Śmieją się ze mnie bo słucham Szopena...

cyrkonia69

Nowicjusz
Dołączył
3 Grudzień 2008
Posty
50
Punkty reakcji
0
Moi znajomi jakoś nie mogą pogodzić się z moją odmiennością w kwestii gustów muzycznych. Ten Szopen to taki przysłowiowy, mówię generalnie o muzyce klasycznej. Dziwi mnie to trochę, no bo, kurczę, bez przesady, nie jestem szaleńcem zmuszającym ich nagle do słuchania godzinami tajemniczych śpiewów z Bali. I też nie jest tak, że gardzę inną, niż klasyczna, muzyką. Po prostu bardzo ją lubię i nie mam zamiaru tego ukrywać. I ciągle ktoś sobie ze mnie z tego powodu robi jaja. Już w podstawówce tak było; chodziłam do szkoły muzycznej i mówiłam kolegom i koleżankom, że wolę Szopena niż Spice Girls. Wtedy to rozumiem, że się śmiali... Ale teraz? Czy to naprawdę jest tak egzotyczne zainteresowanie? Czy ktoś ma podobne doświadczenia?
 

bureczek

Nowicjusz
Dołączył
2 Marzec 2009
Posty
39
Punkty reakcji
0
chm.. troche dziwne, co mowisz. znajomi, ktorzy sie smieja z muzyki ktorej sluchasz? troszeczke niedojrzale chyba toto. czego bys nie sluchala zreszta...
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
O gustach sie nie dyskutuje to po pierwsze, z twoimi znajomymi jest cos nie tak.

Po drugie, muzyka klasyczna to najbardzej elitarna i kunsztowna forma muzyki a sam Chopin uchodzi na swiecie za jednego z najwiekszych geniuszy muzycznych, wiec twoi znajomi sa po prostu prymitywni ze za takie cos wysmiewaja albo w najlepszym przypadku sa tylko ignorantami.

Nie zwracaj na to wogole uwagi bo szkoda zachodu, sluchaj sobie co chcesz, a sluchanie takiej muzyki to raczej powod do dumy niz to wstydu.
 

kulu-kul

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2009
Posty
28
Punkty reakcji
0
dziwacy z tych Twoich znajomych. ja tam bardzo lubię posłuchać sobie porządnego koncertu Bacha :) czasem nawet zdarza mi się pójść na koncert jak grają gdzieś w kościele. tylko ciii, nie mówcie kolegom :p
 

OnlyMe

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2009
Posty
59
Punkty reakcji
1
Twoi znajomi są płytcy. Przykro mi, ale tak jest.
Jeśli się z Ciebie śmieją to świadczy tylko o ich ograniczeniu.
Nie muszę się zachwycać Twoimi upodobaniami, ale nie mają prawa ich wyśmiewać.


Dokąd ten świat zmierza ? :/
 

rdzawa_dama

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2009
Posty
37
Punkty reakcji
0
Ja też nie rozumiem dlaczego miałoby to wzbudzać sensację. Ja tam uwielbiam klasykę, nigdy nikt nie widział w tym nic dziwnego. Ostatnio jestem na etapie Andresa Scholla (boski kontratenor, byłam na koncercie we Wrocławiu niedawno) i Joshuy Bella, fantastycznego skrzypka, który z kolei w Polsce niedługo będzie, w Warszawie i Częstochowie, jakby ktoś pytał :): http://www.jewishmuseum.org.pl//articles.php?miId=167%E2%8C%A9
Jeśli to jest coś, co naprawdę kochasz, nie przejmuj się znajomymi, tylko ciesz się muzyką. I tyle.
 

Misuzu

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
55
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Do pustki, egoizmu i nietolerancji.

Widocznie twoi znajomi są jeszcze zbyt mało dojrzali, aby zaakceptować twoje upodobania. Poczekaj, może dorosną i przestana się z tego śmiać. Muzyka klasyczna jest w porządku. Czasami dobrze jest jej posłuchać.

