Swiat według Bundych

Kaora

Nowicjusz
Dołączył
7 Lipiec 2008
Posty
133
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Ja lubię Bundych, pamiętam jeszcze jak to oglądałam jak chodziłam do przedszkola xD
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Zrobiłem sobie wielką ucztę z 11 sezonami Bundych, oglądając po 3,4 odc. dziennie. Serial miażdży totalnie, jak dla mnie najgenialniejszy serial komediowy w historii. Idealnie trafia w mój gust i poczucie humoru, i co najlepsze z sezonu na sezon był praktycznie coraz lepszy, a 10 to totalna masakra humorystyczna. Dwie postacie które uwielbiam to oczywiście Al i Bud, którego akcje "zaliczania" panienek przyprawiają mnie o łzy śmiechu. Na uwagę zasługują też dwie postacie Jeffersona i Griffa, późniejszego kumpla Ala z obuwniczego. Teraz leci pierwszy sezon na polsacie i mimo ze dopiero co go oglądałem to i tak w miarę wolnego czasu siadam przed telewizorem.Z chęcią załatwiłbym sobie koszulkę z podobizną Ala albo Buda :D
 

hermit

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2009
Posty
380
Punkty reakcji
8
Wiek
40
Miasto
Kolobrzeg
Married with children jest jednym z moich ulubionych sitcom'ow :] prawie zawsze jak siedze przed kompem na forumowisku to w tle leci jakis odcinek :]
zawsze rano przed praca musze odcinek obejrzec zeby z usmiechem na twarzy zaczac dzien :]
jesli mozna dodac zawsze ogladam w oryginale - tzn po angielsku i jest duzo rzeczy ktorych nie mozna dokladnie przetlumaczyc tak wiec jak sie oglada bez lektora i sie zna angielski to serial jest jeszcze smiesniejszy :]
moja ulubiona postacia jest oczywiscie Al :] - jego madrosci zyciowe ktore wyglasza w wielu miejscach sa po prostu genialne :]
jesli mialbym wybrac druga ulubiona to byl by to Jefferson
jesli chodzi o cytaty to za duzo tego jest zeby tutaj wypisywac :] - ale glownie sa to slowa Al'a :]
pierwsze odcinki ktore mi teraz wpadly do glowy to odcinek z ogrodkiem warzywnym al'a i polowaniem na krolika oraz kiedy al i jefferson instaluja antene satelitarna :] - ale jakby sie zastanowic to bym jeszcze pare mogl wymienic ...

przypomnialem sobie odcinek kiedy chcieli zwiekszyc podatek na piwo i al z rodzina poszli glosowac :] - musialem o nim dopisac jeszcze :]
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Również idealnie wpasowuje się w moje poczucie humoru. Zdecydowanie ulubiony serial komediowy.

Również moimi ulubionymi postaciami są: Al, Bud i Griff.

A to chyba moja ulubiona scena:

"AL [shouting] Uh, I'll be right back, Peg! I must speak to the boy about
his sin. [to Bud, still talking loudly] Son, I must speak to you about
the Bundy philosophy. You must always tell the truth.

BUD Dad, I thought you said the Bundy philosophy was to lie.

AL [whispering to Bud] It is, son. I'm lying to your mother right now. I
have to get ready to go bowling, so every time I point at you, say,
"Yes, Dad."

Al walks over to the closet.

AL [loudly] And so I feel that bla bla bla bla bla bla.

BUD [loudly] Uh, yes, Dad.

Al opens the closet and takes off his shirt.

AL Bla bla bla.

BUD [loudly] Yes, dad.

Bud walks over to Al, who is putting on his red bowling shirt.

BUD [more quietly] Dad, I think what I did was wrong.

AL Bla bla.

BUD [loudly] Good point, Dad.

AL Don't ad-lib, son.

BUD [loudly] Uh, yes Dad. [quietly] Dad, I really don't feel good about
myself.

Al starts buttoning his shirt.

AL Aww. Bla.

BUD Dad, I will never take something again that's not mine! I swear this to
you and the heavens above: I'll never do it again!

AL Son, I see you're hurting, so I wanna say this to you and I wanna say it
sincerely: bla bla, son. Bladios.
"


A czego nie lubię?
Kompletnie nie trawiłem tego jakiegoś dzieciaka, którego wepchnęli w pewnym momencie do rodziny. Najgorsze odcinki w całym serialu.
 

hermit

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2009
Posty
380
Punkty reakcji
8
Wiek
40
Miasto
Kolobrzeg
ten dzieciak to byl Seven - podrzucili go krewni Peggy ... - tylko przez sezon 7 byl chyba ...
dialog ktory zacytowales ma bardzo fajny 'ciag dalszy' kiedy Al pojawia sie na ramieniu Bud'a jako jego sumienie i mowi mu do ucha : 'bla, bla, bla' :]
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Najbardziej niszczy Tata Psychopata
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=bz1VLXRnkbQ[/youtube]
 
A

Aulelia

Guest
Dziesiątki razy próbowałam się przekonać do tego typu humoru. Ostatnio patrzyłam na odcinek, w którym zmarła teściowa tego głównego bohatera. Wytrzymałam może z 5 minut. Teksty opierają się na stereotypach, to wszystko już widziałam w innych produkcjach. Choć możliwe, że to ten serial jest ich prekursorem. Nie przekonuje mnie do końca, choć może zobaczę w końcu w tym serialu coś wyjątkowego.
 

anno1603

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witajcie :) szukam odcinka bundych gdzie peggy pojechała z marsee na turniej bingo a al miał po nią jechać tyle że z kumplami od antybab zrobili sobie szukanie nowego piwa i się nadzgali jak szpadle, może mi ktoś podać nazwę tego odcinka bo był genialny :))))
 
Do góry