SOJUSZ POLSKO-NIEMIECKI

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Zakładam oddzielny wreszcie topic.

http://demotywatory.pl/118811 - tutaj z gościem dyskutuję; spoooro upraszczam i powtarzam rzeczy zasłyszane ledwie (głównie od Brave'a), bo mi się nie chce wysilać trochę, ale kolejny przykład grochomiotstwa chyba mamy...
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
niestety nie otwiera mi sie (btw wlasnie gdzies sie produkowalem na ten temat i wcale nie tak malo)

smieszne jest to ze z okazji "prowokacji rosyjskiej" przed przyjazdem putina
nasu historycy zareagowali ciekawie
jedni mowili ze oczywiscie takowe rozmowy i to mocno zaawansowane byly inni protestowali (symptomatyczne)
smieszne ze ostatnio buchanan (ten konserwatysta) oskarzyl polakow ze z powodu agresywnego oporu polakow z powodu miasteczka wybuchla wojna a sowieci znowu ze z powodu naszego sojuszu z niemcami wybuchla (o swym wlasnym jakby zapominajac): polak potrafi byc w sojuszu z niemcami i przeciw nim...
a wszyscy chyba zapomnieli o tym ze niemcy ubiegli stalina o kilka miesiecy w ataku (koncentracja wojsk sowieckich przy samej granicy - swietne analizy tego tematu wg suworowa i nie tylko)
 

D_K

Strzelać każdy może...
Dołączył
24 Styczeń 2009
Posty
979
Punkty reakcji
58
Jest jakiś translator do Twoich postów? :bag:
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
tak, iq wyzsze niz 100, sorki ...
nie uzywam polskich znakow diaktrycznych...
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Jak nie widać komentarzy to gdy stronka się całkowicie załaduje trzeba ją odświerzyć. Góra za 5 poskutkuje...

W dyskusji na (zamkniętych dla hołoty i dlatego trzymających poziom) forum na NK również dyskutowałem. Najpoważniejszym argumentem o niepowodzeniu wojny z Polską po stronie Nazistów jest coś takiego jak Linia Stalina. Sowiety zaskoczone były łatwe do bicia, ale okopane i poinformowane o mającej nadejść ofensywie - to prawda; a Linia Stalina to nie wiem dokładnie jak i co... Jedno jest pewne - sojusz polsko-niemiecki byłby wiadomy dla Sowietów, a więc ataku się spodziewali, a linia Stalina była rozbrajana, natomiast Linia Mołotowa budowana na ziemiach zabranych Polsce 17 września. Co myślita ???
 

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
Jak nie widać komentarzy to gdy stronka się całkowicie załaduje trzeba ją odświerzyć. Góra za 5 poskutkuje...

W dyskusji na (zamkniętych dla hołoty i dlatego trzymających poziom) forum na NK również dyskutowałem. Najpoważniejszym argumentem o niepowodzeniu wojny z Polską po stronie Nazistów jest coś takiego jak Linia Stalina. Sowiety zaskoczone były łatwe do bicia, ale okopane i poinformowane o mającej nadejść ofensywie - to prawda; a Linia Stalina to nie wiem dokładnie jak i co... Jedno jest pewne - sojusz polsko-niemiecki byłby wiadomy dla Sowietów, a więc ataku się spodziewali, a linia Stalina była rozbrajana, natomiast Linia Mołotowa budowana na ziemiach zabranych Polsce 17 września. Co myślita ???
"Adolf Hitler zrobił wiele, by zbliżyć Polskę do Niemiec. Gdy to się nie udało, postanowił ją zniszczyć.

Kiedy 30 stycznia 1933 roku Hitler został kanclerzem Rzeszy, Niemcy i świat weszły na drogę bez odwrotu. Ziemią obiecaną dla germańskiego pochodu na Wschód miały stać się sięgające Uralu i Kaukazu rozległe tereny Rosji. W planach Hitlera Polsce miała przypaść rola młodszego partnera. Dlatego perspektywa udziału antyradziecko nastawionej Polski w krucjacie przeciwko bolszewickiej Rosji skłoniła dyktatora do zawarcia układu o nieagresji w 1934 roku. Tym samym z dnia na dzień o 180 stopni przestawił całą politykę Niemiec wobec wschodniego sąsiada. Dotychczasowego wroga zamienił niemal w sojusznika.

Od chwili zakończenia I wojny światowej między młodym państwem polskim a republiką weimarską dominowała szczera nienawiść. Niemcy mocą „dyktatu z Wersalu” zmuszone zostały do przekazania swoich ziem „barbarzyńskim Słowianom” – jak to określała niemiecka propaganda. Rewizjonistyczną nagonkę przerwał dopiero Hitler. (!!!) Zwrot we wzajemnych stosunkach był tak drastyczny, że rządzący w obydwu państwach do paktu o nieagresji dołączyli tzw. układ prasowy. Obydwie strony zobowiązały się do sterowania publiczną komunikacją w duchu przyjaźni. Nad propolską propagandą patronat przejął sam Goebbels."

źródło i więcej : http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/newsweek_polska/polski-sojusz-z-hitlerem,43001,1

a ciekawostką jest fakt że adolf zorganizował mszę żałobną ku czci zmarłego Marszałka Piłsudskiego i ... to był ostatni raz jak hitler był w kościele !! :mruga:
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
napisalem cos tam
ale i tak mam klopoty z wejsciem w komentarze
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
a ciekawostką jest fakt że adolf zorganizował mszę żałobną ku czci zmarłego Marszałka Piłsudskiego i ... to był ostatni raz jak hitler był w kościele !!

