maniurka15
Nowicjusz
Mam kilka pytań odnośnie LD.
Wiem, że tematów o świadomym śnie jest już dużo, jednak po przeczytaniu kilkunastu stron nie znalazłam odpowiedzi na moje pytania.
Zacznijmy od tego:
Od około miesiąca strasznie sie interesuje tą formą snu, kilka razy próbowałam uzyskać taki stan.
Moją metodą jest mówienie do siebie w myślach w trakcie zasypania "będę mieć świadomy sen"
Za pierwszym razem prawie mi wyszło, czułam się wyciszona, miałam bardzo wolny oddech, widziałam przed oczami całkowitą ciemność, wpatrywałam się w nią chwilę i poczułam dreszcze. Powiedzmy, że się tych dreszczy wystraszyłam i otworzyłam oczy, wszystko minęło, a ja po chwili zasnęłam.
Po tym próbowałam jeszcze ze 2 razy w następne noce.
Wczoraj udało mi się znowu dojść do dreszczy. Tyle, że serce mi strasznie waliło i jak dreszcze minęły miałam problem z oddychaniem, tak jak by dochodziło do mnie za mało powietrza, ale jednak mogłam oddychać. Znowu się wystraszyłam i otworzyłam oczy.
Dzisiaj znowu będę próbować, tylko potrzebuję rad.
Może ktoś z was miał coś podobnego?
Byłabym wdzięczna, gdybyście opisali mi, jeżeli doświadczacie LD, jak to u was wygląda.
Po jakim czasie od tych dreszczy (bo wiem, że chyba zawsze się je odczuwa)macie już świadomy sen?
jak to wygląda na początku, widzisz siebie tam gdzie chcesz być, czy np mogę obudzić się na cmentarzu? (bo boje sie tego, że zacznie się od jakiegoś koszmaru)
Jak zmieniacie sytuacje, myślami? (pomyślicie sobie, że chcecie być na plaży i jesteście na plaży?)
Proszę bardzo o pomoc.
Wiem, że tematów o świadomym śnie jest już dużo, jednak po przeczytaniu kilkunastu stron nie znalazłam odpowiedzi na moje pytania.
Zacznijmy od tego:
Od około miesiąca strasznie sie interesuje tą formą snu, kilka razy próbowałam uzyskać taki stan.
Moją metodą jest mówienie do siebie w myślach w trakcie zasypania "będę mieć świadomy sen"
Za pierwszym razem prawie mi wyszło, czułam się wyciszona, miałam bardzo wolny oddech, widziałam przed oczami całkowitą ciemność, wpatrywałam się w nią chwilę i poczułam dreszcze. Powiedzmy, że się tych dreszczy wystraszyłam i otworzyłam oczy, wszystko minęło, a ja po chwili zasnęłam.
Po tym próbowałam jeszcze ze 2 razy w następne noce.
Wczoraj udało mi się znowu dojść do dreszczy. Tyle, że serce mi strasznie waliło i jak dreszcze minęły miałam problem z oddychaniem, tak jak by dochodziło do mnie za mało powietrza, ale jednak mogłam oddychać. Znowu się wystraszyłam i otworzyłam oczy.
Dzisiaj znowu będę próbować, tylko potrzebuję rad.
Może ktoś z was miał coś podobnego?
Byłabym wdzięczna, gdybyście opisali mi, jeżeli doświadczacie LD, jak to u was wygląda.
Po jakim czasie od tych dreszczy (bo wiem, że chyba zawsze się je odczuwa)macie już świadomy sen?
jak to wygląda na początku, widzisz siebie tam gdzie chcesz być, czy np mogę obudzić się na cmentarzu? (bo boje sie tego, że zacznie się od jakiegoś koszmaru)
Jak zmieniacie sytuacje, myślami? (pomyślicie sobie, że chcecie być na plaży i jesteście na plaży?)
Proszę bardzo o pomoc.