Świadomy sen

mariolalunia

Nowicjusz
Dołączył
21 Marzec 2012
Posty
9
Punkty reakcji
0
ja doświadczyłam wielokrotnie snów świadomych jako nastolatka. Teraz niestety już prawie doszczętnie utraciłam tą zdolność, ale raz na parę miesięcy zdarza mi się zorientować, że śnie. Wiele się mówi, że gdy osiągnie się stan snu świadomego, możemy spełnić swoje marzenia. Otóż nie jest to takie łatwe... Ja starałam się zmieniać otoczenie, ale się nie dało. Raz udało mi się przejść przez scianę i tyle. Wolałam tylko eksplorować, analizować otoczenie i ewentualnie zaszaleć.

Na poczatku snu świadomego, gdy zaczynamy miec wątpliwości i coś zaczyna świtać że to nie rzeczywistość, można wykonać testy:
- uszczypnać się - we śnie nie poczujesz bólu
- popatrz na zegarek (we śnie będziesz widzieć dziwne symbole), odwróć wzrok, popatrz znowu na zegarek (symbole się zmienią za kazdym razem)
- Sam fakt, że masz wątpliwości czy to może sen, jest dowodem, że to sen
 
R

robert.sk

Guest
Ja interesuje się takim świadomym snem. Osiągnąłem to poniekąd dzięki sesjom Fruiti, które wprowadzają w taki stan. Nie wiem czy teraz Sesja OB jest w sprzedaży ale to jest naprawdę coś niesamowitego.
 

Venea

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
92
Punkty reakcji
0
Też interesuje się LD, ale właściwie to nie chce mi się tego ćwiczyć. Kiedyś prowadziłam dziennik i zapisywałam z nim co mi się śniło. Przed snem mówiłam sobie "Będę wiedziała, że śnię", ale dzięki temu jedynie(lub aż) pamiętałam sen. Trzeba czasu i chęci wtedy na prawdę da się to osiągnąć. Raz miałam świadomy sen, zorientowałam się, że śnie i wtedy zaczęłam się przenosić w różne miejsca w moim mieście i kogoś szukać, nie pamiętam nawet kogo. Dziwne uczucie, przez chwilę przemknęła mi przez głowę myśl co bym musiała zrobić żeby się obudzić, ale szybko zaczęłam myśleć o czym innym ;p
 

Bal_lerina

Nowicjusz
Dołączył
5 Grudzień 2011
Posty
183
Punkty reakcji
1
Miasto
polska
Chciałąbym tak świadomie śnić, zeby przenoscić się w wymarzone miejsca i wyczyniać cuda!

Miałąm cos takiego, ze wiedziaąłm, że śnie, ale nigdy nie mogłam tak pokierować tym snem, by wydarzyło się coś super, albo nie zdążyłam i się budziłam tuż przed...
 

Jergen

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2007
Posty
288
Punkty reakcji
1
Wiek
26
Miasto
z kątowni
Kiedyś próbowałem doświadczyć świadomego snu. Zacząłem od prowadzenia czegoś w stylu 'dziennika snów'. Jak się budziłem, starałem się sobie przypomnieć jak najwięcej szczegółów ze snów. Potem w ciągu dnia również je sobie przypominałem. Dzisiaj pamiętam tylko jedną noc, która utkwiła mi w pamięci. Pamiętałem wtedy 4 sny. Jeden z nich mógł być świadomy. Rano pamiętałem tylko tyle, że w tym śnie obudziłem się w swoim łóżku i spojrzałem na zegarek. Wskazówki przemieszczały się tak szybko, że zdałem sobie sprawę, iż to był sen. I tu się kończą granice mojej pamięci. Nie wiem, czy ten sen się skończył, czy ja go nie pamiętam, czy może śniło mi się, że miałem świadomy sen, a tak naprawdę nie miałem tej świadomości. Taki sen w śnie, rodem z Incepcji ;). Może jeszcze kiedyś będzie mi się chciało i znowu wrócę do tego. Jeśli będą efekty, to dam znam. Zdolność ta wymaga tygodni ćwiczeń, jak nie miesięcy. Ciekawe jest, jakie możliwości ma ludzi mózg.
 

cassie6

Nowicjusz
Dołączył
24 Kwiecień 2012
Posty
15
Punkty reakcji
0
Wiek
30
świetna sprawa! ciężko się tego nauczyć jeśli chodzi o OOBE, ale warto...
 

