Spanie> Ile Śpicie? Czy się Wysypacie? Jakie znacie sposoby

I

immanentne

Guest
ja śpię od 6-7 godzin dziennie i rano wiadomo jestem bardzo niewyspana, ale potem w ciągu dnia daję radę ;) więc może tyle mi starcza...choć oczywiście nadrabiam w weekend ;)
 

Dominika1998

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2013
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
25
Śpię średnio 8 godzin. Nie mam problemów zaśnięciem. Zaraz, jak przyłożę głowę do poduszki, to zasypiam :). Nie mam problemów z rannym wstawaniwm. Zawsze budzę się przed budzikiem.
 

ernest_debesciak

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2012
Posty
580
Punkty reakcji
5
Mam 34lata i powiem że... im dłużej śpię tym bardziej jestem zakręcony! Potrafię w prawdzie przegarować w wyrku dobre 12 godzin lecz czuję się wtedy jak bym nie spał z tydzień! Nawet kawa nie pomaga a dzień do kosza... Ostatnio (na przłomie 6m-cy) zauważyłem że na odespanie tygodnia wystarczy mi równe 9godzinek! Zasada nr.1 - gasić telewizorek o 21 i lulu. O 6 rano sam się budzę bez wspomagacza (komórki). Gdy pośpię do 8-9 czuję się jak by mnie PRZEGUBOWY na skrzyżowaniu pindolnął :D Zauważyłem też że im jestem starszy - tym mniej snu mi potrzeba. W czasach gdy miałem 18-22 lata mogłem spać i po 11 godzin i czułem się super. Dzisiaj... niestety... im mniej tym lepiej. Minimalnie mi potrzeba około 6.5 godziny. Wtedy czuję się w miarę ok pod wieczór mam jeszcze skromny zapas sił. Gdy pośpię mniej jak 5 padaczka chwyta mnie już po południu :D niestety
Zresztą... Przyzwyczajenia... Od 13lat dzień w dzień kładę się o 21:15 - 21:20 a bucik mam na 5:20 choć do roboty na 8 :D jednak - nie zrezygnuję z porannej kawy o świcie na balkonie z gazetą w łapsku latem... Bajer sprawa... zwłaszcza podczas urlopu. Wstać o świcie - 3:30-4... Kawka i później piesek i spacerek po pustym, zaspanym i cichym miastku... Nie warto przesypiać takich chwil
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
Hmm.. śpię średnio 6-7 godzin. Nie wysypiam się, na nudniejszych lekcjach wręcz przysypiam :crazy: To dosyć męczące, bo wiem, że i tak muszę wytrzymać do końca dnia i tak.
 

MateQa

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2013
Posty
10
Punkty reakcji
0
Witam

U mnie ze spaniem różnie bywa. Kiedy siedzę do późna przed komputerem to mam problem z zaśnięciem , budzę sie np po 10 h i jestem niewysypany , oczy mam podkrążone i wgl. Moja osoba ma tak , że w porze zimowej mogę spać długo a i tak się nie wyspię. Latem/ wiosną zatem spię po 6 godzin i budzę sie pełen energii.

Dużo również zależy od komfortu spania. Słyszałem też , że najlepiej człowiek się wyśpi gdy śpi 7 godzin. Wiadomo jak to jest , czasem gdy człowiek jest zmęczony po jakimś wysiłku fizycznym , ciężkim dniu .. to zasypia momentalnie jak kamień i budzi sie po 10 godzinach. Na pewno da się to jakoś wszystko wytłumaczyć dlaczego czasem spimy taki a nie inny okres czasu i sie wysypiamy , tak samo na odwrót . Na ten temat możemy dywagować godzinami .

P.S Czasem nawet po melanżu ( imprezie ) idę prosto do szoły (jestem osobą za miejscą z poza miasta i nie opłaca mi się wracać do domu jak impreza kończy sie o 5/6 rano a zajęcia zaczynam o 8 ) i pomimo braku snu , nie odczuwam tego w ogóle , czuję się świetnie , można nawet powiedzieć , że "tryskam " energią . Ale mówię wszystko zalezy od dnia ;)
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Ja śpię po 5-6 godzin i o dziwo się wysypiam. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb organizmu człowieka jeden człowiek potrzebuje mniej snu drugi więcej. A sposobu na to by mało spać i być wyspanym nie znam bo na szczęście obecnie z wysypianiem się problemu nie mam.
 

aska1911

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2013
Posty
160
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Ja śpię po 5-6 godzin i o dziwo się wysypiam. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb organizmu człowieka jeden człowiek potrzebuje mniej snu drugi więcej. A sposobu na to by mało spać i być wyspanym nie znam bo na szczęście obecnie z wysypianiem się problemu nie mam.
 
