Zbliza sie koniec roku - dla gimnazjalistow czas wyboru nowej szkoly.Ja chce dostac sie do liceum, ale mam problem z wyborem profilu.Wybieram miedzy dwoma - mat-fiz-inf, a humanem.Wiem ze to troche duza roznica, ale nigdy nie interesowalem sie zadnym przedmiotem, bylem raczej dobry ze wszystkiego po troche.Chce isc na mat-fiz z powodu informatyki(matmy i fizy mogloby tam nie byc), a polak kusi mnie, o nigdy nie mialem z nim problemow, i jest chyba latwiejszy.W gre wchodzi jeszcze ew. biol-chem.Prosze, podzielcie sie swoimi doswiadczeniami, czy trudno jest na tej mat-fiz-infie, czy warto tam isc tylko ze wzgledu na infe?
Szkoly ponadgimnazjalne-problem
- Thread starter macgivera
- Rozpoczęty
nigerka
Nowicjusz
- Dołączył
- 16 Luty 2008
- Posty
- 480
- Punkty reakcji
- 0
To nie jest mała różnica tylko to sa dwa skrajne profile. Jak uważasz, jeśli nie masz głowy do fizyki i matematyki to nie radze iśc do tego profilu tylko ze względu na informatykę... To może idź do klasy jęsykowej, humanistycznej?
Zalezy co chcesz robić po liceum? Na jakies studia chcesz iść? Co chcesz robić w przyszłości?
Zalezy co chcesz robić po liceum? Na jakies studia chcesz iść? Co chcesz robić w przyszłości?
Hehe wiem ze to 2 skrajne profile, ale chcialbym isc na studia Informatyczne.Jestem dobry z matmy,z fizy, ale jak np. zobaczylem zadania konkursowe z fizy to odechcialo mi sie wszystkiego(nauczycielka dala nam kiedys na lekcje-cisnienia ciepla,poziomy wody).A polski jest dla mnie monotonny-i w tym widze zalete.Jesli cos nas "nudzi", to znaczy, ze nie sprawia nam trudnosci.Tylko jakie po nim studia???Moze macie jakies ciekawe propozycje???
Ziomek....
Polski w liceum jest zupełnie inny niż w gimnazjum...
Tam niema o rzeczownikach i częściach zdania tylko analizowanie jest ciągle utworów i o epokach się uczyć trzeba, o prądach filozoficznych i innych po:cenzura:anych rzeczach...
Nie jest to jakieś trudne ale zastanów się czy wytrztmasz z tym szajsem jeśli będziesz miał ponad 6h polaka w tygodniu...
Ja miałem właśnie 6h polaka w klasie mat-inf-ang...
Jak jesteś mózgiem z matmy to możesz iść na te fizyki i inne sprawy ale jak z matmy jesteś zwykły kujon to sobie odpuść...
Polski w liceum jest zupełnie inny niż w gimnazjum...
Tam niema o rzeczownikach i częściach zdania tylko analizowanie jest ciągle utworów i o epokach się uczyć trzeba, o prądach filozoficznych i innych po:cenzura:anych rzeczach...
Nie jest to jakieś trudne ale zastanów się czy wytrztmasz z tym szajsem jeśli będziesz miał ponad 6h polaka w tygodniu...
Ja miałem właśnie 6h polaka w klasie mat-inf-ang...
Jak jesteś mózgiem z matmy to możesz iść na te fizyki i inne sprawy ale jak z matmy jesteś zwykły kujon to sobie odpuść...
