Skrępowanie

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Hm... na Twoim miejscu zastanowiłabym sie, czego tak na serio sie obawiasz? Tego,że Cie nie polubią? Że palniesz jakieś głupstwo?
Postaraj sie nie myśleć o tym bo to właśnie wpędza Cie w skrępowanie,Twoje myślenie o samej sobie. Postaraj się po prostu być sobą i rozmawiać jak z wszystkimi innymi osobami. Naprawde nie masz sie czym przejmować, lepiej mówić i śmiać się,niż siedzieć jak myszka. Z czasem będzie Ci łatwo,łatwiej, bardzo łatwo samej nawiązywać znajomości tylko musisz teraz zrobić ten mały - wielki kroczek i przestać sie bać.
 

kundzia_14

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2008
Posty
2 418
Punkty reakcji
3
Wiek
30
Miasto
nibylandia
hm...
Znajdźcie wspólne tematy, na które również Ty masz coś do powiedzenia.
Postaraj się rozmawiać z nimi jak z koleżankami, nie wstydź się i ni bój, ze coś źle powiesz.

3maj się ;)
 
J

J.B

Guest
Takie rzeczy zwykle przechodzą z wiekiem - tym bardziej, że w gimanzjum i liceum będziesz skazana na facetów, więc spokojnie masz czas i możliwość żeby się "rozkręcić".

Nie masz nawet 18 lat, w sumie to dziecko jesteś, więc wyluzuj. Jak byś miała 22 lata i taki problem to poradził bym psychologa.

Usypiający.

J.B
 

tomassino

Nowicjusz
Dołączył
7 Czerwiec 2007
Posty
166
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
Toruń
w sumie to zalezy z jakimi chlopakami sie zadajesz, ale jesli z normalnymi podworkowymi to poprostu badz soba i nie zapominaj ze jestes dziewczyna:D jak zaczna Cie traktowac jak kumpla tez nie bedzie zafajnie..
 

MlodyDlaCiebie

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2007
Posty
573
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Polska
A ja bym powiedział że na pewno masz jakiś kolegów z którymi się wychowywałaś razem spędzałaś czas póki jeszcze nie myślałaś w kategoriach chłopak - dziewczyna.

Więc zacznij na początek przebywać na nowo ze starymi kolegami a oni na pewno cię wprowadzą w nowe znajomości będzie ci łatwiej :)
 

Amuśś

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2008
Posty
92
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Wałbrzych
Heh nom tak Ci wszyscy prawie radzą bądź po prostu soba :)
Nie bądź nachalna tylko taka jaka byłas zawsze :)Właściwie nie wiem jaka byłaś ale po prostu bądź soba :) z czasem Ci przejdzie to skrępowanie :)
 
Do góry