Słoń

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Nie wiem, dlaczego ktoś rymujący o wszelkich obrzydliwościach może mieć taką rzeszę fanów.  A może i tutaj są jacyś? Pytam, bo jestem przerazona. Mam brata w I kl. technikum i kiedy to u niego usłyszałam, aż mnie coś ruszyło. On się z tego śmieje, bo to mądry dzieciak, ale... Młodzież naprawdę potrzebuje aż takich bodźców?  A jeśli te teksty trafią do młodszych przedziałów wiekowych, kiedy psychika jest słaba, zaczyna sie kształtować? Kogo Słoń chce wychować?

http://www.youtube.com/watch?v=qTp_dXu80Zs
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
78
Miasto
kraina baśni
obrzydliwe. reszta ich tekstów też jest w podobnym stylu? nawet nie mam ochoty do tego zaglądać

osobiście pierwsze słysze o tym zespole, mój brat też tego nie tykał. no ale cóż, mamy wolność słowa w kraju i każdy tak naprawdę może tworzyć i publikować takie teksty, jakie mu się podobają.

tak swoją drogą napisać coś takiego... trzeba mieć nie do końca równo pod sufitem
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Niezbyt łapię sens poczynań Słonia, niezbyt też znam jego utwory. Wytrzymałam przesłuchanie tego, do którego podałam link i chyba połowę innego - dalej nie dałam rady. Czysta ciekawość. Jeśli takimi tekstami zaczyna interesować się młodzież, to ja się boję, czego będzie w przyszłosci słuchało pokolenie mojego syna. Przecież na tym zaczną nam wyrastać bezduszni psychopaci.
 

elpolakothc

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2010
Posty
58
Punkty reakcji
5
Słoń nikogo nie chce wychowywać od wychowania są rodzice on robi RAP taki jaki go jara i nie ma nic w tym złego to jest taki "odmiana" rapu zwana horrorcore. Zawsze ludziom coś nie pasuje proponuje się ogarnąć trochę...dzieciaki tak samo mogą oglądać horrory a chyba są gorsze bo jest także obraz... Rozumiem że Ci co piszą scenariusze do horrorow też są jakimiś popier**lencami?
Trzeba mieć talent żeby coś takiego napisać. Tak naprawdę to nie ma się o co oburzać muzyka to tylko muzyka.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Dla mnie muzyka to dźwięk. Dźwiękiem też można działać na emocje i wywoływać w wyobraźni obrazy prawie jak z horroru. Ja nie mówię jednak na muzyce, tylko o słowach. Oczywista rzecz, że ludzie od hip-hopu nie nadają się do wychowywania młodych, ale zaskoczę Cię z jedną ważną rzeczą - mianowicie, dla wielu młodych, którzy będą go słuchać, albo już słuchają, stanie się takim samym guru, jakim stał się dla wielu Peja, albo te pajace z Firmy. Będą powtarzać, jarać się tym,a w konsekwencji mogą to uznać za "normalne" i wdrażać w życie. Odbiór i to, co się będzie działo w psychice odbiorcy jest indywidualną sprawą. Nie zaprzeczajmy,że nie szkodzi to psychice.. Nie oburzam się, tylko moze ja jestem już stara i nie nadążam za pędem do nowych, silniejszych muzycznych bodźców. Pozdrawiam
 

elpolakothc

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2010
Posty
58
Punkty reakcji
5
W stanach ten gatunek rapu istnieje kilka dobrych lat i jakoś tam małolaty nie wdrażają tego w życie. Szkodzi 10 latkom ale oni nie powinni po to wgl sięgać w tak młodym wieku. Na koniec łapcie link i posłuchajcie sobie. yO http://www.youtube.com/watch?v=8AzWIXnJaUE
"muzyka jest tylko muzyką
a idioci to kur*wa idioci!"
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Jak dla mnie to przeniesienie do hip-hopu klimatu, charakterystycznego do tej pory dla niektórych nurtów metalu. Czyli nic nowego. Bardziej razi, bo w hip-hopie tekst jest ważniejszy, bardziej zrozumiały, no i jest to po polsku. Tak że ja bym nie dramatyzował. Paru wariatom może się od tego jeszcze bardziej pogorszyć, ale dla mnie to nie jest jakiś nowy, wyjątkowo groźny wymiar horroru w muzyce.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Nie jest mi bliska twórczość Słonia, a po jednym kawałku nie zwykłem oceniać muzyki. Generalnie stoją za sprawą podobnie jak Qon. Zawsze uważałem i uważam, że jak rodzice nie przypilnują dzieciaka i nie wpoją mu pewnych zasad, to i tak może się zepsuć i tak. Jak nie przez muzykę, filmy to w wyniku szemranego towarzystwa. W ogóle to zacząć trzeba od tego w jakim środowisku się młoda osoba obraca. Gdy ma już coś w głowie, to muzyka mu nie zaszkodzi. A artyści od zawsze lubili szokować i horror rap nie jest tu jakimś precedensem. Czy jest sztuką lub marną prowokacją, to już powinien subiektywnie ocenić każdy słuchacz.
 

