Sytuacja bez wyjścia?

RaFi777

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
194
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lbn
Witam!
Pozwólcie że od razu zacznę od konkretów:
Otóż poznałem na osiemnastce u kolegi w wakacje dziewczynę która od razu mi wpadła w oko aczkolwiek była wtedy z chłopakiem. Od tamtego czasu pisała czasem do mnie (załatwiła sobie mój nr) i potem ja do niej, tak upłynęło ok. 3 miesiące. Może ze 2-3 tygodnie temu gdy pisaliśmy padła propozycja spotkania, którą szybko wcieliliśmy w życie. Spotkanie było świetne - dłuuga rozmowa, śmiech, w ogóle czułem że jest jej po prostu ze mną dobrze, co powiedziała mi na koniec. Potem drugie spotkanie, trzecie w krótkim odstępie czasu, wtedy już spacerowaliśmy nawet za rękę, i w ogóle przytulaliśmy się itp...było czule:) gdy w pewnej chwili pocałowałem ją usłyszałem coś w stylu: "co robisz?", potem po kolejnych dwóch spotkaniach też miała takie same zachowanie w tego typu sytuacji, odsuwała głowę do tyłu... Co najdziwniejsze, wcześniej mówiła mi o tym że jestem dla niej kimś naprawdę ważnym w jej życiu, że praktycznie nie widzi we mnie wad, nawet któregoś czasu napisała mi że chce ze mną być, ale nie dosłownie, po prostu można to było jasno odczytać z jej wypowiedzi. Gdy ostatnio zaczęliśmy o tym rozmawiać, powiedziała że nie możemy być razem bo inni się dowiedzą, no i "bo tak". O co jej chodzi? Dlaczego zachowuje się przy mnie tak..naturalnie - pozwala się przytulać, całować w policzek, czas spędzamy naprawdę świetnie, lecz nic więcej nie chce, nie mam pojęcia czego ode mnie oczekuje, staram się unikać smsów, chociaż ją to drażni gdy do niej nie piszę lub gdy inna dziewczyna napisze gdy jestem u niej, wtedy rzuca mi tekst typu "może jedź sobie do tej dziewczyny, na pewno jest ciekawsza ode mnie". Teraz już jakoś nawet jak piszemy to kilka esów i nie odpisuje, nie umiem odczytać tego na jakim etapie jestem. Pomóżcie!!:((
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
Jak to nie rozumiesz? Zostałeś jej przyjaciółką z penisem.

J.B
 

Jan50

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2009
Posty
85
Punkty reakcji
1
Ona jest zazdrosna czyli jej zależy na tobie - poniżej mozesz się wiele dowiedziec
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
1.Bawi się tobą.
2.Sprawdza na ile jest dla ciebie ważna.
3.Może rzeczywiście J.B. ma rację, zostałeś przyjacielem w taki sposób,że ciężko by było jakiemukolwiek facetowi nie pomyśleć,że chcę z tobą być.
 

WacekPL

Nowicjusz
Dołączył
7 Wrzesień 2007
Posty
464
Punkty reakcji
4
Wiek
36
Miasto
Krakow
jak dla mnie jestes jej psychicznym wibratorem...

pomimo zwiazku z jakims "frajerem" jest obiektem czyjegos zainteresowania a Ty myslac ze jestes wporzadku :cenzura: dostaniesz.


sytuacja prawie identyczna jak kumpla, tak samo sie zaczelo ale on ja dorwal gdzies w busie zaczeli gadac ona nie mowila ze ma chlopa po miesiacu powiedziala ze jest nieszczesliwa itd itp...
odradzalem mowilem "wyluzuj znam ten typ zaraz Cie o:cenzura:ie", nic nie pomoglo zakochal sie... 2 miesiace puzniej ona powiedziala ze "Tadziu" byl najwiekszym bledem w jej zyciu. teraz (mija juz prawie pol roku od ich niby zerwania) znow zaczela do niego pisac, dzwonic, chce sie spotykac...
i najwredniejsze jest to ze mnie to pasuje :D nareszcie bedzie z kim sie napic jak znow mu spierze dupe :p

konczac:
ja tam bym oj.bal

pozdrawiam i zycze szczescia wacekpl
 

RaFi777

Nowicjusz
Dołączył
10 Listopad 2008
Posty
194
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lbn
Dzięki, tak też zrobię, kobietom nie można bezgranicznie wierzyć, nie ma czystej bezinteresowności, podchodząc do tego na luzie można wiele zdziałać, a nie angażując się całym sobą. Takie sytuacje mnie tego uczą.. Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni?:)
 

Superiorr

failure is not an option
Dołączył
20 Październik 2008
Posty
2 159
Punkty reakcji
30
Wiek
39
Miasto
Poznań
Dzięki, tak też zrobię, kobietom nie można bezgranicznie wierzyć, nie ma czystej bezinteresowności, podchodząc do tego na luzie można wiele zdziałać, a nie angażując się całym sobą. Takie sytuacje mnie tego uczą.. Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni?:)

Stary, dopiero teraz takie rzeczy czaisz? Ta tematyka na forum była wałkowana ze sto razy... no ale to też pokazuje, że tak czy inaczej wszyscy początkujący swoje odcierpieć muszą :)

J.B
 

BlackRose

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2009
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Albo ona po prostu boi się zaangażowania, po tekscie ""może jedź sobie do tej dziewczyny, na pewno jest ciekawsza ode mnie" widzę że może nie za bardzo wierzy w siebie, chcialaby z tobą być, zależy jej na tobie, ale boi się, że to się skończy, że ją zostawisz, i woli żeby ewentualne rozstanie wyszlo od niej. Na to niestety nic nie poradzisz, dziewczyna sama musi do tego dorosnąć.
 

Mares92

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2008
Posty
147
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Warszawa
Tak jak pisali wyżej zostałeś jej przyjacielem, ale widać też, że trochę jej zależy, więc jeżeli chcesz z nią być możesz trochę powalczyć, potem zapytać czy będziecie razem, jeżeli powie nie to zaczynasz robić się dla niej bardziej niedostępny( rzadsze spotkania, a na spotkaniach zero przytulania itp.) Jeżeli będzie jej tego brakować to po krótkim czasie zmieni zdanie i będzie chciała z tobą być...
 

tylkoniety

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
49
Punkty reakcji
1
Miasto
przystań Abellarda
Laska jest cwana i lubi sobie pociągnąć 2 sroki za ogon. Trafiłeś facet do poczekalni i na dodatek chyba traktuje Cię jak tampon emocjonalny (przyjaciela.) Jest z tego wyjście, pisałem o tym w innym wątku.
 

Kazuhiro

Nowicjusz
Dołączył
23 Kwiecień 2009
Posty
51
Punkty reakcji
1
J.B Ma rację. Niestety zostałeś jej przyjacielem na którym może zawsze polegać, którego może przytulić jak jest jej smutno, itp. Bardzo ciężko jest wyjść z szufladki przyjaciel. Nie jest to nie możliwe (sam znam sporo przypadków w którym chłopak z dziewczyną przyjaźnili się przez dłuższy okres czasu a potem zaczynali ze sobą chodzić), ale na pewno jest to strasznie trudne.
może jedź sobie do tej dziewczyny, na pewno jest ciekawsza ode mnie
Każda dziewczyna chce być bardziej atrakcyjna od "konkurencji". Chce się podobać facetom. Dlatego jak zaczynasz smsować z innymi to strzela focha. Ewentualnie to jest test. Chce sprawdzić na ile może cię kontrolować np. za pomocą poczucia winy.
 
Do góry