !!!

Z tym stwierdzeniem zgodzic sie nie moge. Jestem zywym przykladem tego ze mi tabletki uratowaly wreczy zycie i nie mam zamiaru do momentu urodzenia dziecka z nich rezygnowac. To wlasnie tabletki umozliwia mi zajscie w ciaze. princess a myslisz ze inne rzeczy nie truja naszego organizmu? Podaj mi choc jedna rzecz ktora w zaden negatywny sposob nie oddzalowuje na nasz organizm. Nie ma takiej rzeczy.
 

princess

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2005
Posty
338
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Z tym stwierdzeniem zgodzic sie nie moge. Jestem zywym przykladem tego ze mi tabletki uratowaly wreczy zycie i nie mam zamiaru do momentu urodzenia dziecka z nich rezygnowac. To wlasnie tabletki umozliwia mi zajscie w ciaze. princess a myslisz ze inne rzeczy nie truja naszego organizmu? Podaj mi choc jedna rzecz ktora w zaden negatywny sposob nie oddzalowuje na nasz organizm. Nie ma takiej rzeczy.
Może i nie ma takiej rzeczy, ale świadomie się truć ot tak, to bezsens. Na szczęście sama w porę to zrozumiałam. W niektórych prypadkach branie tabletek anty jest konieczne ze względów zdrowotnych i to jestem w stanie zrozumieć.
 

badyl

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2006
Posty
619
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kresy wschodnie
Chwila bo zaraz wyjdzie, że jedynym plusem tabletek jest to, że chronią przed niechcianą ciąża a tak to są straszne trucizny. Tabletki antykoncepcyjne to tabletki hormonalne. Wiadmo, że sztuczna regulacja cyklu hormonalnego może odbić się na kobietach w ten czy inny sposób. Ale może odbić się pozytywnie i negatywnie. Negatywne skutki są bardziej znane od tego sławnego tycia, poprzez spadek bądź w ogóle brak libido kończąc na niektórych jednostkach chorobowych, gdzieś czytałem, że tabletki mogą powodować wzrost ciśnienia krwi. A z pozytywnych najczęściej wymieniany jest to, że zapobiegają ciąży. Ale są też inne plusy, ponoć przy braniu tabletek zmniejszają się bóle menstruacyjne (czy to prawda nie wiem, nie jestem kobietą), wyregulowany cykl hormonalny ma wpływ na samopoczucie kobiety, zmniejszają się chuśtawki nastrów. Poza tym tabletki hormonalne przepisywane są nie tylko jako środek antykoncepcyjny ale jako lek w niektórych chorobach, np. przy bezpłodności (wtedy leczy się tabletkami hormonalnymi, fakt, że to nie koniecznie są te same co antykoncepcyjena, ale też mają w sobie hormony). Więc tabletki mają swoje plusy i minusy. Ale wystarczy trochę zdrowego rozsądku, samokontroli by wszystko było w jak najlepszym porządku.
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
Dobrze mowisz badyl.
Powiem wam na podstawie swojego wlasnego przykladu, ze ja zaczelam brac tabletki rok temu, mialam wtedy 16 lat i bralam je jedynie ze wzgledu na stan zdrowia, nie mialam poprostu wyjscia. Pzniej mialam przerwe i teraz znowu musze, bo myslalam ze po pierwszej serii (ktora trwala 9 miesiecy) bede juz zdrowa, niestety skonczylo sie to wylądowaniem w szpitalu, i to wlasnie m. in przez bole miesiaczkowe, ktore mam tak silne ze w sumie co miesiac, w pierwszy dzien miesiaczki musze jezdzic do szpitala :( Dodatkowo ,,w normalne" dni boli mnie brzuch, a gdyby nie hormony to nie wiem co by bylo. No teraz jeszcze spelniaja rowniez role antykoncepcji :)
Mam swiadomosc ze maja wiele skutkow negatywnych, ale w moim przypadku te skutki w porownaniu z moja choroba sa tak naprawde niczym. Gdybym nie brala tabletek mialabym zapewne kolejna operacje i na 100 % uzaleznilabym sie od proszkow przeciwbolowych.
 

princess

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2005
Posty
338
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Kocurekola, w Twoim przypadku branie pigułek nie podlega żadnej dyskusji. Ja jednak mam już wyrobione zdanie na temat brania ich przez zdrowe kobiety. Nie raz słyszałam o groźnych powikłaniach bo dłuższym braniu tabetek, bezpłodność, uszkodzenie jajników, zaburzenia cyklu. Po odstawieniu przeze mnie mój cykl był nieregularny i przez kilka miesięcy wracał do normalności. Odczuwałam także bóle lewego jajnika i lekkie krwawienia, bałam się, że coś mi jest, jednak ostatnio to ustało. Mimo to idę do lekarza z tą sprawą, bo ze zdrowiem nie ma żartów. Jakoś kiedyś kobiety żyły bez tabletek i było mniej chorób i Ziemia nie była aż tak zaludniona, jak teraz, w erze tabletek antykoncepcyjnych :eek:czko:
 

a.n.i.a.

