Z mojego punktu widzenia ogolnie rzecz biorac milo spojrzec jak ktos ma pasje, nawet wiele pasji. Bez znaczenia jest tu wiek. Taka osobe se zazwyczaj podziwia. Przynajmniej ja takich ludzi cenie i moze troche im zazdroszcze, poniewaz ja sama nie mam konkretnych pasji, lubie wprawdzie czytac ksiazki, ale nie robie tego nalogowo i nie dalabym rady calymi dniami tego robic. Zazwyczaj albo spotykam sie z chlopakiem lub przyjaciolmi albo nudze sie w domu, komp, czasem tv, dlatego w porownaniu do niektorych osob naprawde mam ubogie zainteresowania, ale jak to sie mowi , kazdy jest inny
Poznalam kolezanke, ktorej naprawde moge pozazdroscic
k: Z racji tego, ze jestesmy na kulturoznawstwie uwielbia wszystko co zwiazane z kultura, ja tez lubie kulture, ale nie jest to moim hobby ogromnym. Uwielbia chodzic do teatru, chodzi co tydzien, ja lubie w sumie tylko musicale i nie chcialoby mi sie chodzic tak czesto, zanudzilabym sie. Ponadto lubi praktycznie kazde przedmioty szkolne, humanistyczne , scisle, czasem udziela korepetycji, poza tym jest w jakims stowarzyszeniu, moze tez bedzie rownolegle stuidowac dziennie dziennikarstwo (teraz jest ze mna na zaocznych). Dziewczyna chcialaby tez pracowac, ale nie bedzie miec czasu, bo zaoczne studia, za rok mozliwe ze dzienne (bo musi troche poprawic wynik matury) no i w ogole. Poza tym ma tyle zapalu pracy i nie moze usiedziec w miejscu, a ja wrecz przeciwnie, moge lezec w lozku godzinami, leniwa ze mnie osobka.
Nie ma co ukrywac, gdy ma sie pasje lub wiele, to zeby je realizowac to nie za bardzo mozna byc takim leniwcem jak ja, bo wtedy by nie bylo sily i ochoty
Ktos kto ma pasje tak to uwielbia, ze to jest dla niego wazniejsze niz lenistwo, a ja mam na odwrot wole poleniuchowac niz robic cokolwiek, raz nawet leniuchowalam z tydzien i praktycznie nic nie robilam, wiec widzicie jak wielka skala mego lenistwa, nic mi sie nie chce
Poza tym staruszek wykonujacy jakas pasje, to w sumie niecodzienny widok, ale ciekawy:] Ja pewnie widzac taka osobe pomyslalabym :"jeju , on ma z 60 la t i jest taki aktywny ma tyle energii do zycia, a ja taka mimoza, nic mi sie nie chce " Gdy widze taka aktywna starsza osobe, to czuje jakby role sie odwrocily, jakbym ja byla staruszka potrzebujaca odpoczynku i lezaca na kanapie, a ta staruszka mlodziutka osoba
Dziwne, ale tak jest
No ale nie wysmiewam starszego czlowieka, moze nawet robic na drutach jezeli to lubi