Sekss

[Sheee]

Witam was..

nie bede owijać w bawełne dałam tytuł SEKS bo to jest TEMAT !

Ale powiem o co mi dokładnie chodzi !

Słuchajcie co rozmawiam z znajomymi czy nowo poznanymi ludzmi i gadamy o jakise parze przewija sie słow seks
ludzie gdy usłysza ile ludzie są w zwiazku mówią "oni na pewno uprawiali seks"

To dla mnie dziwne nie wiem czy u was tak mówią bo u mnie takk

co ma SEKS do tego ile jest się w związku..??

co o tym sądzicie

czy macie też takie myślenie że są ze sobą dajmy na to 3 lata i na pewno juz uprawiali SEKs??


czekam na odpowiedz Nadia ! ;*** apa: apa:

 

[polly]

no gdy ktoś jest ze sobą np 3 lata to raczej nasuwa się takie myślenie że pewnie już się kochali. chociaż to zależy w jakim wieku jest para o której się rozmawia.
chociaż szczerze dziwi mnie takie rozmawianie "a wiesz Kaśka ze Zdzichem jest juz 2 lata, pewnie juz mu dała". owszem wiem że sa ludzie których takie sprawy interesują ale osobiście nie rozumiem co komu do tego.

 

[B3DNAR]

No ja często wysuwam taką opjnie...no nie czarujmy sie siłą rzeczy chcą jakoś swoją miłośc przypieczętować...

 

[Aczkolwiek]

Uwazam dokladnie tak jak B3dn@er.
I

 

[aga-byczek]

Ee. Piszesz tak, jakby seks był czymś... nadprzyrodzonym, nienormalnym?

Nie NA PEWNO, ale możliwe jest, że jeśli dwoje ludzi jest długo ze sobą, to się kochają zarówno psychicznie jak i fizycznie. Ot, wielka filozofia. :]

 

[maniurka15]

u mnie też tak jest.
i nie tylko jak ktoś jest ze sobą długo
np:
para jest ze sobą miesiąc i już słyszę od koleżanek:
"ciekawe, czy już uprawiali seks?"

 

[PanDora:))]

No ja często wysuwam taką opjnie...no nie czarujmy sie siłą rzeczy chcą jakoś swoją miłośc przypieczętować...

no niestety trzeba sie zgodzić. Pewnie uprawiają (choć nie jest powiedziane, że muszą^^). No ale co z tego? To chyba ludzka rzecz? :mruga:
Zresztą co mnie obchodzi, czy ktoś np. z moich znajomych uprawia czy nie? Ich prywatna, intymna sprawa. Podchodzi to zdecydowanie pod plotkowanie.

 

[Magamus]

PanDora) zgadzam się z Tobą, przecież to normalna sprawa uważasz że będąc razem dajmy na to 3lata - 5 lat da się wytrzymac bez czegoś takiego? Tak da się, ale to zależy od osób. Nikogo to nie obchodzi że ktoś coś robi to ich sprawa a jeśli Ci mówią tzn. żeby się pochwalić czy coś - tak to odbieram.

 

[ponury_murzyn]

a ja myślę ze jesteś strasznie młoda skoro masz takie problemy, albo stara i nudzi ci się na chacie bo mąż na ciebie zarabia.

a co do tematu - bo to trochę ciekawe czy nasi znajomi uprawiają seks, zaraz nasuwa się wyobrażenie jak to robią i głupie uśmieszki, że to nie możliwe, znamy się przecież tyle lat - i głupio sobie wyobrażać przyjaciół w takich czynnościach - to normalne. ale pamiętać trzeba, że też są ludźmi i jak każdy człowiek seks lubią. więc pewnie go uprawiają. to jak długo są ze sobą nie ma nic do rzeczy chociaż po 3 latach jest oczywiście dużo większe prawdopodobieństwo że to robili niż po 3 tygodniach... ale to i tak zależy od związku ;p

 

[czera]

Też myślę, że robienie z seksu nie wiadomo czego jest troche infantylne. Jawa oni to robią ? Grunt by znali tego konsewencje.

 

[Szop Pracz]

Tez widzę, że koleżanka jest osóbką młodziutką i samo słowo "seks" sprawia, że ma wypieki na twarzy.
Ja i moja lady Uprawialiśmy seks...godzinę temu. Normalne ludzie się kochaja to ...to się kochają.

Polecam puki co film przyrodniczy jakiś.

Jakbys zapytała tak: koleżanka z kolega mają po 15 lat, chodzą 3 lata zastanawiam się czy uprawiają seks? Czy to dobrze czy źle ...
...to już inna sprawa....

