Socjologia..

[megusia999]

Szukałam, ale nie znalazłam tego co by mi najbardziej odpowiadało

Więc chodzi mi o to, czym dokładnie zajmuje się socjologia, tzn nie chodzi mi o regułkę z Wikipedii czy czegoś w tym stylu, lecz dokładnie o to, co sie robi na takim kierunku studiów czym sie zajmują socjologowie, głownie zależy mi na opiniach tych, którzy skończyli taki kierunek i co robią, gdzie pracują i co należy do ich obowiązków i jaka maturę najlepiej zdac, bo w tym roku muszę dokonac wyboru..
Z góry bardzo dziękuję

 

[Bloodi]

To jest jeden z tych kierunków, w których raczej i tak nie będziesz pracować. Ostatnio się mówi, że liczy się tylko wyższe wykształcenie. Może to prawda, może jednak nie. Ja zamierzam iść na Dziennikarstwo i komunikację społeczną. Nie jest powiedziane wcale, że zostanę po tym kierunku dziennikarką. Znam osoby z pracy, które są po Socjologii związanej z Public Relations. Pracują jako kontrole na poczcie. :lol: Nie potrafię opisać tego kierunku, ale jeśli wpiszesz w Google "kierunki na studia" lub coś w tym stylu, to wyskoczą Ci stronki z opisem kierunków. Pozdrawiam apa:

 

[megusia999]

A psychologia?
Musze zdac na maturze biologie, a siebie nie widzę na tym, bo nauczycielka sprawia, że nie za bardzo wszystko rozumiem, po gimnazjum byłam pewna że chce zdawac mature z biologii i że w LO tylko jeszcze bardziej mi się to `spodoba` a tu drugą klasę tego liceum dosłownie się męczę z tą biol :/
Ale dużo sie słyszy o tej socjologii, stąd moje pytanie, co to w ogóle jest i co dokładnie sie robi..
I te przedmioty maturalne..
edit -> własnie nie chodzi mi o `regułkę` z googli, tylko o `z życia`..

 

[Bloodi]

Musisz więc popytać się znajomych i ich znajomych i następnych znajomych tamtych znajomych tu podaję linki na Socjologię i Pedagogikę

http://kierunkistudiow.pl/component/option...d,204/catid,67/ PSYCHOLOGIA
http://kierunkistudiow.pl/component/option...art,0/search,*/ SOCJOLOGIA

Dodam tyle, że to nie są jakieś trudne kierunki, nie możemy ich przecież porównywać z medyczno-farmaceutycznymi lub matematyczno-przyrodniczymi. Ci, co nie radzą sobie z fizyką i matmą to właśnie lecą na tego typu kierunki i na jeszcze inne, gdzie matma jest znikoma. Psychologia to najpopularniejszy kierunek w Polsce. Dlaczego? Bo jest łatwy. Tak samo jest zapewne z Socjologią. Więcej na ten temat nic nie powiem. Musisz niestety dowiadywać się sama. Ja jeżeli nie dostanę się na Dziennikarstwo, to przerzucą mnie na Socjologię. Pełno ludzi kończy te kierunki a i tak nie pracują w tym zawodzie. Kuzyn jest po Pedagogice dziecięcej a pracuje w pizzeri i pizze robi. Może radzisz sobie z przedmiotami ścisłymi. Może interesują Cię inne rzeczy? Na www.kierunkistudiow.pl powinnaś coś znaleźć dla siebie. Powodzenia k:

Aha, nikt nie będzie Ci kazał zdawać czegoś, czego obawiasz się, że oblejesz. Ja też miałam problem z wybraniem przedmiotów na maturę. Stwierdziłam, że zdaję to, z czego dam sobie radę. Wybrałam Polski Podst., Angielski Podst., Niemiecki Rozsz., Wos Podst., Geografie Rozsz., oblałam tylko gerę bo dostałam 20% ale na szczęście to był przedmiot dodatkowy więc można oblewać. Po za tym mam 2 języki zdane więc to jest już jakiś mocny plus dla mnie żeby dostać się gdzieś na studia. Dodam, że tegoroczna matura była bardzo prościutka. Nie jest powiedziane że będzie tak w przyszłym roku, ale temat wypracowania z polskiego był żenująco prosty