December

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2009
Posty
85
Punkty reakcji
2
Wiek
29
Też wydaje mi się, że Słoń nikogo nie chce wychowywać. Jak już ktoś wspomniał robi on głównie horrorcore czyli śpiewa o przemocy, sadyzmie, zabójstwach i tym podobne, oprócz tego Słoń ma bardzo inteligentny rap na pewno warto posłuchać tego chorego "gówna" by usłyszeć coś innego i szczerze na prawdę mocnego! Warto też zrozumieć i przetłumaczyć czasem jego słowa np. "ten rap chwyta za gardło jak Albert DeSalvo" Albert DeSalvo (ur. 3 września 1931 - zm. 25 listopada 1973) - seryjny morderca zwany Dusicielem z Bostonu. Zamordował w latach 1962 - 1964, 13 kobiet na terenie miasta. Wszystkie ofiary były gwałcone, a następnie duszone, przeważnie rajstopami. -> Czyż to porównanie nie jest zaj**iste?
 

KAN

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2008
Posty
80
Punkty reakcji
0
Miasto
Wielkopolska
Generalnie lepsze to, niż 41 płyta OSTRa o tym samym, czy pseudofilozofia Eldo, której nie da się słuchać. Zawsze pochwalę to co jest nowe, świeże, a horrorcoru na taką skalę nigdy jeszcze u nas nie było. Co do słuchaczy Słonia - mnie też czasem - mimo swoich 22 lat, niektóre teksty wydają się niesmaczne, np. o nekrofilii, ale uważam, że gry komputerowe wyzwalają w dzieciakach 150 razy większą agresję i nikt z tym nic nie robi. Wątpię, żeby Słoniowi zależało na tym, aby słuchali go 10-latkowie, on swój przekaz kieruje do ludzi w swoim wieku, a jeśli ktoś mając > 20 lat nie potrafi zrozumieć, że to tylko fikcja, to ma ze sobą duży problem. Sugerujecie, że Słoń ma przestać nagrywać, bo posłucha go ktoś, kto nie powinien? Hip-hop nigdy nie będzie w 100 procentach niezależną muzyką, gdy będziemy go wsadzać w schematy, a w tym przypadku próbuje się udowodnić, ze rap ma być "wychowawczym" gatunkiem. Rap to zawsze była muzyka niegrzecznych cłopców i tak juz zostanie. Uważam, ze bardziej niebezpieczne dla młodych są teksty Magika niż Słonia.
 

dawid2000x1

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2009
Posty
234
Punkty reakcji
1
normalnie bym nie odpisał, ale czy możesz uzasadnić swoje ostatnie słowa, że gorsze są teksty Magika? bo tu się z tobą nie zgodzę.
 

KAN

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2008
Posty
80
Punkty reakcji
0
Miasto
Wielkopolska
Oczywiście, że mogę. Wytłumacz mi proszę, co takiego wielkiego jest w tekstach człowieka, który ma ogromne problemy psychiczne, nie potrafi sobie poradzić ze światem i w końcu jedyną ucieczką od problemów staje się skok z balkonu? Przecież to zwykłe tchórzostwo, zostawić żonę i dziecko. W dodatku siła z jaką oddziaływuje jego muzyka na małolatów jest cały czas duża, a co jakiś czas słyszy się w mediach, że kogoś koledzy wysmiali w szkole i popełnił samobójstwo. Nie twierdzę, że te osoby akurat słuchały Kalibra czy PFK, bo mogły nie wiedzieć co to jest, ale to nie zmienia faktu, że wybrały tę samą drogę co on (Drogę pójścia na łatwiznę). Wybacz, ale nie słyszałem, żeby ktoś pod wpływem muzyki Słonia gwałcił zwłoki itp.

Magika przywołałem specjalnie, bo wielu uznaje go za autorytet, a jego teksty za jakąś objawioną prawdę. A obiektywnie flow miał bardzo przeciętne, żadnych ciekawych porównań (tu Słoń go zjada na starcie), podwójnych rymów, follow-upów itp. Zresztą to na tym forum było wałkowane tysiąc razy.
 

dawid2000x1

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2009
Posty
234
Punkty reakcji
1
no tylko, że teksty Magika nie namawiają do samobójstwa. Sam miał depresje maniakalną czyli chorobę psychiczną, racja. Ale każdy kto go słucha o tym wie. A w swoich tekstach nie namawia do niczego złego, wręcz odwrotnie. To że sam się zabił nie świadczy o tym, że ma zły wpływ na młodzież. To, że ktoś się zabił z powodu wyśmiania nie jest żadnym argumentem, bo to świadczy o słabej psychice takiego człowieka, a nie wpływie muzyki. A jego muzyka dla niektórych jest jakby "dekalogiem" i to nie jest koniecznie złe bo wszystkie teksty Magika są "dobre" w sensie przykładowo trwać, nie poddawać się, dążyć do marzeń, uwierzyć w siebie. Dzięki temu człowiekowi zrozumiałem wiele w spraw w życiu i przemyślałem je. A co do słonia nie mówię, że jest zły, a taKże że źle wpływa na ludzi. Jest dobry, ale nie niesie żadnego przekazu. Co do flow Magik miał taki styl, nie potrzebował tych wszystkich podwójnych epitetów i porównań. Przekazywał to co czuje i nie :cenzura:ił o innych nie poniżał bezsensownie itp. Nie chcę Cię negować, ale podając Magika jako człowieka źle wpływającego na ludzi popełniłeś kolosalny błąd.
 

