A mó nik ma bardzo hmm.. skomlikowaną historię :]
Jak zakładałam sobię pocztę moje prawdziwe imię było już zajętę i mogłam być conajwyżej Oląileśtam stwierdziłam że to bezsensu i zaporzyczyłam do nazwy poczty imię mojego kota :zawstydzony: później już nie chciało mi się myśleć nad jakimś porządnym nikiem i zmieniłam to imię na kobiecą odmianę dzięki czemu powstała Mikanka
Jak zakładałam sobię pocztę moje prawdziwe imię było już zajętę i mogłam być conajwyżej Oląileśtam stwierdziłam że to bezsensu i zaporzyczyłam do nazwy poczty imię mojego kota :zawstydzony: później już nie chciało mi się myśleć nad jakimś porządnym nikiem i zmieniłam to imię na kobiecą odmianę dzięki czemu powstała Mikanka