![Wiola :-]](/data/avatars/m/47/47830.jpg?1574217109){kind=avatar}
Wiola :-]
Czekoladoholiczka xD
jeśli chcesz iść na mat-fiz-inf tylko ze względu na informatyke to nie radze
tzn...jeśli matematyka i fizyka nie sprawiały Ci nigdy problemów to pewnie sobie poradzisz
a zadania konkursowe to chyba nic do tego nie mają nie?
pamiętaj tylko że to są jednak aż 3 przedmioty rozszerzone...
jeśli polski Cie nudzi to na lekcjach będziesz sie męczyć
mnie zawsze nudził a w liceum tym bardziej a jak pójdziesz na humanistyczny to tych godzin polskiego będzie hohoho. no i historia :/ nie wiem czy lubisz
biol-chem to chyba musi być naprawde przemyślana decyzja podziwiam ludzi którzy wybierają ten profil
w sumie to zgadzam sie z tym, że może technikum informatyczne byłoby dobre.
technikum wcale nie musi być gorsze do liceum
tzn...jeśli matematyka i fizyka nie sprawiały Ci nigdy problemów to pewnie sobie poradzisz
a zadania konkursowe to chyba nic do tego nie mają nie?
pamiętaj tylko że to są jednak aż 3 przedmioty rozszerzone...
jeśli polski Cie nudzi to na lekcjach będziesz sie męczyć
mnie zawsze nudził a w liceum tym bardziej a jak pójdziesz na humanistyczny to tych godzin polskiego będzie hohoho. no i historia :/ nie wiem czy lubisz
biol-chem to chyba musi być naprawde przemyślana decyzja
podziwiam ludzi którzy wybierają ten profil w sumie to zgadzam sie z tym, że może technikum informatyczne byłoby dobre.
technikum wcale nie musi być gorsze do liceum
nigerka
Nowicjusz
- Dołączył
- 16 Luty 2008
- Posty
- 480
- Punkty reakcji
- 0
Ja robiłam biol chem fiz i było dobrze, są później duże perspektywy na przyszłość...
Ale skoro chłopak naprawde chce swoje plany z informatyką to może dobrze radzicie to technikum. Ja chyba nie pomoge bo nie wiem jak to teraz jest z tymi technikami i liceami...
Ale skoro chłopak naprawde chce swoje plany z informatyką to może dobrze radzicie to technikum. Ja chyba nie pomoge bo nie wiem jak to teraz jest z tymi technikami i liceami...
Wiola :-]
Czekoladoholiczka xD
No w technikum o wiele więcej by sie nauczył jeśli chodzi o informatyke...
Wiola :-]
Czekoladoholiczka xD
Lepiej dłużej uczyć sie tego co nas interesuje niż 3 lata iśc na jakiś mat-fiz-inf, human albo biol-chem który może być niewypałem nie?
No tak ale to jest bardziej skomplikowane...
Bo zwykle ktoś kto jeszcze nie był w liceum niewie czego tak naprawdę będzie się uczył mimo że kierunek mu się będzie podobał...
Poza tym to co się ma niepodobać to jest raptem kilka godzin w tygodniu i to jest jakieś 5-10% programu a reszta jest wszędzie taka sama
Ale wielu ludzi twierdzi że technikum to jest rok w plecy...
A jak masz problem jaki kierunek wybrać to pomyśl jakie przedmioty chcesz zdawać na maturce i idź do takiego liceum gdzie tych przedmiotów jest najwięcej...
Bo zwykle ktoś kto jeszcze nie był w liceum niewie czego tak naprawdę będzie się uczył mimo że kierunek mu się będzie podobał...
Poza tym to co się ma niepodobać to jest raptem kilka godzin w tygodniu i to jest jakieś 5-10% programu a reszta jest wszędzie taka sama
Ale wielu ludzi twierdzi że technikum to jest rok w plecy...
A jak masz problem jaki kierunek wybrać to pomyśl jakie przedmioty chcesz zdawać na maturce i idź do takiego liceum gdzie tych przedmiotów jest najwięcej...
Dlatego też wysunęłam propozycję z pójściem do technikum.
Tam idą osoby, które wiedzą, co chcą robić w życiu.
Wg mnie, to nie jest stracony rok. Przynajmniej ma się technika i już zawód, a potem na studia zawsze można pójść. A o zawodzie więcej się wie, to zapewne.