KAN

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2008
Posty
80
Punkty reakcji
0
Miasto
Wielkopolska
Tak, tylko sam piszesz, że Magik w tekstach każe nam być odważnymi, wytrwale dążyć do celu, nie poddawać się, po czym... sam się poddaje. Gdzie tu autentyczność? Rap nie musi być kazaniem w kościele, żaden raper nie ma prawa mówić mi co mam robić. I tutaj widzę poniekąd winę Kalibra, Paktofoniki, czy Eldo(wymieniam zespoły, zeby zejść z konkretnych osób). Otóż kult jaki wykreował się wokół pewnych raperów/ekip, sprawił, że oni sami poczuli się uprawnieni do moralizatorstwa i kaznodziejstwa. Fajnie jest, gdy mając 12 lat słyszysz kogoś, dzięki komu masz szansę później stać się lepszym człowiekiem, ale wnioski wyciągać trzeba samemu. Mam swoje zdanie i sam kieruję swoim życiem. Rap ma opowiadać historię, pokazywać przykłady, czasem zmuszać do refleksji, ale czasem po prostu bawić i wtedy żaden "przekaz" nie jest do niczego potrzebny. Spróbujcie po prostu czasem posłuchać muzyki ot tak, nie szukając drugiego dna, ukrytych (często dorabianych) wartości. I kończąc OT wracam do Słonia. W jego utworach znajdzie się wiele dowodów na to, że to wszystko jest tylko literacką fikcją (ktoś wcześniej to cytował) i widać, że on sam nie bierze na poważnie tego co mówi. A nie da się namówić kogoś do zabijania, samemu gardząc śmiercią.
 

dawid2000x1

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2009
Posty
234
Punkty reakcji
1
ja oczywiście nic do Słonia nie mam. Negowałem tylko twoje podejście do Magika. Każdy ma swój rozum i wyciąga z musyki tylko to co chce. C o do innych których wymieniłeś przekazują to co chcą i nie musisz we wszystko wierzyć, przecież każdy ma swój rozum i wie co może z utworu wyciągnąć itp. Tu myślę, że można skończyć tą wymianę zdań bo w pewien sposób się dogadaliśmy. Chodziło mi tylko o to że powiedziałeś że Magiki ma zły wpływ na młodzież. To tyle, peace:)
 

December

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2009
Posty
85
Punkty reakcji
2
Wiek
29
Magik.. był prawidziwym Magikiem, nagrywał coś razem z innymi chłopakami z pfk muzykę lepszą od dzisiejszej. Przynajmniej dla mnie teksty Magika były prawdziwą poezją, w której szukanie tegp 2 dna ukazuje jej prawdziwą moc! Choć lubię stary rap ,nie uważam, że on umarł wraz z Magikiem. Nowa muzyka jest dobra poziom podtrzymuje według mnie takie ekipy/typy jak np Ostr, BeatSquad, Fokus, Sheller, jak i postać tego tematu Słoń. Ale a propos Magika, rzeczywiście miał problemy wywołane chociażby tym (wg mnie), że chciał "uciec" od służby w wojsku, więc "wkręcał" sobie, iż jest chory na umyśle. Myślę, że w połączeniu z dużą ilością grassu, za bardzo rzuciło mu się to na głowę.. Ale jak sam powiedział "wiem, że wspomnienie nigdy nie zginie.."
I te jego teksty POEZJA : (zaśpiewał ten sam tekst normalnie potem od tyłu, piep**ona awangarda co? - z utworu "film")
"Który zawraca koło głowy
Jego kolorowy, to mój głowy
A głowy mój to, kolorowy jego głowy
Koło zawraca, [stój!]"

(no i jeszcze "dla pewnego swego".. wczytaj się w to)
"Jeśli mam na coś ochotę, resztę odkładam na potem
To staje się priorytetem, a milczenie, które złotem
Przestaje być kłopotem, bowiem wiem, że galopem
Można znaleźć się między kowadłem a młotem"

Co do przenośni - "Oto ma wycieczka, MP do wewnątrz pudełeczka" - kiedyś trawkę sprzedawali w pudełkach po zapałkach dowiedziałem się tego od kumpla, który jest fanem Magika. "Zagłębiam się w struktury, budowli z tektury" - na logikę, z tekturki są filterki:)

Chociażby dlatego, nie uważam, że Słoń jest lepszy od Magika, choć oby raperzy są wg mnie serio zaje*iści.
 

December

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2009
Posty
85
Punkty reakcji
2
Wiek
29
Calliope sama powinnaś czasem posłuchać rapu, ja np na tej muzyce się wychowałem. W rapie jest wiele wartości i przekazu:)
dawid2000x1 choć teraz rzadko słucham pfk, ale no trzeba jednak pokazać ,że takiego gówna jeszcze nie słyszeli;p
 
Do góry