"spalony chłopak"

MartaHa

Nowicjusz
Dołączył
14 Październik 2010
Posty
24
Punkty reakcji
1
Wiek
29
Miasto
Lubuskie
od sylwestra jestem z chłopakiem (prawie 3 miesiące). Dowiedziałam się od mojej koleżanki że jego była narzekała na niego bo cały czas kiedy się spotykali to był "spalony" i nie podobało jej się to strasznie :( .
mi aż tak bardzo to nie przeszkadza bo ja go widziałam w tym stanie tylko raz . wiem jednak że jest to złe i martwię się strasznie o niego
jak przemówić mu do rozumu żeby skończył z tym albo chociaż ograniczył
nie mogę go ciągle kontrolować bo jesteśmy z innych miast .

co mam zrobić przeby przestał i historia z awanturami o palenie się nie powtórzyła ?? <_<
 

myaka

kropla rosy która znika wraz ze wschodem słońca
Dołączył
26 Październik 2010
Posty
601
Punkty reakcji
34
Miasto
Bliżej nieba..
Tobie aż tak bardzo to nie przeszkadza? :lol:
Dziwne.Mnie by przeszkadzało i to bardzo.

Co możesz zrobić? Nic, Sam musi chcieć przestać.
 

Justyśka...

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2011
Posty
140
Punkty reakcji
2
Ultimatum. No jeszcze zależy co kto lubi. U mnie by nie przeszło. Na początek zawsze polecam pogadać normalnie, w końcu po to mamy języki, jak nie pomoże, no cóż... mówi się trudno i zyję się dalej...
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Nie możesz go kontrolować bo jesteście z innych miast? Ty chciałaś to w ogóle w jakikolwiek sposób ograniczać? Sam musi chcieć, jak ci się to nie podoba to daj mu spokój.
 

marta..

(...)
Dołączył
9 Listopad 2009
Posty
843
Punkty reakcji
71
Miasto
Home is where the heart is.
Sam musi chcieć, ale chcenie się samo z siebie nie weźmie, musi mieć jakieś bodźce. Taki sygnał, że kobietom się to nie podoba może chyba pomoc, zwłaszcza jeśli będzie to kobieta na której jemu zależy :) no chyba, że nie zależy, to faktycznie lepiej dać spokój. Porozmawiać jednak zawsze warto, lepiej wcześniej niż później.
 
M

malina.

Guest
co mam zrobić przeby przestał i historia z awanturami o palenie się nie powtórzyła ??
Możesz porozmiac, ale nie wróżę Ci zbytniego powodzenia. Możesz go też zostawic. Innej opcji nie widzę.
Tylko skoro Ci tak to przeszkadza to czemu przez 3 miesiące nic mu nie powiedziałaś? Nie zauważyłaś? Trochę naciągane. Czy może planujesz go 'zmieniac na dobre'?
I nie panikuj za bardzo, od jednego skręta nikt nie umarł, to tak jak on by Ci zabronił papierosa do kawy 'bo śmierdzi, a mnie to przeszkadza'.
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Zaakceptuj go takim, jaki jest albo sobie odpuść.
 

SkySharp

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2011
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
w Twoich myślach
Powiedz mu ze Tobie się to nie podoba i mogłby rzucić a jeśli Ci tak to nie przeszkdza to zobacz co zrobi u mnie kiedyś było tak ze rzuciłem dla dziewczyny:p
 

majkawazka

Nowicjusz
Dołączył
2 Grudzień 2010
Posty
305
Punkty reakcji
7
Bycie z kimś powinno polegać na pełnym zaufaniu i świadomości, że możesz liczyć na tę drugą osobę, a tutaj raczej z tym słabo. Pewnie czułabyś się bardziej jak matka niegrzecznego chłopca niż partnerka, a czy o to chodzi??? Musicie szczerze porozmawiać, ale jeśli nie zauważysz chęci zmiany to może być toksyczna znajomość i chyba nie warto byłoby w to brnąć.
 

Keight

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2011
Posty
21
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
Gdzieś.
Pal z Nim i po kłopocie :mruga: Co złego robi? Lepiej żeby przychodził pijany :lol: Każdy robi to co lubi, a ograniczenia no cóż wiążą się ze związkiem więc... wole być sam :lol: A i takna marginesie `związki na odległość` są bez sensu tym bardziej że masz potrzebe kontrolowania chłopaka :mruga:
 
Do góry