I
immanentne
Guest
ja śpię od 6-7 godzin dziennie i rano wiadomo jestem bardzo niewyspana, ale potem w ciągu dnia daję radę więc może tyle mi starcza...choć oczywiście nadrabiam w weekend
To wszystko przez zimę, jak tylko zrobi się ciep;lej i będzie więcej słonecznych i dłuższych dni, to będzie się rano wstawać w lepszym nastroju i co za tym idzie bardziej będziemy wypoczęci. Też ostatnio jakiś taki niedospany jestem.rzadko kiedy jestem wyspana.
Każdy organizm jest inny, mój jakoś nie potrafi się ostatnio uregulować. Nawet wypoczynek w wolne nie pomógł, cóż. Może kiedyś przejdzie..