Bardzo ciekawi mnie stosunek Hitlera do Piłsudskiego. Słyszałem już o słowach hitlera "Gdyby żył Piłsudski nie doszło by do wojny"(z Polską), czy o tym, że będąc jedyny raz w Warszawie jedną z niewielu miejsc, które odwiedził, była... była kwatera marszałka (sam o to zabiegał).
Kojarzę coś jeszcze o opuszczeniu flag do połowy masztu w dniu jego śmierci, czy też o postawieniu warty honorowej przed jego grobem z rozkazu hitlera ale tego już pewny nie jestem (może mi się coś pomerdało)

Wie ktoś coś o tym więcej? Skąd taki sentyment u niego?
 

Cvahoo

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2008
Posty
448
Punkty reakcji
6
Wiek
41
Miasto
Preston
Bardzo ciekawi mnie stosunek Hitlera do Piłsudskiego. Słyszałem już o słowach hitlera "Gdyby żył Piłsudski nie doszło by do wojny"(z Polską), czy o tym, że będąc jedyny raz w Warszawie jedną z niewielu miejsc, które odwiedził, była... była kwatera marszałka (sam o to zabiegał).
Kojarzę coś jeszcze o opuszczeniu flag do połowy masztu w dniu jego śmierci, czy też o postawieniu warty honorowej przed jego grobem z rozkazu hitlera ale tego już pewny nie jestem (może mi się coś pomerdało)

Wie ktoś coś o tym więcej? Skąd taki sentyment u niego?

Może Adolf wiedział o czymś, o czym my nie wiemy?
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
o tym ze pilsudski byl kilkanascie lat agentem niemiec to chyba wiedziales?
ale agentow sie nie czci w ten sposob
faktem jest ze hitler szanowal pilsudskiego jesli nie podziwial
 

Kacper4500

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2009
Posty
40
Punkty reakcji
1
Wiek
63
Brave w Twoich postach jest kilka ciekawych słów i akurat ja ich nie rozumiem, a w słowniku wyrazów obcych który to ja posiadam, też nie znalazłem.
Mam jakiś stary nie aktualizowany słownik?? muszę kupić nowy??
Nie którzy to tu piszą takie bzdury że głowa boli.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
jezezli pijesz do literowek i braku polskich znakow diaktrycznych, to odpowiadam, tak one wystepuja
masz cos merytorycznego do powiedzenia?
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
powstala tylko w czesci
w wojnie z hitlerem miala wg dowodztwa byc linia na ktora sie wycofaja rosjanie (z linii molotowa)
okazalo sie ze poza leningradem w zasadzie wszedzie nie zdala egzaminu poza leningradem (tutaj doskonale sprawila sie w akcji)
od biedy pomogla w chwilowym powstrzymaniu wroga w 2 miejscach na ukrainie
co gorsza rosjanie posiadajacy tyle dywizji spadochronowych (wojna nastawiona na atak) nie pomysleli o wysposazeniu bukrow i obsadzie
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Rozpatrujemy scenariusz w którym Linia Mołotowa nie istnieje, bo Sowiety 17-go września nie wkraczają do Polski. Linia Stalina nie zostaje rozmontowywana. Potężne podziemne instalacje są wyposażone dość dobrze (cały czas umacniana), od Bałtyku po Morze Czarne. Strategiczny desant niemożliwy, jedynie taktyczny, który musiałby mieć kupę szczęścia. I co teraz ???
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Piecia, moim zdaniem przegraleś dyskusję z tym całym Antraxem jednym, acz najważniejszym argumentem ponieważ o ile mozna by być za sojuszem polsko-niemieckim np. w 08.1939 to obecnie gdy znamy wynik wojny jest to absurdem. Chyba nie sądzisz, że mikra siła militarna<wrecz symbloczina - rozbito nas w kilkanaście dni :/ > Polaków przechyliłaby szalę zwyciestwa ma stronę Niemców? Przecież wystarczyloby trochę większe poświęcenie np. USA i wojnę i tak wygraliby alianci, najwyżej kilka miesięcy pozniej.
I pomyśl jak wydymaliby nas potem w Jałcie.Skoro wydymali nas gdy bylismy po stronie zwyciezców to co byłoby gdybysmy byli po stronie osi?W najlepszym wypadku bylibysmy republiką ZSRR.

Mam wrażenie, że jesteś zwolennikiem sojuszu z Hitlerem tylko po to by pokazać jak jestes niepoprawny i olewasz mainstreamowe poglądy.Nie tędy droga.
 

Cvahoo

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2008
Posty
448
Punkty reakcji
6
Wiek
41
Miasto
Preston
I pomyśl jak wydymaliby nas potem w Jałcie.Skoro wydymali nas gdy bylismy po stronie zwyciezców to co byłoby gdybysmy byli po stronie osi?W najlepszym wypadku bylibysmy republiką ZSRR.

Nie wydaje mi się. Kraje, które trzymały z Niemcami utrzymały swą niepodległość po II WŚ: Włochy, Węgry, Rumunia, Finlandia...
 
Do góry