Pytasz, czy ktoś ma podobne doświadczenia: oczywiście. W moim przypadku jedna bliższą osoba (może były jeszcze inne, ale widocznie mniej to okazywały, bo nie pamiętam konkretnych osób) nie mogła się pogodzić, że słucham rock'a i interesuje się Japonią. Mówiła, ze rock nie ma sensu, że głupi i takie tam (to samo z Japonią: co ty widzisz w tych Japończykach?). Trochę to trwało, aż w końcu po prostu musiała się z tym pogodzić i po długich męczarniach to zaakceptowała, chociaż nie wiem czy do końca. Czemu musiała? Bo inaczej, w końcu miałabym dość i podziękowałabym za taką przyjaźń.

Jest dużo osób nietolerancyjnych. Widzisz, niektórzy widzą tylko siebie i myślą, że oni są najlepsi i wszyscy powinni brać z nich przykład.
 

Rycerz

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2008
Posty
264
Punkty reakcji
4
Miasto
Z Bogdańca jestem
Ze mnie też się kumple śmiali, jak usłyszeli niektóre piosenki. Ale żartobliwie, żebym się nie obraził :)

Ale spoko, nie jesteś sam ja też lubię niektóre utwory klasyczne. Zwłaszcza "Marsz Turecki" :D
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
daj spokoj, po prostu nie potrafią ogarnąć twojej zaj*bistości. mi tam się już podobasz.
 

Alvares

Nowicjusz
Dołączył
27 Październik 2009
Posty
39
Punkty reakcji
2
Nie tyle dziwne, co żałosne. Muzyka odzwierciedla ludzkie uczucia i nikt nie powinien się z śmiać z drugiej osoby przez wzgląd na jej gust muzyczny. Radzę to najzwyczajniej w świecie olać i poczekać, aż Twoi znajomi trochę dojrzeją.
W mojej klasie słuchanie utworów klasycznych nie jest żadnym fenomenem. Sam ją bardzo lubię. Nie kryję i nie wstydzę się tego. To przecież muzyka. Piękna i wartościowa. ; )
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Twoi znajomi to banda patałachów, nie znających się na muzyce. To dobrze, że słuchasz takiej głębokiej muzyki, ja też nią nie pogardzam. To lepsze, niż byś słuchał Tokio Hotel czy innego badziewia, ta muzyka przynajmniej ma jakieś przesłanie i nie jest komercyjna. A znajomych powinieneś zmienić.
 

hsz

Essylt długowłosa.
Dołączył
2 Lipiec 2007
Posty
1 253
Punkty reakcji
3
Wiek
33
Miasto
Poznań
Musisz się nauczyć mieć w głębokim poważaniu opinie innych ;) Na co ci to? Nie dopasowuj się do innych, ale bądź sobą. Zostaną przy tobie ci, którzy są ciebie choć trochę warci.
A Szopena też posłuchać lubię. A czasami to i chorałów gregoriańskich zdarza mi się posłuchać. Na przemian z metalem jakimś. I nie widzę w tym nic nieprawidłowego ;)
 

radioaktywna

Bywalec
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
1 123
Punkty reakcji
37
Miasto
opolskie
Po pierwsze o gustach się nie dyskutuje.
A po drugie ... jestem w podobnej sytuacji (tylko, że ja słucham punka, rocka i czasem metalu, a wszyscy wokół rapu albo Dody i innych tego typu), ale nie zwracam uwagi na to co do mnie mówią. To czego słucham to moja sprawa, więc głupie odzywki świadczą tylko o nich. Ja się tam nimi nie przejmuję.
 

readmymind

Nowicjusz
Dołączył
2 Styczeń 2010
Posty
41
Punkty reakcji
0
Znaczy się masz znajomych poniżej jakiegokolwiek poziomu.
Muzyka Szopena jest piękna i powinieneś być z siebie dumny, że go słuchasz! :)
 

jedwabnik

Nowicjusz
Dołączył
2 Styczeń 2010
Posty
10
Punkty reakcji
0
Nie, nie spotkałam się z czymś takim osobiście, ale uważam, że każdy ma prawo słuchać takiej muzyki jaką lubi. To co, że ta muzyka, to właśnie klasyka. Ja na twoim miejscu bym się tak tym nie przejmowała, chyba.
 
Do góry