 

[KkAaSsIiAa]

Słuchaj, musisz zainteresować się tym, co jest opłacalne, a nie że poprostu Ci się podoba. Dużo ciekawych rzeczy dowiesz się na forach typowo studenckich. Co do socjologii czy pedagogiki... to są to kierunki bez perspektyw. Socjologia, bo sama w sobie jest właściwie niczym konkretnym, możesz robić ankiety, pracować w jakichś miejscach zajmujących się badaniem opinii publicznej, ale żeby tam się załapać i tak jest ciężko. Pedagogika, bo jest zbyt popularna na możliwości pracy, bo po pedagogice można tylko albo w szkole albo w placówkach resocjalizacyjnych, np. w poprawczaku.

Ja sama wybieram się na psychologię, wiem że bardzo popularna, ale daje o wiele więcej możliwości. Mogę po niej pracować w sądzie, w reklamie, w policji, w szkole, w poradniach, itd. Jest tego trochę Z tym że na psychologię jest się BARDZO trudno dostać, ja sama miałam z tym problem, chociaż matura nie poszła mi bardzo źle. I zdając na psychologię powinnaś pisać dużo, lub wszystkie poziomy rozszerzone. Wiem, że ten kierunek może nie zapewnić mi satysfakcjonującej pracy, dlatego myślę jeszcze nad dziennikartwem, bo wszechstronne umiejętności trzeba mieć na naszym rynku pracy

 

[artystka :)]

Dopiero teraz zaglądnęłam....Może za późno....

"Psychologia to najpopularniejszy kierunek w Polsce. Dlaczego? Bo jest łatwy. Tak samo jest zapewne z Socjologią"

Nie uważam by te kierunki należały do łatwych....Każdy kierunek ma w sobie jakiś stopień trudności....Czytałaś kiedyś teksty socjologiczne?....Weź i poczytaj...a zobaczysz słownictwo....i ile z tego zrozumiesz na początek...

Megus jeśli chciałabyś iść na Socjolgię to najlepiej zdawać WOS na maturze. Jestem studentką trzeciego roku Socjologii.
Na studiach wybierasz zwsze jakąś specjalność....np są to : komunikacja społeczna , socjologia kultury, polityki.. ogólna socjologia , metodologii badań....praca spocjalna itd..Zależy na jakiej uczelni są poszczególne rodzaje specjalności. Ja akurat mam profilaktyka patologii społecznej. I też mogę pracować w takich ośrodkach resocjalizacyjnych.
Po Sojologii możesz pracować w redakcji , w reklamie , Urzędzie Miejskim , jakiś firmach , jako pracownik socjalny, specjalista do badań opinii społeczności lokalnych albo w zakresie public relations. Ewentulanie można zrobić magistra, a potem doktora i zostać wykładowcą na jakiejś uczelni. I już masz pracę w zawodzie Ja jestem na Socjologii i wiem , że mogę potem nie pracować w tym zawodzie. Ale jak lubisz coś i Ci się podoba....to czemu nie iść? Też tam jest psychologii trochę i ciekawych rzeczy się można dowiedzieć. Poza tym 'Socjolog to kuzyn psychologa'. Więcej informacji jeśli chcesz...to pisz na priv

 

[FrancisBegbie]

Dla mnie ktoś, kto napisał, że psychologia jest łatwa - to kretyn albo po prostu nie wie o czym pisze.

Jeżeli nie wiesz co to jest socjologia - to świetnie trafiłaś, jestem na II roku i poza definicjami(jest ich trochę) nie wiem nadal co to jest socjologia a patrząc na niektorych klasyków - wątpie w tą naukę kompletnie.

Wiedz jedno - jeżeli nie bedziesz dobra w tym co robisz (nie bedziesz dobrą socjoloszką) to nie masz szans na rynku pracy (taka jest moja specjalność .