A

alfabeta11

Guest
W sumie to im więcej spania tym gorzej. Jak śpię np. 10 godzin to potem pół dnia dochodzę do siebie. Jeśli śpię jakieś 6 godzin to jest idealnie.
Żeby się dobrze wyspać dla mnie wystarczy mieć dobrze wentylowane pomieszczenie. Najlepiej otwarte okno. Druga sprawa to wyłączyć telewizorek itp. Łatwiej zasnąć ;)
 

Wiesiu PL

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2011
Posty
201
Punkty reakcji
1
W weekendy śpie nawet po 12 -14 godzin , zauważyłem też u siebie że jak śpie np: 4 czy 5 godzin jestem bardziej żywszy niż po 14 godzinach snu.
 

Carmen

Nawiedzona narzeczona
Dołączył
19 Wrzesień 2005
Posty
2 901
Punkty reakcji
4
Wiek
42
Miasto
Gdańsk
Ostatnio w weekend zdarzyło mi się paść na 12h. Normalnie jednak lubię spać po 8 tylko nie mam kiedy.
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
Ja po pracowitym dniu śpię 8 godzin, a jak przez dzień się lenię to wystarczy mi 6-7 godzin. Mój rekord to 11 godzin, ale muszę mieć idealną ciszę bo inaczej nic z tego. Czasami jestem tak zmęczony, że nie mogę zasnąć wtedy próbuje się coraz bardziej rozluźniać z kolejnym wydechem powietrza i to mi pomaga.
 

calme

calmeriatka
Dołączył
19 Lipiec 2011
Posty
558
Punkty reakcji
219
Ja śpię tak mniej więcej zwykle 6-8 godzin, to zależy.. Nie ważne czy sama się obudzę, czy ktoś, rzadko kiedy jestem wyspana.
Każdy organizm jest inny, mój jakoś nie potrafi się ostatnio uregulować. Nawet wypoczynek w wolne nie pomógł, cóż. Może kiedyś przejdzie..
 

grzechuu1990

kawopijca
Dołączył
30 Wrzesień 2012
Posty
410
Punkty reakcji
117
Wiek
33
Miasto
MałaPolska
rzadko kiedy jestem wyspana.
Każdy organizm jest inny, mój jakoś nie potrafi się ostatnio uregulować. Nawet wypoczynek w wolne nie pomógł, cóż. Może kiedyś przejdzie..
To wszystko przez zimę, jak tylko zrobi się ciep;lej i będzie więcej słonecznych i dłuższych dni, to będzie się rano wstawać w lepszym nastroju i co za tym idzie bardziej będziemy wypoczęci. Też ostatnio jakiś taki niedospany jestem.
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Ostatnio śpię w tygodniu po ok. 5-6h i przy wysiłku fizycznym, umysłowym jaki obecnie mam padam na twarz wieczorami, a ranem jest problem, aby wstać z łóżka, ale w weekendy staram się nadrabiać :)
 

Kedian

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2013
Posty
1
Punkty reakcji
0
Sypiam około 5 godzin, ale organizmu na dłuższą metę nie oszukam, po takim tygodniu, zazwyczaj przychodzi mi dzień, że śpię 14-15 godzin bez przerwy.
 

Janusz_kopytko2

Nowicjusz
Dołączył
3 Marzec 2013
Posty
70
Punkty reakcji
2
Miasto
miasto inspiracji
średnio 7-8 godzin. Jak pracowałem na nocnej zmianie wystarczyło mi tak około 30 minut snu podczas przerwy aby funkcjonować normalnie przez cały następny dzień po pracy.
 

Egocentryczka

Nowicjusz
Dołączył
11 Październik 2011
Posty
103
Punkty reakcji
4
ostatnio miałam problem z zasypianiem, bo siedziałam do 2-giej w nocy i nie mogłam zasnąć. a to przez to, że nie powinno się patrzeć świezo przed zaśnięciem na komputer czy telewizor, bo to rozprasza uwagę i trudniej zasnąć, tak więc tu popełniałam błąd. najcześciej śpię po 8 godzin, wysypiam się wówczas. jak muszę rano wstać, np. o 6 czy 7, to staram się chodzić spać ok. 23, ale generalnie, zalezy mi na tym, aby nie kłaść się później, niż po północy. jak później zasypiam, to jestem rano niewyspana.
 
Do góry