Szpiedzy

[scandal]

Nie chodzi mi o 007 czy Janka Kolssa. Chodzi mi o prawdziwych szpiegów z okresu II wojny światowej.
Jakich znacie? Po której stronie walczyli?

Z tego co wiem to właśnie Polska miała najlepszy (i największy) wywiad z państw alianckich w czasie wojny. Jednak jednocześnie chyba najmniej doceniony.
Przeczytałam książkę Agent Zigzag - o jednym z najsłynniejszych podwójnych brytyjskich agentów. Wiem co nieco o "Cicero" ale co więcej?

Czy ktoś się interesował tym tematem? Bo ja jeszcze jestem zielona w nim

 

[Cvahoo]

Też się za bardzo na tym nie znam, ale spróbuj wyszukać w necie informacje o:

- Czerwona Orkiestra
- Richard Sorge

Polecam też książki Wołoszańskiego, jeśli się nie mylę napisał kilka o tajnych operacjach w XX wieku, między innymi w II WŚ. O tej Czerwonej Orkiestrze czytałem właśnie coś od niego (nie pamietam tytułu).

 

[scandal]

Z tego co się orientuję to Wołoszański sam był agentem.. SB?
Co nie zmienia faktu że cenię jego programy i książki

 

[rooley12]

ja polecam audycje wołoszańskiego na jego stronce internetowej, to te z radia zet i są naprawdę znakomite choć nieco sensacyjne

 

[skoczek478]

Prawdziwych szpiegów żaden kraj nigdy nie ujawnia, takie akta są utajnione na co najmniej 100 lat.Nie zawsze mówiono nawet o pojmaniu takiego osobnika.Ponieważ albo przechodził na drugą stronę,albo był kartą przetargową.To co gdzieś tam ujawniono dotyczyło,albo atrapy, albo tzw. płotki. W tym fachu nie można pisać wspomnień nawet po przejściu na emeryturę, chociaż są takie przypadki.Dotyczą jednak tylko spraw "spalonych"Były kiedyś programy z tego cyklu,o działaniach CIA i Dwójki.Wołoszański może również stawiać hipotezy,ale trudno je udowodnić.Sprawa dr.Sorge też do końca nie jest wcale taka jasna!Druga wojna światowa to już nie czasy Maty Hari,chociaż i tu są różne opinie.