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2006
Posty
1 064
Punkty reakcji
0
Wiek
40
No ja też bez tabletek to byłabym w kiepskiej formie niestety, ból brzucha to w sumie była opcja standard każdego dnia, raz mniej, a przed okresem i podczas to jedynie ratowały mnie tabletki przeciwbólowe i to w sumie tylko na pare godzin. Miałam operacje jajników i żeby ten jeden, który mi został, w miare był zdrowy to musze łykać hormony, wole "truc" ten organizm jak to nazwałą princess niż drugi raz wylądaować na stole operacyjnym. Na szczęście tabletki zostały dobrze zaakceptowane przez mój organizm i nie mam żadnych skutków ubocznych.
 

Pancernik

Czarna Mamba
Dołączył
6 Październik 2005
Posty
3 196
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z Nienacka
Wydaje mi sie a.n.i.a. ze mamy ta sama chorobe :) Ale to nie ten topic :)
 

Pani Kszaczek

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2006
Posty
116
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Łódź
Princess sama mowisz ze nie ma zeczy ktora nie troje, moze faktycznie poza woda jak dodal badyl, to wytlumacz mi dlaczego uwazasz branie tabletek antykoncepcyjbych za swiadome trucie sie a nie uwazasz na przyklad jedzenia czy chodzenia po ulicy za swiadome trucie sie. Praktycznie kazde jedzenie zawiera srodki rakotworcze chocby zwykly kwas cytrunowy, dawne E-330. A uwazasz ze powietrze jest takie zdrowe??
Mowisz tez o tym ze kiedys obiety nie mialy tabletek zntykoncepcyjnych i zyly. Owszem zgadzam sie tylko cofnij sie kilkaset nawet lat wstecz i poatrz jaka byla umieralnosc wsrod noworodkow i ile bylo rodzin wielodzietnych gdzie dzieci umieraly z glodu i dlatego bylo przeludnienie. Teraz umiemu lezyc choroby i dlatego jest nas tak duzo bo nie umieramy tak szybko, poza tym mamy tabletki i mozemy kontrolowac to czy chcemy miec dziecko czy nie, nie mowiac juz o ich aspektach zdrowotnych. Aha i nie wspomnialas o tym o ilu przypadkach slyszlas kiedy po skonczeniu stosowania antykoncepcji kobiety zahodzily w ciaze bez problemu. Wiesz, wydaje mi sie ze te wszystkie poronienie po tabletkach, bezplodnosc itd sa spowodowane nieodpowiednim dobraniem tabletek i nieregularnymi badaniami.Logiczne ze jak ktos sie na to decyduje to kazda zmiana jest zglaszana lekarzowi i wtedy sie cos z tym robi.
 

badyl

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2006
Posty
619
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kresy wschodnie
Zaczynamy wchodzić na tereny etyczne medycyny a to już bardzo drażliwe tematy. Negatywne odczucia co do tabletek spowodowane są przynajmniej kilkoma czynnikami, po pierwsze nasza mentalonść i tradycja. Nie oszukujmy się, Polska jest konserwatywnym państwem w którym religia cały czas ma wpływ na człowieka, czy to pośredni czy bezpośredni ale ma. A w religii antykoncepcja jest zabroniona. Drugim czynnikiem jest to, że o działaniu tabletek dowiadujemy się tylko jak zdarzy się coś niedobrego. Media nagłaśniają tylko złe aspekty, które notabene zdarzają się nadzwyczaj rzadko lecz poprzez to, że mówi się o nich tylko w negatywnym sensie to człowiek utwierdza sięw przekonaniu, że są złe. Innym czynnikiem jest nasza własna nie wiedza co do tabletek i trakotwanie ich jako czegoś o złej mocy, no może wyolbrzymiam ale jak przychodzi kobieta do ginekologa i mówi:"poporszę tabletki antykoncepcyjne tylko nie hormonalne", no to widać brak podstawowje wiedzy.
Prawidłowo dobrane, przez odpowiedniego, doświadczonego lekarza, tabletki antykoncepcyjne i prawidłowo stosowane nie powodują skutków ubocznych. Nie prawdą jest, że przyjmując tabletki trujemy się. Jak pisałem wyżje mają one pozytywny i negatywny wpływ ale tak na prawdę te negatywne efekty to raz na 100 ale trzeba liczyć sie z tym, że to własnie my możemy być tym jednym przypadkiem na sto.
 

princess

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2005
Posty
338
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Jedzenie itp jest niezbędne do przeżycia, a branie tabletek PRZEZ ZDROWE!!! dziewczyny jest niepotrzebne, bo są inne metody antykoncepcji. badyl, brałam tabletki prawie 2 lata i wiem, jakie dają one skutki uboczne nawet jak były super dobrane to czułam, jak tłumiły naturalne procesy organizmu. Nigdy więcej nie zamierzam się truć tym świństwem, chyba że będę chora i będę musiała. Kocurekola i a.n.i.a. - wasze przypadki są zrozumiałe i nie krytykuję ich!!! Krytykuję tylko dziewczyny ZDROWE
 
Status
Zamknięty.
Do góry