Sposoby na uciążliwy ból głowy

E

Elen

Guest
konwalia78 napisał:
Wierze Ci na slowo, ze wszelkie alergie u dzieci daja sie we znaki.
To połącz sobie teraz alergię z astmą. Syn miewał takie ataki że leki przeciwatakowe nie działały i wylądował w szpitalu. I to nie raz. On nie ma objawów zwiastujących chorobę. Dziś biega, śmieje się a jutro będzie kaszlał jak gruźlik.
I moze sobie jeść codziennie kilo cebuli, czosnku, zapijać mlekiem z miodem ...To nie o to chodzi. Są takie choroby i sytuacje przed którymi człwoiek bywa bezsilny. I są tacy którzy cieszą sie zdrowiem...i dobrze. Lecz niech nie poczytują sobie tego za swoją zasługę patrząc na innych z góry jakby pozjadali wszystkie rozumy.
Akurat skończenie z paleniem fajek jest tutaj szczytem do zdobycia to się na niego nie wspinają. Ale z tego co w naturze otrzymali chełpią się jakby się przy tym napracowali.
Konwalia78, moze nie bede sie tu rozpisywac, ale naprawde wiem jak ciezko jest w domu z chorym dzieckiem. Powiem Ci, ze pozostaje w kontakcie z dziecmi mocno niepelnosprawnymi i ich rodzicami. Tak wiec, nie trzeba mi tlumaczyc jak wyglada zycie na codzien. I masz racje moja droga, ze czasem czlowiek bywa bezsilny, a zarazem MUSI byc silny (nawet jak rece opadaja), bo musisz wstac rano i zrobic swoje, mimo, ze zyc Ci sie odechciewa. I nie ma tego, ze "boli', bo trzeba zajac sie osoba chora. Co do przegrody nosowej, to na pewno cos powinnas zrobic, bo te powracajace zapalenia rzutuja na caly organizm. *** A co do Vaffanculo... nie chcial zle chlopak, ma swoje rady i punkt widzenia. Pamietaj, ze mezczyzni czasem maja nieco inny styl wypowiadania niz kobiety. Ja sie juz przyzwyczailam, wiec...luzik. ;)
 
V

Vaffik

Guest
Taaa... Wpakować w silnik części z alle-tanio a później wieszać "psy" na mechaniorach że fura nie śmiga :D
Faszerować dzieciaków ścierwem a później wyć w niebiosa bo alergia, bo tamto i tamto.
Nic nie będę zmieniał. Rozumu tym bardziej nie zjadłem. Dalej łykajta co chceta bo przecież Vaffanculo to głupek.

Skład Ketonalu:
Ketoprofen (łac. Ketoprofenum) – organiczny związek chemiczny zbudowany z reszty benzofenonu

Benzofenon (difenyloketon, keton difenylowy) – organiczny związek chemiczny, Praktycznie nie rozpuszcza się w wodzie, dobrze rozpuszczalny w rozpuszczalnikach organicznych. Stosowany do wyrobu leków, kosmetyków i środków owadobójczych. Pochodne bywają stosowane w filtrach przeciwsłonecznych.

To jest moja ostatnia wypowiedź w tym temacie. Mądrzejsi jesteście, nie moje zdrowie, nie moja d..., co mnie to.
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
ale w niektórych chwilach tego typu mocne leki się przydają, każdy musi podjąc decyzję i zastanowić się co chce osiągnąć...
 

KatiWilk

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2015
Posty
52
Punkty reakcji
0
Ja też jestem zwolenniczką natury. W życiu może z 4x zażywałam antybiotyk, babcia od małego chroniła przed lekarstwami chemicznymi, czyli poiła mnie miksturami z mleka czosnku miodu, woda z cytryną i miodem, kanapki z masłem i czosnkiem, syrop z cebuli, a najstraszniejsze jest to że lekarze na umór faszerują dzieciaki antybiotykami czasami nie jest to konieczne ale cóż... cywilizacja taka że jak tylko zaboli paluszek to trzeba wziąć paracetamol, zaboli głowa to paracetamol, Oczywiście nie to że nie korzystam z aptek ;) bo korzystam, i zjem czasem blister super chemii żeby nie zachorować, tak więc ile ludzi tyle charakterów i podejścia do tego tematu. O i tyle z mojej strony. Mam nadzieję że nikt mnie nie "zabije" za wypowiedź :p
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
no jakby ktoś chciał to znaczy tylko, że jest maksymalnym hejterem :D i nic więcej.
 