kolega89

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1
Punkty reakcji
0
Ja wielokrotnie miałem świadomy sen ale wywołany dość przypadkowo. Po prostu we śnie orientowałem się, że to nie dzieje się naprawdę. Teraz w ciągu dnia wmawiam sobie, że chcę mieć taki sen i nie raz się udaje:) Świetne uczucie:D pomaga mi również częste zadawanie sobie ptania czy to sen? A piszę teraz ponieważ chciałbym abyście podzielili się co takiego robicie w świadomych snach? Ja uwielbiam latać, chodzić pod wodą, bić się;) Teraz kieruję się do męskiej części: Pewnie wydawałoby się Wam, że fajnie byłoby uprawiać seks z kimś na kogo tylko miałoby się ochotę (sam tak myślałem) ale teraz po własnych doświadczeniach odradzam, bo można obudzić się z niespodzianką w majtkach:p teraz w świadomych snach unikam tego:) pozdrawiam i życzę powodzenia
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
Ciekawe doświadczenie, trzeba się tego nauczyć ;) Generalnie pare razy chyba miałem świadomy sen ale było to raczej przypadkowe. Nie wiedziałem, że można się tego nauczyć. Czas spróbować ;d
 
R

RobSon_85

Guest
u jakiego prcenta populacji naturalnie występują świadome sny i o czym to świadczy?

Jaki procent tego nie wiem lecz wiem że jest to bardzo łatwe do nauczenia. Wystarczy 20min. medytacji w pozycji leżącej na łóżku twarzą do sufitu nie na boku. Świadczy to no z mojego doświadczenia pisząc o odpowiednim właśnie przygotowaniu przed czyli właśnie: koncentracja, skupienie, odprężenie, kontrola nad bodźcami zewnętrznymi.
A jeśli chodzi o podróże astralne to proponuję takie małe ćwiczonko: znajdź normalne krzesło usiądź na nim wygodnie lecz nie zbyt wygodnie a bardziej normalnie wyprostowane plecy na oparciu dłonie położone na nogach, palce wyprostowane, nogi ułożone w pozycji normalnej no tak żeby był wszędzie prawie ten kąt 90 stopni zachowany. Ciało odprężone bez napiętych mięśni przedewszystkiem pełen relaksik w pozycji siedzącej no i po kilku minutach gwałtownie szybko wstań z krzesła odrau nadając pełny krok przed siebie. I tak wiele razy dziennie aż któregoś dnia świadomie nauczysz się podczas snu odrywać od ciała i podróżować po pokoju lub dalej lecz pamiętaj musisz wrócić za każdym razem. Bardzo niebezpieczne jest też jak ktoś cię znienacka gwałtownie zbudzi z takiego seansu. W tedy czujesz się gorzej jak na zejściu po dragach :tongue:
 

Marybeth

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2012
Posty
18
Punkty reakcji
1
Tylko raz udało mi się świadomie śnić i to na dodatek o bohaterach pewnego serialu :D Stało się to tego wieczoru, kiedy dokładnie sobie poczytałam o świadomym śnieniu. Następnym razem się nie udało, ale być może dlatego, że nie za bardzo byłam skupiona. Jedno wiem na pewno - muszę spróbować jeszcze raz.
 

ematthew

Nowicjusz
Dołączył
16 Maj 2012
Posty
16
Punkty reakcji
0
Miasto
Poznań
haha, dokładnie tak jak pisze kolega89 powyżej o wytrysku ;D ludzie tego nie da się opisać, ale to jest naprawdę zarąbiste !! Ostatnio cały czas mam świadome sny, i najczęściej jest to seks w jakąś kobitą, np. z kumpelą z klasy, albo z kimś znanym jak np. Shakira ;D Niestety, ale doznania są tak rzeczywiste, że prawe zawsze kończę wytryskiem xD normalnie nigdy nie mogę tego powstrzymać bo tak zarąbiście się pieprzy ;] ostatnio robi się to uciążliwe kiedy rano wstaje, ale co raz częściej staram się też doświadczać nowych rzeczy jak np. latanie nad morzami i oceanami.