Zastanów się - bo to, że skończysz nawet magistra w kierunku socjologia - to jest nic. Musisz mieć siłę przebicia, być dobrą - a najlepiej jakbyś zrobiła minimum doktorat z zakresu nauk społecznych, wtedy będziesz 100% pewna, że studia jednak coś Ci dadzą w życiu.

Socjologia - na pewno rozwinie Cię intelektualnie, będziesz mogła lekko rozmawiać na różne tematy - bo socjolog m.in. tym się zajmuje. Nie uciekniesz przed matmą - bądź tego świadoma - jeżeli chcesz przed tym uciec - idz na politologię.

Socjologia jest dla ludzi, którzy lubią czytać - bo tego jest na prawdę w cholerę... i to nie proste teksty, ale często językiem z przed 150-200 lat, często ten jezyk jest stricte naukowy(tudzież socjologiczny) i jedno czytanie tekstu - nie daje rozwiązania...

PS: na zachęte: http://youtube.com/watch?v=7JsgnkkcBp0

 

[NatallicA]

PS: na zachęte: http://youtube.com/watch?v=7JsgnkkcBp0

Heh... Słaba zachęta. Ale cóż, ja i tak wybieram się na socjologię

 

[FrancisBegbie]

Powodzenia

Gdzie dokładniej i jaka specjalność?

 

[artystka :)]

PS: na zachęte: http://youtube.com/watch?v=7JsgnkkcBp0

Nie uważam by tylko Socjologia miała takie książki..

Nie uciekniesz przed matmą - bądź tego świadoma

Gdzie Ty widzisz matmę? Owszem jest statystyka - ale to jest tylko JEDEN DZIAŁ matematyczy nic poza tym...i który trwa tylko jeden semestr. Da się go przeżyć...taki tuman z mamty jak ja byłam go zdał więc nie jest źle hehe

Socjologia jest dla ludzi, którzy lubią czytać - bo tego jest na prawdę w cholerę...

Minęłam się z powołaniem? Źle wybrałam? Bo nigdy nie przepadałam za czytaniem...A coż...jestem na tym kierunku i radzę sobie i o dziwo czytam teksty

i to nie proste teksty, ale często językiem z przed 150-200 lat, często ten jezyk jest stricte naukowy(tudzież socjologiczny) i jedno czytanie tekstu - nie daje rozwiązania...

Od tego właśnie są ćwiczenia by rozjaśniły o co chodzi w tekstach. Nikt nie rodzi się doskonały i w każdym kierunku jest typowy dla niego język. Idziesz własnie po to by się tego nauczyć.

jeżeli nie bedziesz dobra w tym co robisz (nie bedziesz dobrą socjoloszką)

Co znaczy dobrą socjolożką? A Ty masz pewność , że nim będziesz? Tej pewności nie masz idąc na studia. Kto wie? Może ją to wciągnie, spodoba się jej i okaże się dobra?

wątpie w tą naukę kompletnie

Dlaczego wątpisz?

 

[paszko3]

Bylem na ostatnim zjezdzie socjologicznym w Zielonej Gorze i rozwalil mnie tekst prezydenta naszego pieknego kraju, ktoremu dane bylo przemawiac na jego rozpoczeciu. Powiedzial, ze socjologia byla zawsze takim kierunkiem po skonczeniu ktorego nigdy sie duzo nie zarabialo, a studiuje sie go dla samej checi zdobywania wiedzy. Niestety jest w tym troche racji.

Zgodze sie z poprzednim forumowiczem: jesli nie masz sily przebicia to nic Ci nie pomoze. Jesli wiesz co chcesz robic i dazysz do tego, masz zapal i charyzme yo po socjologii mozna znalezc dobra prace

Mi sie socjo podoba i chce sie ksztalcic w tym kierunku poki moge... a nie zamierzam konczyc tylko na mgr. Mam nadzieje, ze zostane na uczelni i tam bede sie samorealizowal

 

[kasiula*88*]

jestem studentka pierwszego roku socjologii. moja specjalnosc to psychosocjologia. studiuje w wielkim miescie lecz pochodze z malego miasteczka. zastanawiam sie czy dobry kierunek studiow wybralam mimo tego iz mi sie podoba. gdzie mozna pracowac po ukonczeniu tego kierunku. nie planuje przeniesienia sie do wiekszego miasta. czy mam szanse znalezc prace w moim malym miescie. troche mnie to nurtuje prosze o wasze opinie

