T-shirt, spodenki, sandały -- czy to wygląda niepoważnie?

buderchin

Nowicjusz
Dołączył
20 Lipiec 2011
Posty
198
Punkty reakcji
3
Wiek
39
Pamiętam, kiedyś miałem znajomego, który chodził w marynarce na co dzień. Matka mi czasem wypominała, że tamten to się potrafi ubrać, a ja wyglądam jak chłoposio. Inny kolega też mi już dawno temu mówił, że powinienem się ubierać poważnie, a nie jak licealista.

Ja w upały chodzę wyłącznie w krótkich spodenkach.

Kiedyś były dłuższe – kończyły się poniżej kolana i miały z boku duże kieszenie jak bojówki. Od kilku lat chodzę w krótszych. Takich zupełnie krótkich (powyżej połowy uda) z bawełny. Są wygodne, ale mają płytkie kieszenie i wylatują mi z nich rzeczy. Kiedyś mi to nie przeszkadzało, ale teraz, gdy noszę przy sobie portfel i telefon, chodzę w nieco dłuższych, ze śliskiego materiału, ale za to z kieszeniami na suwaki.

Koszulki mam zwykłe (tzn. nie obcisłe), bez serka, kołnierzyka, kieszonki, guziczków. Rękaw raczej długi – prawie do łokcia. Jednokolorowe (żółte, niebieskie, zielone, szare). Nie markowe.

Sandały mam jakieś badziewne z brązowej skóry. Oczywiście, chodzi się, ale nie do końca mi się podobają z wyglądu. Wolałbym coś we wzorki, jak na przykład: Alpinus Aborigo, Bergson Kenya, HiMountain Nevis. Wydaje mi się jednak, że takie wzorki są dobre dla dzieci albo kobiet. W takich butach wyglądałbym chyba jeszcze bardziej niepoważnie.

Ostatnio jeden dzień był chłodniejszy i przyszedłem do pracy w długich spodniach. Padło pytanie „dzisiaj nie w krótkich?” Nie wiem, czemu ktoś to zauważył.

Czy mężczyzna (28 lat) musi wyglądać poważnie? Jak kobiety odbierają kogoś ubranego dziecinnie?
 

Iluvfantasy

Moderator
Członek Załogi
Moderator
Super Moderator
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
3 067
Punkty reakcji
245
Wg mnie na co dzień jak najbardziej możesz tak chodzić, w końcu jest gorąco, tylko nie przesadzaj z długością spodenek, wybieraj raczej nieco dłuższe, niż krótsze ;) Zależy też, gdzie pracujesz i czy ten styl nadaje się do chodzenia w pracy, może jednak przerzuć się na długie spodnie, tylko takie materiałowe, nie grzeją tak bardzo, jak dżinsy.
 

czeka.piotr

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2012
Posty
23
Punkty reakcji
1
Krótkie spodnie w pracy raczej nigdy dobrze nie wyglądają. Jest teraz tyle materiałów, przecież możesz kupić sobie długie spodnie, ale na przykład z lnu.
 

ghym

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2008
Posty
574
Punkty reakcji
6
Miasto
stamtąd.
Zależy gdzie pracujesz, niektóre stanowiska wymagają odpowiedniego wyglądu. Szczerze mówiąc, to co opisałeś może wyglądać nieco dziecinnie i nie odpowiednio, chociaż nie jest łatwo to sobie w całości wyobrazić. Jeśli Tobie samemu się to podoba, to się tak ubieraj. Nie wiem dlaczego ale skojarzyło mi się to z Gracjanem Roztockim :D Jeśli chodzisz w takich spodenkach jak on... to raczej je wymień :p
 

buderchin

Nowicjusz
Dołączył
20 Lipiec 2011
Posty
198
Punkty reakcji
3
Wiek
39
Mam strój służbowy, więc nie ma znaczenia, w jakich prywatnych ciuchach przyjdę. Bardziej mi chodzi o to, czy ma to znaczenie np. dla koleżanek z pracy.
 

Male World

Nowicjusz
Dołączył
2 Styczeń 2012
Posty
485
Punkty reakcji
23
Wiek
37
No koleżanki z pracy na pewno rzucą okiem na dobrze ubranego faceta.
 

audia4

Bywalec
Dołączył
9 Maj 2007
Posty
841
Punkty reakcji
44
Wiek
31
Miasto
Kolbuszowa
Wczoraj byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w jednej z firm.

Byłem ubrany w marynarkę sportową + biała koszula + rurki + trampki.
Po wyjściu z gabinetu zostałem zobaczony przez 2 pracownice, które tylko się szturchnęły i szeroko uśmiechnęły :D

Czyli mogę potwierdzić na tej sytuacji, że ubiór ma znaczenie w pracy np. dla koleżanek.
 
Do góry