Hm... na Twoim miejscu zastanowiłabym sie, czego tak na serio sie obawiasz? Tego,że Cie nie polubią? Że palniesz jakieś głupstwo?
Postaraj sie nie myśleć o tym bo to właśnie wpędza Cie w skrępowanie,Twoje myślenie o samej sobie. Postaraj się po prostu być sobą i rozmawiać jak z wszystkimi innymi osobami. Naprawde nie masz sie czym przejmować, lepiej mówić i śmiać się,niż siedzieć jak myszka. Z czasem będzie Ci łatwo,łatwiej, bardzo łatwo samej nawiązywać znajomości tylko musisz teraz zrobić ten mały - wielki kroczek i przestać sie bać.