Satyricon

Dołączył
23 Lipiec 2007
Posty
862
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Warmia
Proszę o zamknięcie, jeżeli taki temat już był.

Aż nie mogę uwierzyć, że jeszcze do tej pory nie było tematu o tej kapeli.
"Dark Medieval Times", "The Shadowthrone" i "Nemesis Divina" to już klasyka black metalu.
Nowszej twórczości nie mogę znieść więc się nie wypowiadam (no chyba, że ktoś poda mi jakieś dobre argumenty przemawiające za nowszą twórczością, a śmiem wątpić, że ktoś takie znajdzie).

A "Mother North" to już prawie jak hymn.

Co sądzicie?
 

Anarchista

ni ma
Dołączył
28 Sierpień 2007
Posty
649
Punkty reakcji
1
Czasem posłucham , mają bardzo charakterystyczne brzmienie i to mi się w nich podoba.
Ulubione utwory to " Fuel For Hatred" , "K.I.N.G" i "orgasmatron"
 

Nocturnus

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2008
Posty
535
Punkty reakcji
0
Miasto
Z Bagien i Lasów spowitych legend mgłą.
Satyricon to kult:>
Ale tylko stare płyty,bo np. K.I.N.G to już tylko zwykły metal z blackowym wokalem.
Za to stare kopią tak dupę,że jak usłyszałem Mother North na żywo,na Metalmanii rok temu to mi prawie spodnie z wrażenia spadły :lol:
Szkoda,szkoda,że nie grają już w starym stylu,co nie zmienia faktu,że nie znać Satyricon jest grzechem.
 

Theaterka

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Byłam kiedyś na koncercie, ale średnio mi się podobało..może dlatego, że grali dużo nowości. Ja osobiście wolę czasy Dark Medieval Times x)
 

Fenris666

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2008
Posty
30
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Satyricon to prawdziwy kult. Głównie płyty do Nemesis Divina to perełki. Dalej jest już trochę gorzej ale osobiście lubię K.I.N.G. czy Age of Nero. Kawałek Mother North uznawany jest przez niektórych za hymn BM.
 

szczygi

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2009
Posty
53
Punkty reakcji
0
Wiek
39
NIe ma się co wypowiadać o starych albumach, bo wiadomo, e to kvlt \m/. Niestety Satyr poszedł za falą zmian, która dotknęła chyba wszystkie gatunki muzyczne. I zamiast grać swoje to odwalają... nawet nie wiem jak to nazwać... "Now, Diabolical" nie było porządnym albumem. Było o tyle ciekawe, że to coś nowego i warto przesłuchać... A ten najnowszy album jest po prostu słabszą i nudną kopią "N,D"... Jakoś nie wróżę byśmy się doczekali jeszcze czegoś na poziomie "Nemesis Divina" lub "Dark Medieval Times".
 

Ghost76

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2009
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Warszawa
Ja mam podobne odczucia do autorki, aczkolwiek hymnem (black metalu) jest dla mnie Dunkelheit i Freezing Moon (chyba każdy wie o kogo chodzi :)).
 

misiektygrysek

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2008
Posty
236
Punkty reakcji
8
Wiek
41
Z Satyriconu płyta "Nemesis Divina" wymiata a szczególnie wymieniony "Mother North" i "Du Som Hatter Gud" :eek:k:
 

Blackthorn

Nowicjusz
Dołączył
7 Listopad 2010
Posty
63
Punkty reakcji
1
Miasto
Phraxos
"Nemesis divina" to ich opus magnum, ale "Now, Diabolical" wcale nie jest taki zły...Tytułowy kawałek całkiem przyjemnie kopie...
 

lenirek

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2009
Posty
58
Punkty reakcji
0
Miasto
z lasu...
Ja mam do nich potężny sentyment. Wychowałam się na nich:)Jedna z pierwszych kapel blackowych, które pokochałam miłością bezwarunkową. I niestety pomimo tego, że nie podobają mi się ich ostatnie poczynania to nadal chętnie wracam do muzyki Frosta i Satyra. Dla mnie istotnie jest to, że mają swoje charakterystyczne brzmienie, wypracowany i rozpoznawalny styl, a w blacku to nie jest aż takie oczywiste.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
wczoraj posłuchałem, trafiłem przypadkowo na nich
jeszcze ostatnie płyty od biedy nadają sie do słuchania, starsze to sieczka (jak na mój gust)
 

gav

Nowicjusz
Dołączył
29 Listopad 2010
Posty
4
Punkty reakcji
0
Black metal trzeba lubić, Satyricon jest pierwszą kapelą, która zaczęła grać na poziomie, do tego inaczej niż wszyscy, Nemesis Divina jest najlepszą ich płytą (jak dla mnie), ostatnie produkcje to zupełne nieporozumienie.
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Satyricon jest spoko

zwłaszcza z czasów Dark Medival Times :eek:k:

Generalnie Satyricon trzyma poziom według mnie, nie jest to siarczysty black, ale nie o to chodzi, mają powera i przyjemnie się słucha, taki "Black Lava" czy "To The Mountains" kojarzy mi się z jakimś za:cenzura:em w Norwegii, do którego chętnie bym się wybrał ; )
 

immersion

Nowicjusz
Dołączył
8 Czerwiec 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Ku chwale Satyricon. Nasz cover K.I.N.G poniżej:
Niezainteresowanym sory za spam!

bul
 

Berial

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2011
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wielkim fanem black metalu nie jestem, jednak jeśli ktoś zapytał by mnie o zespoły które najbardziej kojarzę z tym gatunkiem Satyricon z pewnością byłby w pierwszej trójce. Płyty Now, Diabolical i Rebel Extravaganza najczęściej kręcą się w odtwarzaczu. Będąc jeszcze gówniarzem zawsze bałem się Sigurda :D
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Satyricon to dla mnie przede wszystkim album " Now, Diabolical" ale takie kawałki jak Mother North to jest esencja Black Metalu.
Często poruszany utwór K.I.N.G też bardzo fajny.
Osobiście wolę "Black Crow On A Tombstone" niż KING ale to moje odczucia.

Satyricon jest bardzo dobry a ich produkcje rasowe - Frost to mój nr 1 co do bębnów przed Hellhammerem :021:
 
Do góry