Oczywiście tak jak ktoś tu już wspomniał, żeby mieć świadomy sen trzeba systematycznie ćwiczyć (ja trenuję już ok ok 3 miechów). Jednak uwierzcie mi, OPŁACA SIĘ !!, bo teraz to dosłownie moje drugie życie i głupotą jest tego nie doświadczyć we własnym życiu ;D Teraz, kiedy chodzę spać, wiem, że za kilka minut mogę się obudzić w innym świecie ;-) nie każdej nocy tak mam, ale wierzę, że trening czyni mistrza. Nie chcę tu opisywać każdej techniki, bo za dużo pisania, ale ja uczyłem się na początku z tego darmowego kursu, a później brałem udział w 30 dniowym płatnym kursie tego samego gościa na tej stronie gdzie jest ten filmik, więc gość daje konkrety. Pozdro xD i życzę szalonych wrażeń xD acha, jeśli któryś z kolesi na tym forum jest prawiczkiem to szczerze polecam nauczyć się świadomie śnić i zobaczyć jak to jest naprawdę xD heh, tylko uważajcie na pościel ;D
 

cr3ator

Wielebna Świnia
Dołączył
9 Listopad 2006
Posty
1 586
Punkty reakcji
5
Mam takie pytanie, a mianowicie budzę się wcześnie rano, jestem cholernie zaspany jak to zwykle bywa, przymykam lekko oczy i otwiera się coś jakby trzecie oko, oczy fizyczne przymrużone niewidzące, otwiera się to oko i zaczynam widzieć jak np przemieszkam się z bardzo szybką prędkością, ostatnio to szybowałem w jakimś pokoju podziwiając meble, jednak nie potrafię tego stanu utrzymać zbyt długo, udaje mi się przywołać to parę zary lecz za każdym razem jest to jeszcze krótrze doświadczenie. miał ktoś podobnie?
 

volker

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2012
Posty
2
Punkty reakcji
0
Witam,
nie uczcie się tego !
Odsetek ludzi którzy mają umiejętność kontrlowanego snienia snu świadomego, snu proroczego i innych takich paranoi to chyba promile a nie procenty zdaża się to może raz na pare milionów z resztą tak samo jak synestezja. Niestety jestem osobą która doświadcza tego wszystkiego. Więc powiem wam jak to wygląda od podszewki, pierwszy sen kontrolowany miałem w wieku 7 lat ( wynikało to z tego że nie miałem się akurat z kim bawić, miałem dużo starsze od siebie rodzeństwo więc uciekałem do świata snu sam kreowałem sobie miejsce w którym chciałem sie bawić i wymyślałem postacie robiłem co chciałem i z kim chciałem, po prostu nie chciałem się budzić. Ale który rodzić uwierzy w słowa dziecka kiedy mówi "nie chcę wstawać bo tam mam kolegów" ?
W moim przypadku odczucia są o tyle silniejsze gdyż odczówam synestezję zapachową stąd we śnie czuję nawet zapach tego co mnie otacza. Z wiekiem jednak sny te przybierają powagi i tracą dziecięcą beztroskę stąd trafiają się przerażające sny pamiętam taki w którym podczas zabawy zginąłem i wtedy pierwszy raz doświadczyłem OBE (chodziłem przez chwilę po pokoju patrząc na swoje ciało) miałem wtedy 13 lat. Po tamtym wydażeniu to wszystko ustało na jakieś 3-4 lata. Po czym wróciło znacznie silniejsze jako sny w których mogłem już nie tylko kreować ich scenariusz ale też komentować to z innymi osobami. OBE przytrafiło mi się jeszcze tylko raz nikomu nie życzę jednak sytuacji w której gadasz z kimś przy ławie w pokoju siedząc na fotelu w czasie kiedy na łóżku leży twoje ciało. Rozmowa w tym śnie nie jest czysto przypadkowa tak samo jak w OBE kiedy doświadczyłem tego po raz 2 pamiętam dokładnie o czym rozmawiałem pytałem o co chciałem pytać. W chwili obecnej mam 21 lat to wszystko zdaża mi się już nei tak często jak kiedyś ponieważ staram się z tym walczyć i wychodzić z tego. Nie chcę na nikim robić wrażenia że jestem jakimś sennym mistrzem i mówić komuś co ma robić ale jeżeli chcecie spokojnie spać i odpoczywać nie uczcie się tego. U mnie jest to przypadłość naturalna której nie mogę się oduczyć jest to ciężkie pownieważ nie raz zmęczenie po paru godzinach takeigo snu jest takie że lepiej byłoby się wcale nie kłaść spać. Po za tym przestrzegam was naprawdę podczas takiego śnienia możęcie spotkać kogo tylko zechcecie a tego wam nie polecam bo może się okazać że ta osoba wcale was nie chce albo rozmowa z nią nie będzie wcale wyglądała tak jakbyście tego chcieli.
 
Do góry