Aldunka

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2015
Posty
18
Punkty reakcji
0
Ciekawa konwersacja :) No tak, te koncerny farmaceutyczne są przerażające, przez to wcześniej umieramy. Kiedyś GŁÓWNIE leczyło się ziółkami, miksturami naturalnymi antybiotykami a teraz masa masa masa chemii. Czasem pomaga owszem- ale najczęściej właśnie chodzi o zarobek na lekach.
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
chodzi o zarobek to prawda, ale niektóre z tych środków mają naprawdę na celu pomóc, trzeba wszystko robić z głową ;)
 
K

konwalia78

Guest
vaffanculo napisał:
no ale, przecież Vaffanculo to głupek... nie?
Jeżeli nie rozumiesz że środki przeciwbólowe brane są w ostateczności i doraźnie to tak; jesteś głupek. Nie będę powtarzała tego co napisałam bo to nie ma sensu. I mam nadzieję, że będziesz konsekwentny i w razie nawet najwyższego bólu po tabletkę nie sięgniesz. Jeszcze dziś mam obraz człwoieka który chory na raka prostaty wył i błagał o morfinę, bo ból był nie do zniesienia. No ale vaffancullo twardy chłop...przed największym bólem się nie ugnie :D
Póki co spójrz na składniki nikotyny i na konsekwencje palenia http://pl.wikipedia.org/wiki/Dym_tytoniowy
http://www.zygzak-branice.pl/podstrony/zdrowie03.html
Może warto zacząć od siebie miast uswiadamiać tych którzy nie nadużywają leków (choć pewnie są i lekomani) a biorą je w razie ostateczności.
Poza tym trzeba sobie uświadomić że się nie ucieknie w dzisiejszym świecie od chemi: jest jej pełno wszędzie: także w pożywieniu.

Wszystko trzeba robić z głową, nie bezmyślnie : http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,artykul,1684338,1,jak-polacy-biora-leki-przeciwbolowe,index.html
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
taka jedna mądra Pani Doktor w klinice MML powiedziała mi, że jeśli się odczuwa dyskomfort to poleca nie brać tabletek przeciwbólowych/leków, natomiast jeśli boli tak, że się zwija z bólu to wtedy jest to uzasadnione ;) a byłam wtedy po zabiegu chirurgicznym na zatoki
 

Aldunka

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2015
Posty
18
Punkty reakcji
0
Nie, no zdarza się oczywiście że zwykła tabletka uchyli nam nieba w czasie bólu...
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
szkoda, ze lekarze z NFZ tego nie umieli powiedzieć...tylko musiałam długo szukać pomocy... a rozwiązanie było takie proste, ale dopiero specjalista w prywatnej klinice mi to powiedział, także jest bardzo wdzięczna klinice MML
 

pasiaczek

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2015
Posty
13
Punkty reakcji
0
takimi tabletkami typu apap mozesz tylko zniwelowac odczucie bolu, mysle, ze jezeli masz tak bolesne i uciazliwe problemy koniecznie musisz udac sie do neurologa i leczyc zrodlo tego bolu tak, aby nie powracal
 

magdalenka82

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2015
Posty
98
Punkty reakcji
0
neurolog jeśli chodzi o zatoki to średnio pomoże, ja miałam problemy z zatokami i w klinice MML otrzymałam fachową pomoc, rzeczywiście potem była potrzeba konsultacji neurologicznej, ale najpierw to tylko laryngolog pomoże i chirurg wycinając co trzeba ;)
 
B

blondyneczka83

Guest
Mnie bolała głowa blisko rok czasu zanim dostałam się do neurologa (trzeba długo czekać :( ). Neurolog zbadał, zrobił wywiad, wysłał do laryngologa, na rezonans głowy, na badania wykluczające lub potwierdzające tarczycę i przepisał Flunarizinum oraz naproxen, bo inne leki p.bólowe nie pomagają. Co prawda na rezonans dalej czekam i poczekam do lipca 2016 roku (qwa to rozbój w biały dzień), ale po kilku tygodniach zażywania flunarizinum widzę efekt - głowa boli mnie o wiele rzadziej, a jest to lek celowany w ciemno, przeciwmigrenowy.
Wybierz się do rodzinnego po skierowanie do neurologa, bo nie można lekceważyć bólów głowy.

ps. może masz nadciśnienie?
 

lissica

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2015
Posty
89
Punkty reakcji
4
Mój Mąż często skarży się na ból głowy, dużo było diagnoz, zrobione tomografie, rezonans, nawet zabieg na przegrodę nosową a głowa jak bolała tak boli :/. czasami bierze nimesil
 

winyl

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2008
Posty
133
Punkty reakcji
2
Miasto
śląsk
Jeśli z badań nic nie wyszło to pewnie migrena,szkoda tylko że leki na to są takie drogie
 

Pepitka

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2015
Posty
74
Punkty reakcji
0
Moja przyjaciółka miała migreny. Poszła do lekarza, a ten jej kazał wyłączyć z diety kakao. I w zasadzie przeszło... Migrena pojawia się raz na rok.
 
Do góry