Studiowanie na 2 kierunkach jednocześnie jest jak najbardziej możliwe. Sam tak studiowałem. Jednak najważniejsze pytanie brzmi nie jak, tylko po co? Po co tobie 2 kierunki. Ja studiując ekonomię poszedłem dodatkowo na matematykę bo dawali stypendia motywacyjne (1000 zł miesięcznie!!!)... czyli dla kasy :sexy: - i wyszło - miałem stypendia na obu kierunkach.
Mój kumpel też studiuje na 2 kierunkach dla pieniędzy - ma na obu stypendia naukowe. Wyciągał z tego ok 700 zł miesięcznie.
Z własnego doświadczenia mogę Ci tylko podpowiedzieć jak studiować dla pieniędzy
.
1) Najlepiej by było jakby ci pasował kierunek sponsorowany (matematyka, fizyka itp). Tam często programy unijne dają stypendia po 1000 zł miesięcznie. Kasa bajeczna, tylko kierunek dość trudny.
2) Wybierz sobie drugi kierunek jak najbardziej związany z twoim pierwszym kierunkiem - wtedy przepiszą ci część ocen, może nawet większość. Odpadnie ci wtedy duuużo nauki. Ja gdy (cały czas studiując ekonomię) zacząłem studiować jeszcze ekonometrię do miałem na pierwszym semestrze przepisane WSZYSTKIE przedmioty oprócz jednego. Z każdym kolejnym rokiem zaliczasz coraz więcej przedmiotów i coraz mniej musisz zaliczać na innych kierunkach.
3) Złóż podanie o IOS (indywidualna organizacja studiów) najlepiej na obu kierunkach. To zwalnia ciebie z konieczności obecności.
4) Poczytaj o technikach szybkiej nauki. Ja ciągle siebie nimi wspieram. Polecam ci Katarzynę Szafranowską.