Śmieszne sytuacje w łóżku

[Lena_Russian_Girl]

raz gdy chlopak chcial mnie w tym samym momencie pocalowac co ja jego to zderzylismy sie glowami
a druga smiesniejsza wpadka to jak mi przywalil nie chcacy z kolana w pipke xD

 

[Pink_]

ile razy moje szczęscie oberwało odemnie z łokscia, pięsci
tudzież kolanem w stojącego ptaszka xD
miłość ze mną boli
a kiedyś w przypływie rozkoszy udziabałam go w ramię aż do krwi ;x xD
ataki śmiechu się zdażają najczęsciej jak się właczy jakaś piosenka, która mnie śmieszy, albo jak usłyszę jakiś smieszny dźwięk.. xD

 

[maxkam]

Ja wtope mialem raz lecz wpadka tego nie nazwe. Pojechalem do USA ze starszym bo do znajomego jechal na strzelanie (tez troche amunicji zuzylem wogole swietna sprawa ale o tym kiedy indziej i w inny temacie).
Jego znajomy mial corke ten sam rocznik dodam jak kots nie wie to 1985, tak ostra laska ze szok po prostu cukierek tylko ze strasznie wstydliwa i miala problem ze co nie zrobilem to cegla, burak (czerwienie sie twarzy dla tepawych )Poszlismy na jakas imprezke do jej znajomych hitem byl wtedy Candy shop -50 centa chyba wszyscy znaja albo chociaz kojarza, ja z nia na parkiecie ostre wygibasy i nagle patrze a ona sie odwraca tylem i mi jezdzi tylkiem po ptaku, a ja normalnie (zamurowalo mnie ) po prostu rzeznia.( tym bardziej ze myslalem ze przez to czerwienie sie cos takiego sie nie zdarzy ale widocznie wolno sie rozkreca) A że to było bardzo gorące lato to ja bez bielizny poszedłem tylko w krotkich spodenkach i nagle zonk takiego namiota mialem zeby sie ze 20 osob zmiescilo. Ona to zauwazyla i nagle z tekstem ze moze bysmy sie do pokoju przniesli i wtedy ja buraka strzelilem.
Ale ona juz byla chyba na maxa rozpalona bo mnie zlapala za reke i zaciagnela do tego pokoju a potem juz gorki.
R

 

[polly]

hahaha dobre k: wiesz, dziewczyny zazwyczaj bardziej śmiałe sie robią podczas imprez

u mnie to nie łóżkowa sytuacja ale trochę w temacie.
mieszkam sobie tylko z tatkiem i mam swój własny pokój. i tak któregoś wieczorku zamknęłam drzwi i włączyłam sobie dla poprawy humoru pornola i tak sobie spokojnie oglądam aż tu nagle do pokoju wchodzi tato :mruga:
serducho podeszło mi normalnie do gardła, nie wiedziałam za co się złapać czy wyłączać sam filmik czy co. to dawaj szybko wyłączać monitor. ojciec stoi w drzwiach i patrzy na mnie, ja z wielkim burakiem na twarzy :bag: Chwila ciszy i mówi "co jutro na obiad robimy?" zmieszana mówię "zastanowię się" no i zabrał sie i wyszedł. Cały wieczór nie wychodziłam z pokoju, dopiero jak poszedł spać a na drugi dzień, wieczorem przychodzi do mego pokoju (już zapukał) i pyta "a nie dałabyś czegoś dla ojca pooglądać?" rozwalił mnie normalnie. ja w śmiech i On w śmiech no to mu włączyłam a sama poszłam przed tv :]
a teraz jak chce coś obejrzeć, to normalnie przynosi płytę z panienkami i mówi "córciu włącz dla taty" hahaha bo sam nie umie kompa obsłużyć

 

[maxkam]

BUHAHAHAHAHAAHA nie no normalnie jak to cyztalem to sie ye smiechu poplakalem mi ojciec mawia ye nie ma nic lepszego niz kobieta, a jak jej nie masz to przyjdz do mnie dam ci kase na dz***, odkad mnie pierwszy raz zlapal z dziewczyna w lozku tak teraz tego typu gadki mam ale zeby mi kazal pornola wlaczac to nie

 

[polly]

BUHAHAHAHAHAAHA nie no normalnie jak to cyztalem to sie ye smiechu poplakalem mi ojciec mawia ye nie ma nic lepszego niz kobieta, a jak jej nie masz to przyjdz do mnie dam ci kase na dz***, odkad mnie pierwszy raz zlapal z dziewczyna w lozku tak teraz tego typu gadki mam ale zeby mi kazal pornola wlaczac to nie

no nie mam kobiety bo dziewczyną jestem ale chłopaka mam hehe no co ja zrobię że od czasu do czasu lubie sobie coś obejrzeć u mnie ojciec wali prosto z mostu co myśli, nie ma u niego tematu tabu więc jak chce coś obejrzeć to prosi żebym mu włączyła

 

[AGAta777]

niezle te wasze historie! ale ubaw ale wstyd masakra pewnie! oby jak najmniej takich wpadek ja na szczescie nie mialam! ale sie usmialam! hihihihi

 

[martysia09]

Haha No niezle
Plakalam jak to czytalam xD
Ja jestem jeszcze dluuuuugo przed stosunkiem, ale mam nadzieje, ze mi sie nie przytrafi zadna z tych historii xD.