 

[Lusjus]

socjologia kojarzy mi sie z badaniami ludzkich zachowan i ich postaw w danej sytuacji

 

[marzenak1986]

jestem studentka 3 roku socjologi, wlasnie pisze prace licencjacka. w tym roku koncze szkole i tu rodzi sie problem bo nie wiem co dalej. nie bardzo mi sie widzi robienie magistra z tego kierunku ale nie bardzo wiem co moge robic dalej. slyszlam e moge zrobic magistra na innym kierunku ale musze zdac roznice programowe. obawiam sie ze moze ich byc zbyt duzo i to mnie juz wogole zalatwi. doradzcie co moge w tej sytuacji zrobic, gdzie i na co isc.


P.S ostatnio dowiedzialam sie ze na AP w krakowie mozna zrobic kwalfikacje z mediacji i negocjacji. jezeli ktos jest zorientowany w tym temacie rowniez prosze o jakies info...

 

[evelina01p]

Słyszałam, że po socjologii nie ma pracy. Ale idąc tym torem myślenia - po niczym nie ma pracy na 100%. Ważne to mieć pomysł na życie i dążyć do spełnienia celu

 

[DoMisiaa]

hehe nie ma pracy jasne jasne !

jestem na socjologii o specjalności praca socjalna i z tego co mi wiadomo to praca po studiach jest na bank to chyba też zależy od specjalnośći bo na pracownikow socjalnych jest duze zapotrzebowanie pozatym kurator spoleczny na przyklad
Mało platnyz awod po magistrze nawet no ale coz liczy sie staz pracy..no ale chce pomagac ludziom :_)

 

[_ChopSuey_]

Witam. Jestem w trakcie tworzenia tematu mojej pracy licencjackiej. Mam z tym pewien problem - brak konkretnego pomysłu. Stanęło na tym, że chciałabym pisać o wzmożonej agresji w szkołach połączonej z coraz mniejszym autorytetem nauczyciela. Wydaje mi się, że mogłabym to połączyć, ale pojawia się problem : czy to socjologia czy pedagogika... Ma ktoś może pomysł jak to połączyć? Proszę o pomoc i z góry bardzo dziękuję. pozdrawiam

 

[Karolina Kornatowska]

witam, zbliża mi sie egzamin z socjologi i w ramach przygotowań zatrzymałam sie na pytaniu: " sacrum a profanum, pierwotne przejawy zachowań religijnych i ich konotacje ze współczesnymi zachowaniami człowieka." I właściwie nie mam pojęcia jak to ugryxć, może ktoś pomoże ;> ? z góry bardzo dziękuję.

 

[Nuada]

Studiuję Socjologię i Pracę Socjalną na Uł. Po ukończeniu obu kierunków zamierzam podjąć studia podyplomowe o profilu 'Zarządzanie zasobami ludzkimi', ewentualnie- nie chcąc zapeszyć- jeśli tylko w pełni dam sobie radę, pójdę na trzeci stopień socjologii (studia doktoranckie). Po PS z miłą chęcią wystartuje w szkoleniu na kuratora sądowego, a także istnieje szansa zdobyć certyfikat PMI i funkcjonować jako PROJECT MANAGER.

Jeśli tylko nie masz pomysłu na siebie, na żadnym kierunku nie będzie Ci dobrze.

Głupotą jest wzajemne przepychanie się w kwestii, który kierunek jest lepszy.

Uniwerek to jest tylko papierek i jeśli nie masz mózgu, to on zapewne już Ci go nie da.

 

[sabinass]

Kierunek dobry jak każdy inny, na Vistuli mają np specjaloności i to uważam za krok w dobrym kierunku, bo ukierunkowuje się studentów na konkretną dziedzinę, np taką jak zarządzanie kapitałem ludzkim.
A tak ogólnie to zgadzam się, że po takich studiach trudno trochę o konkretny fach w ręku.