 

[asiek.stefa]

Za przeproszeniem, ale powiedz, co to Cie obchodzi, czy i kiedy ktoś uprawiał seks? Jak tu słusznie zauważono, jest to czyjas prywatna sprawa, ja jakoś nigdy nie zastanawiałam się na temat jakiejś pary, "czy juz to robili", nie przyszłoby mi do głowy, zeby się nad tym zastanawiać i jakoś nie słyszałam też, by ktoś ze znajomych o tym wspominał. Jedni to robią po tygodniu, inni po miesiącu, ale jeszcze inni po roku czy dwóch,zależy kiedy chcą i uważają za stosowne. Rzeczywiście, jak zauważyła Pandora, podchodzi to pod plotkowanie...

 

[Bacalava]

kurna, co komu do tego? pod pierzynę się nie zagląda, to prywatna sprawa każdego.
osobiście uważam, że jeśli długo się z kimś jest, to nie znaczy, że trzeba iść z tą osobą do łóżka by to "przypieczętować", dla mnie to idiotyzm. byłam w związku 3 lata i do tego nie doszło. to nie jest najważniejsza rzecz pod słońcem.

 

[Sheee]

Czy wy tacy tępi jestescie czy czytac nie umiecie .. :/ :/ :niepewny:


Ludzie pisze o tym że własnie ludzie mnie dołuja takimi tekstami

bo co ich do ** pana obchodzi czy któs uprawiał seks czy nie??
i co z tego ze sa ze sobą 3 czy 5 lat..

i nie mówie o SEKSIe jako o czyms innym lub ze sie tego wstydze..
HEloł.. seks jest wazny w zyciu i jest to normalne..


chodzi mi w tym temacie że luddzie sa tak wscipscy co do seksu ..!! ;/;/

MAtkooo.... :/ :/

 

[asiek.stefa]

No widzisz, tak napisałas, że nikt nie zrozumiał Twoich intencji, zwłaszcza, że nigdy nie słyszałam, zeby ktos się jarał w ten sposób i zastanawiał, czy ktos z kims spal czy nie, nawet jak mialam 16 czy iles tam lat, a teraz to juz w ogóle

 

[Szop Pracz]

Dokładnie. Spaliłaś temat. I kicha. nie ma co się obruszać, a spróbowac od początku, jak chcesz o tym porozmawiać.
Wścibskośc ludzi nie jest lubiana, więc obgadywanie kto z kim i gdzie nie jest na miejscu. U nas tak nie ma
A długośc ( szerokość i głębokość) zwiazku nie ma nic do seksu. Jest wiele rzeczy przemawiających za czy przeciw.
Wiek, dojrzałość, religia i inne zahamowania czy też brak przeciwskazań jak ... trwały i dojrzały związek czy choćby małżeństwo. By nie było nieporozumien lepiej od razu napisac ile ma się lat albo do kogo kieruje się ten temat.

 

[mała*czarna]

Ciekawość, a może i nie, wścibskość (jak powyżej) no cóż tacy są ludzie, gadali i będą gadać.
Są pary ,które są latami ze sobą i do niczego między nimi niedoszło. Tu długość związku nie ma znaczenia, tylko ludzie. Ich uczucia, to od tego zależy czy i kiedy to sie stanie.
I nie bulwersuj sie tak.

 

[nawrocki]

CALKOWICIE ZGADZAM SIE SIE Z POPRZEDNICZKA.
JA ZNAM PARY CO SA ZE SOBA DLUGO I SIE KOCHAJA, ALE NAPEWNO SEKSU NIE UPRAWIALI, PRZYSIEGLI SOBIE ZE ZROBIA TO PO SLUBIE
A POZATYM CO DO TWEGO OBURZENIA TO UWARZAM ZE LUDZIE NIE POWINNI BYC NIE MILI, A PEWNIE ZE TU TEZ GADAJA ZE CI TO NAPEWNO TO ZROBILI, ALE JAK ZROBILI TO GADAJA, ZAWSZE JAKAS PRAWDA W TYM JEST

 

[aga-byczek]

a co do tematu - bo to trochę ciekawe czy nasi znajomi uprawiają seks, zaraz nasuwa się wyobrażenie jak to robią i głupie uśmieszki, że to nie możliwe, znamy się przecież tyle lat - i głupio sobie wyobrażać przyjaciół w takich czynnościach - to normalne.

Taaak, a jeśli dotyczy to rodziców, to już w ogóle.

 

[ponury_murzyn]

Taaak, a jeśli dotyczy to rodziców, to już w ogóle.

hahaha a weź mi nie mów ! PP moi na bank tego nigdy nie robili ! ;D