 

[kolony]

Ja tez mialem pare dziwnych sytuacji. Pierwsza to podczas stosunku z moja byla. Tak ja rozpalilem, ze nie chciala mnie puscic nogami (pozycja klasyczna), lekko sie wyrywalem bo odrazu dojsc nie chcialem i nagle "puscilem baka". Puscila odrazu a ja zaczerwieniony nie wiedzialem co powiedziec

Druga dziwna sytuacja miala miejsce w mieszkaniu mojej bylej. Zasunelismy zaluzje i rozebralismy sie do naga. Lezelismy tak przez chwile, ale wiadomo co normalny facet zrobil by w tym momencie. Gdy juz sie zabieralem, uslyszelismy jak jej tata wchodzi do domu. Wiedzielismy ze mamy tylko chwile, na ubranie sie i doprowadzenie sie do normalnosci. Pewnie wiedzial o co biega, bo moj pasek bardzo trzaskal o podloge

Trzecia dzwina sytuacja miala miejsce, gdy moj przyjaciel mial wpadke. Nie mial jeszcze 18- lat i trzeba bylo isc do lekarza po recepte po tabletki "po".
Oczywiscie to ja poszedlem wtedy (czego sie nie robi dla przyjaciol). Lekarz powiedzial, ze rozumi sytuacje ale nie moze niczego przepisac gdy nie zobaczy
dziewczyny z ktora moj qumpel to robil. I znowu sie zaczaly schody, bo ona ma 16 lat. Wiec z qumplem wyszlismy przed szpital i pytalismy sie dziewczat
o to aby z nami poszly. Po godzinie sie udalo. Takiej sytuacji do konca zycia nie zapomne

Czwarta zwiazana z wpadka, ale na razie nie chce mi sie pisac...

 

[_master_]

Moja wpadka nie koniecznie była śmieszna - raczej żałosna.
Bardzo podobała mi się pewna dziewczyna. Po jakimś czasie zaczeliśmy być razem no i jak to w związkach bywa nadszedł czas na seksik
Wiec poszlismy do mnie i wszystko było ok - kochalismy się namiętnie, aż do czasu... W pewnym momencie opadł... Mój pierwszy raz z Nią i tu taka lipa. I nic nie dało się już zrobić. Do dziś nie wiem dlaczego tak się stało, może stres. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - dzisiaj jest moją żoną i od tamtego momentu już nie było takich problemów

 

[czera]

Moja wpadka nie koniecznie była śmieszna - raczej żałosna.
Bardzo podobała mi się pewna dziewczyna. Po jakimś czasie zaczeliśmy być razem no i jak to w związkach bywa nadszedł czas na seksik
Wiec poszlismy do mnie i wszystko było ok - kochalismy się namiętnie, aż do czasu... W pewnym momencie opadł... Mój pierwszy raz z Nią i tu taka lipa. I nic nie dało się już zrobić. Do dziś nie wiem dlaczego tak się stało, może stres. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - dzisiaj jest moją żoną i od tamtego momentu już nie było takich problemów

rzeczywiście happy end

 

[whiteflag]

Jak byłam mała robilam sobie dobrze hmm o podłogę i nie krepowalam sie wcale przy rodzicach ,ktorzy nie raz mnie nieświadomą niczego przyłapali Podkradalam tez do czytania Świat Wiedzy-cialo czlowieka i mieli kiedys taka stara ksiazke z pozycjami

Kiedy teraz o tym pomysle .... masakra :rumieniec: :rotfl2:

 

[smerfetka1986]

Wprawdzie nie moją historię chce opisać ale po jej usłyszeniu docenia się hasło "droga ewakuacyjna

Rodzice mojej koleżanki pojechali na działkę i miało ich nie być cały weekend.
Więc jej chłopak jeszcze tego samego dnia przyszedł do niej i od słowa do słowa...
Cóż - ojcowi koleżanki coś się zapomniało i postanowił podskoczyć po to do domu...
Oni juz skończyli i byli na etapie ubierania się i wkroczył koleżanki ojciec do domu a że robili to w salonie to nawet nie mieli czasu na "poprawienie się"...
Koleżanka to taka "córeczka tatusia" a tatuś to straszny zazdrośnik więc wyobraźcie sobie taką scenerię...
Ona w spodniach i w staniku trzyma ojca który chce zabić jej chłopaka.
Chłopak w samych bokserkach łapię w biegu swoje ubrania, nawet butów nie zakłada i ucieka...
Ojciec jej się wyrwał i dawaj gonić tamtego wykrzykując że go zabije.
I widok jak z komedii: uciekający chłopak w majtkach przez osiedle z ciuchami i butami pod pachą, za nim starszy facet wrzeszczący na cały głos a na końcu koleżanka w spodniach i w staniku :lol2:

Ten chłopak przez rok nawet się do jej osiedla nie zbliżał :lol:

 

[mała*czarna]

I widok jak z komedii: uciekający chłopak w majtkach przez osiedle z ciuchami i butami pod pachą, za nim starszy facet wrzeszczący na cały głos a na końcu koleżanka w spodniach i w staniku :lol2:

Ten chłopak przez rok nawet się do jej osiedla nie zbliżał :lol:

:rotfl2: :rotfl2:
Nie chciałabym być na miejscu tej dziewczyny xD ani chłopaka.

 

[Sour_]

ja też miałąm zabawną sytuację... a właściwie to 2 ; )

1. moze troche nie zwiazana z tematem, ale jednak xD
wracamy sobie z lubym ze szkoły i postanowiliśmy wpaść do niego. to byla w ogole moja pierwsza wizyta u niego w domu. wchodzimy to domu (drzwi otwarte) a tu... jego ojciec paradujący w samych slipkach. z namiotem ))))))))) xD

2. idziemy do niego, luby dzwoni do ojca żeby się ubrał bo mnie przyprowadza (tak na wszelki wypadek wolał uprzedzić ;D ) i okazało się że chata jest wolna. wiec zaczęliśmy działać ;D nie zamknęliśmy nawet drzwi od pokoju. nagle do domu wpada ojciec mojego chłopaka (muszę dodać ze z drzwi wejściowych jest piękny panoramiczny wręcz widok na łózko mojego chłopaka xD). z wrażenia az sie potknął o próg i zamknął nam drzwi xDDD dał nam czas na ubranie sie po czym wparował do pokoju, wręczył nam po piwie i dostaliśmy kazanie o antykoncepcji xD



:bag: :bag: :bag: :bag:

 

[Asiulaa]

Mnie się przypomniała jedna sytuacja- może nie tyle zabawna, co głupia i żenująca. :bag:
Miałam okres i moje kochanie doskonale o tym wiedziało. A że preferuję tampony, to nie było problemu z rozebraniem się, gdy leżeliśmy sobie razem. A więc byłam w samej bieliźnie, on całował mnie i dotykał wszędzie. No i w pewnym momencie poczułam szarpnięcie. Usłyszałam:
-A co to jest?
Nie wiedziałam, co robić, zastygłam w bezruchu. Nie wiedziałam, naprawdę nie wiedziałam, czy mam się śmiać, płakać czy jeszcze coś innego.
-Sznureczek od tampona...- odpowiedziałam, po czym moje kochanie odwróciło się ode mnie plecami i nie odzywało się chyba przez 15 minut, bo mu się ta głupio zrobiło
Później wytłumaczyłam mu, że przecież nic się nie stało
Ale atmosfera gdzieś uleciała

 

[kasterka*]

ja sobie nie przypominam żeby mi sie coś takiego przydarzyło

ale ostatnio kolega troszke zaszalał .. dzwoni do mnie w niedziele rano po imprezie z % , głosem takim jakimś załamanym ..pytam co sie stało a ten nagle wyskakuje z tekstem że zostawił spodnie na parkingu za klubem i że wracał w majtkach (nie boxerkach xD) do domu :lol:
tak sie śmiałam że juz wytrzymać nie mogłam ,spytałam jak to sie stało ..
a on ' aaaaa no co .. tylko dotrzymywałem towarzystwa koleżance w aucie' :lol:

 

[Armagedon]

Byliśmy u koleżanki z pracy na bankiecie. Było bardzo miło póki spokoju nie zmąciła ich mała córeczka która z rozbrajającą szczerością wtrąciła się do dyskusji.
Ni stąd ni zowąd wyznała '' A mój tatuś wczoraj lizał mamusi cipkę''. Wszystkich zamurowało. A nasi gospodarze omal się nie spalili ze wstydu. :lol:

 

[Asiulaa]

Byliśmy u koleżanki z pracy na bankiecie. Było bardzo miło póki spokoju nie zmąciła ich mała córeczka która z rozbrajającą szczerością wtrąciła się do dyskusji.
Ni stąd ni zowąd wyznała '' A mój tatuś wczoraj lizał mamusi cipkę''. Wszystkich zamurowało. A nasi gospodarze omal się nie spalili ze wstydu. :lol:

O jaa ;P
Mogliby przynajmniej drzwi zamknąć :]

 

[Zuzkababy]

O kurde;/;/ Rzeczywiście... DUUUUUŻA dziura To się nazywa udany seksik

Pomyślmy.. Duża dziura czy mały penis?