No bo po co się męczyć np. na humanie, jak potem chce się iść na studia informatyczne?
I nie wydaje mi się, żeby polski w liceum był taki jak w gim. xD
Tam idą osoby, które wiedzą, co chcą robić w życiu.
Wg mnie, to nie jest stracony rok. Przynajmniej ma się technika i już zawód, a potem na studia zawsze można pójść.
A o zawodzie więcej się wie, to zapewne. No bo po co się męczyć np. na humanie, jak potem chce się iść na studia informatyczne?
I nie wydaje mi się, żeby polski w liceum był taki jak w gim. xD
Wiola :-]
Czekoladoholiczka xD
Andrew ale Ty mącisz
Technikum będzie dla niego najlepsze. Co z tego że liceum szybciej skończy jak tak naprawde będzie miał małe pojęcie o prawdziwej informatyce?
motylek ma racje i tyle
Technikum będzie dla niego najlepsze. Co z tego że liceum szybciej skończy jak tak naprawde będzie miał małe pojęcie o prawdziwej informatyce?
motylek ma racje i tyle
Ech....
To z tego że jak szybciej skończy to będzie rok do przodu...
A tą informatykę z technikum to o kant dupu można trącić... I tak jak pójdzie na studia to go prawdziwej infy nauczą i wcale mu to co się w technikum nauczył nie pomoże....
Dlamnie to jest czysta głupota iść do technikum jeśli potem chce się i tak iść na studia...
To z tego że jak szybciej skończy to będzie rok do przodu...
A tą informatykę z technikum to o kant dupu można trącić... I tak jak pójdzie na studia to go prawdziwej infy nauczą i wcale mu to co się w technikum nauczył nie pomoże....
Dlamnie to jest czysta głupota iść do technikum jeśli potem chce się i tak iść na studia...
Wiola :-]
Czekoladoholiczka xD
Po technikum będzie coś umiał a po liceum ze swoją wiedzą informatyczną na studiach może sie schować
Rok w plecy, rok w plecy....większość ludzi jest rok w plecy bo dużo chodzi do techników i jakoś potrafią coś osiągnąć.
Trzeba umieć ten rok dobrze wykorzystać a nie będzie to rok stracony.
Rok w plecy, rok w plecy....większość ludzi jest rok w plecy bo dużo chodzi do techników i jakoś potrafią coś osiągnąć.
Trzeba umieć ten rok dobrze wykorzystać a nie będzie to rok stracony.
Na studiach i tak wszystkiego uczą od nowa ale trochę inaczej...
A poza tym na pierwszym roku jest tam tyle informatyki że trzeba uważnie słuchać żeby nie przegapić...
A reszta to matma, matma i trochę fizyki...
Tą informatykę co jest w technikum to wykładowca przerobi w 45minut więc naprawdę nie opłaca się męczyć dodatkowy rok...
No to zrozumiałe że można coś osiągnąć po technikum ale poco być rok do tyłu skoro bez technikum też można?
@Wiola
Ty pewnie patrzysz z perspektywy tego że +1rok to więcej wiedzy się wchłonie a ja patrzę bardziej na to co faktycznie mu ten rok da i moim zdaniem niewiele...
A poza tym na pierwszym roku jest tam tyle informatyki że trzeba uważnie słuchać żeby nie przegapić...
A reszta to matma, matma i trochę fizyki...
Tą informatykę co jest w technikum to wykładowca przerobi w 45minut więc naprawdę nie opłaca się męczyć dodatkowy rok...
No to zrozumiałe że można coś osiągnąć po technikum ale poco być rok do tyłu skoro bez technikum też można?
@Wiola
Ty pewnie patrzysz z perspektywy tego że +1rok to więcej wiedzy się wchłonie a ja patrzę bardziej na to co faktycznie mu ten rok da i moim zdaniem niewiele...