Sklepy Typu Second Hand

Julita1985

Nowicjusz
Dołączył
1 Maj 2007
Posty
1
Punkty reakcji
0
Dziewczynki a jaj mam pytaniue innej materii mozecie polecic dobry second hand w Krakowie :) ??
 

Natrina

Inżynierka minionych spraw.
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 940
Punkty reakcji
2
Miasto
Kraina idealnie nieidealnych.
Ciuszki z second hand są zwykle fajne, orginalne. :p
Jaki obciach.?!
Dla kogo.?!
Dla mnie obciach to firmowa koszulka. :D
Takie ciuszki jak np. z Nike to szmaty, w których mogę co najwyzej wyjsć gdy mam handre lub do sklepu za rogiem. ;)
 

aginos

Nowicjusz
Dołączył
25 Kwiecień 2007
Posty
127
Punkty reakcji
0
Miasto
Łódź
hmm... teraz w sklepach tego typu zapanowały zupełnie nowe porządki, mianowicie ciuchy są wyprane, wyprasowane, powieszone ładne na wieszakach, także nie czujesz obrzydzenia wkładając je. Więc skoro się w tym dobrze czujesz, ładnie wygladasz, możesz kupić za grosze, to czemu masz nie brać? pozdrowienia!
 

kochanie__

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2007
Posty
75
Punkty reakcji
0
Tak ja kupuje .
ale nie tylko w second handach
kupuje żeczy i markowe i ,,z drugiej ręki" .
;)
nie widze w nich nic obrzydliwegoa ni nic takiego.
Można trafić na lepsze ciuchy niż np. w croppie czy jakims innym sklepie i w dodatku za grosze .
 
Dołączył
3 Październik 2005
Posty
452
Punkty reakcji
0
Miasto
..::-Legnica-::..
Sklepy tego typu są bardzo przyjemne zwłaszcza teraz jak weszły nowe normy, jak wchodzisz do takiego "butiku" to praktycznie niczym sie nie rozni od zwykłego sklepu, no oprucz cen
 

freya

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2007
Posty
263
Punkty reakcji
0
Miasto
z piwnicy
NIe mam nic przeciwko, czasem można znaleźć rtam naprawde odjechane i nietypowe ciuszki
 

Githany

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2007
Posty
264
Punkty reakcji
0
Ja kupuję głównie w second handach. Koralikowo-haftowo-cekinowa moda młodzieżowa oraz poniemieckie kolubryny rodem z OTTO dla starych bab mi nie odpowiadają. Nówki kupuję głównie buty i dżinsy, czasem torbę.
 

EvenHeavenCries

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2007
Posty
169
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Koszalin
U mnie w szkole jest jedna dziewczyna kóra sie super ubiera. Jakie było moje zdziwienie kiedy sie dowiedziałam ze ubiera sie w lumpach. Ale to też trzeba mieć tam znajomości...(jej mama ma właśnie ciucholand) bo chyba nie chcecie nosić ciuchów po zmarłej osobie??
 

Princessa_

~Just Me~
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
860
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Sopocik
ja powiem tak:
jak ktos mi mopwie ze z lumpeksu to raczej nie obciach , chcio czasem a kol sie nabijam
aczkolwiek ja wlaze i CZASEm (zadko) mozna cos znalezc
ale pwoeim Wam tak ze w Terranovej tesh trzeba grzebac by bylo cos fajnego !
nie lubie ciucholandow za bardzo, wole markowe, aczkolwiek nic nie mma przeciwko ;)
skomplikowane niee ?;]
 

nobodysaga

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2006
Posty
457
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
nieważne
Princessa, nom trochę namieszałaś :p

Nawiązując do tematu... Czasem zaglądam do lumpeksów, ale prawie nigdy niczego nie kupuję [strasznie wybredna jestem xD]... Ale mam kilka naprawdę fajnych ciuszków używanych. Uważam też, że to żaden wstyd czy coś chodzić do takich sklepów.
 

Natrina

Inżynierka minionych spraw.
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 940
Punkty reakcji
2
Miasto
Kraina idealnie nieidealnych.
Znajoma mojej mamy ma lumpek, a ciuszki zbiera od... znajomych.! :)
Nigdy tam nie byłam, ale mama często coś stamtąd przynosi.
Mam już spodnie 3/4, koszule 3/4, sukienke, bluzke i bluze kangurkę. :p
Raz w tym lumpeksie nawet nieużywana torebka od Gucciego wylądowała.! :eek:
 

migawka

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
101
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
skarżysko
z ciuchami z USA mają najlepsze bluzki , ostatnio kupiłam orginalną ze spongebobem co na oficjalnej stronie kosztuje 29 dolarów , a ja ją kupiłam w idealnym stanie za około 4 złote .
 

kasissa

Krwiożerczy Kapeć
Dołączył
21 Maj 2007
Posty
1 490
Punkty reakcji
0
Miasto
Bydgoszcz/Rumia
chodzę do ciucholandów bo znajduję tam naprawdę markowe ciuchy za gorsze takich projektantów jak np. Dorothy Perkins, oraz wielu angielskich firm (np. Bon'aparte), nie lubię natomiast lumpeksów, gdzie rzeczy rzucone są z jednego wora na środek sklepu, chodzę raczej do ciucholandów, gdzie wszystko wywieszone jest na wieszakach i spokojnie można przeglądać rzeczy bez obawy, że jakaś babcia wyrwie Ci spod ręki markową bluzkę.
 

Blackowa

Nowicjusz
Dołączył
16 Styczeń 2007
Posty
946
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Śrem k/Poznania
W mojej mieścinie jest sporo takich sklepów... Nie lubię tam chodzić może ze względu na obciach...ale na pewno ze względu na zapach panujący w takich sklepach.. po prostu nienawidze tego zapachu!! Moja mama ma oko na rozne fajne ciuchy i jak widzi coś, co może mi się spodobać, kupuje ;)
 

MaTa_HaRi

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2007
Posty
2 754
Punkty reakcji
2
Wiek
35
Miasto
HH, Deutschland
ha! ostatnio w jednym z takich sklepów znalazłam super spodnie, za które w dobrym sklepie odzieżowym wybuliłabym co najmniej 80 złotych :D :D
oto zdjątko owych spodni ;)
b84398663ae8c829e79e5d77b639a57a.jpg

to był przód
932616077b8b816083451fc237fc2dcc.jpg

:)
 

justis18

Nowicjusz
Dołączył
29 Marzec 2007
Posty
40
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
Hmmm...czesto kusiło mnie wstapic do sklepów z tania odzieżą..lecz nie potrawiłe przebic bariery tkwiacej w mojej swiadomości...przeciez te ciuchy wczesniej ktos nosił..nie wiadomo kto to był...a proszek do prania jakoś nie działa na moja wyobraźnie...
 
Do góry