Pomoże mi ktoś z was ? Dostałam się do żeroma na mat-geo-ang. Teraz żałuję, że wybrałam tą klasę, bo wiem, że sobie w niej nie poradzę. Nie lubię geografii, a z matematyką radzę sobie średnio. (miałam 3 na koniec..) Nie wiem. co mną kierowało, gdy wybierałam klasy. Nie dostałam się na żaden bio-chem (a składałam do śniadka, żeroma i słowaka), tylko akurat do tej. Strasznie się cieszę, że dostałam się akurat do żeroma, ale teraz nie wiem co robić. Może ktoś z żeroma (cupoftea ?
proszę, odpisz.) napisać mi, jak to jest z przepisywaniem się do innych klas w tej szkole ? Bo nie wiem co teraz mam zrobić. Zanieść papiery na mat-geo-ang a potem przepisać się na bio-chem (jeżeli byłaby taka możliwość..) w ostateczności męczyć się na mat-geo (Taaaak, i nie zdać rozszerzonej matury z tych przedmiotów. Nigdy.) czy nie zanosić dokumentów i czekać na drugą rekrutację z możliwością, że już nigdzie mnie nie przyjmą.. ? Bo to jednak był sukces - dostać się do tak dobrej szkoły z 123 punktami
Bardzo zależy mi akurat na żeromie.. (a opinie sternum i cupoftea jeszcze bardziej mnie zachęciły) . Błagam, pomóżcie mi, bo ja kompletnie się na tym nie znam.