Samotność?

michal1981

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
I wkocu coś na temat... tylko jak pozbyć się tej niezręcznej nieśmiałości i tak jak tutaj wspomniała AVIOR - kłopoty z mową - język opłakany, a i z wymową problemy. Zaczełem mówić dopiero w wieku 5 lat :/
 

Avior

Bywalec
Dołączył
16 Kwiecień 2009
Posty
1 009
Punkty reakcji
96
Człowiek nieśmiały i świadomy własnych błędów może być uroczy - w przeciwieństwie do zadufanego. Realna ocena samego siebie i porzucenie gierek, to pierwszy krok.
 

Avior

Bywalec
Dołączył
16 Kwiecień 2009
Posty
1 009
Punkty reakcji
96
Tomografię komputerową musisz sobie zrobić, żeby zobaczyć, lustro w tym przypadku nie działa... W każdym razie nie w dni parzyste.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Przeciez napisalem codziennie, a to oznacza dni parzyste jak i nie parzyste, chmurne jak i sloneczne itd. :D

Tomografa ? az tak zle ze mna chyba nie jest jeszcze, ale dzieki za troske, rozwaze.
 

michal1981

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
Człowiek nieśmiały i świadomy własnych błędów może być uroczy - w przeciwieństwie do zadufanego. Realna ocena samego siebie i porzucenie gierek, to pierwszy krok.
Jakich gierek?? - jeśli chodzi o szachy to moja największa pasja po fotografii.
 

Avior

Bywalec
Dołączył
16 Kwiecień 2009
Posty
1 009
Punkty reakcji
96
Egzemplumy: gierka - udawanie kogoś, kim się nie jest. Gierka - prezentowanie samego siebie w sposób nieadekwatny do rzeczywistości. Gierka - pokazywanie otoczki (status materialny, towarzyski, wiedza przedmiotowa, wygląd zewnetrzny etc.) zamiast swojego człowieczeństwa. Gierka - imponowanie zamiast nawiązywania ciepłych, osobistych relacji. A szachy to gra. A fotografia to sztuka. Ale wywalanie na stół taakiej lustrzanki + 6 obiektywów i zachwalanie swojego kunsztu pięć minut po wiedzeniu pierwszego "cześć" to już gierka.
 

sosad1

Nowicjusz
Dołączył
11 Listopad 2007
Posty
995
Punkty reakcji
2
Wiek
39
Wiesz co......mało chłopa w Tobie czuje ;] wiem szachy to Twoje hobby, ale wiesz duzo kobiet ocenia pochopnie i powie "nudziarz". Może pora zmienić image;] własne mieszkanie oddalenie sie od tych pajaców:) i szukanie partnerki nie na siłe:D i pamietaj "NIE TA TO INNA" moi znajomi <właściwie znajomi znajomych> pobrali sie jak byli grubo po 40;d
 

Tiwaz

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2007
Posty
650
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Kielce
Tutaj zadaję tylko nastepujące pytania:
I tutaj pytanie:
- jaki sposób mając nieśmiałość do kobiet mam się z "nią" umówić";
- jak im zaimponować na tym spotkaniu - o ile kobieta mi się spodoba, będzie mądrzejsza od przeciętnej "kury" i okaże się godna pokazywać ze mną na poważnych międzynarodowych imprezach (nie dot. szachów).
- inne, nie mam pojęcia - pisać...


A nie jaki ja jestem - jestem jaki jestem i nikt tego nie zmieni!!!

hehe nie odpowiem Ci na te pytania bo to nie ma sensu jak ktoś jest nieśmiały to lipa jak nie wiem. Ty masz problem z nieśmiałościa i masz wymagania typu zeby byla bogata itd jak sam napisałem. Cóż ambitne, ja też mam marzenie nawet ambitniejsze chce poznać dziewczyna która jest skromna czyt(nie jest wydekoltowana;ramiona przynajmniej zasłonięte ; spudnice dłuższe jakieś 20 cm za kolana)nie pije, nie pali i jest bardzo wierząca, nie przeklina, która stara się dobrze postępować w zyciu. Podkreslam slowa stara sie zeby nie bylo ze szukam idealu. No ale jak widzisz ja mam tak samo ambitny plan jak Ty. A wiesz jak to jest jak ktoś jest ambitny to jest mu trudno. Ale jedno Ci powiem bardziej zwracałbym na twoim miejscu uwage u kobiet na charakter niż urode i kase. Kase i uroda przemina a pozostanie serce. No to tyle Pozdro :)

Bo ja jestem pogodzony ze soba, nie czuje potrzeby wylewania smutow, zalow jak to jest beznadziejnie bo jestem sam, to bezsensu, co to ma przyniesc ? porady ? sa nic nie warte.. litosc ? to jeszcze pogorsza sprawe.. otuche ? ona nic nie zmieni...

dzialanie w desperacji i emocjach ? to boli jeszcze bardzej

na tym polega roznica miedzy mna a autorem tego tematu.

Pogodzenia ze soba wszytskim samotnym zycze ;)

Pełne słowa poparcia dla Ciebie, uważam podobnie że wylewanie żalów pogarsza sprawe. Raz że mało kto Cie zrozumie a dwa że co to da użalanie się innym. W ten sposób tylko pogorszysz sobie nastrój albo inni to zrobia :) I tak jak mówisz albo trzeba się z tym pogodzić albo mieć nadzieje że się zmieni. Do wyboru do koloru

Wiesz co......mało chłopa w Tobie czuje ;] wiem szachy to Twoje hobby, ale wiesz duzo kobiet ocenia pochopnie i powie "nudziarz". Może pora zmienić image;] własne mieszkanie oddalenie sie od tych pajaców:) i szukanie partnerki nie na siłe:D i pamietaj "NIE TA TO INNA" moi znajomi <właściwie znajomi znajomych> pobrali sie jak byli grubo po 40;d

Hehe nie wyrabiam to co ma powiedzieć że skacze na spadochronie albo udawać kogoś innego. Jak dziewczyna ocenia pochopnie to nie ma sensu sie za taką brać. A druga sprawa nie ma sensu udawać kogoś innego czy na siłe się dostosowywać. Przeciesz w końcu udawania zmęczy każdego a wtedy i tak wyjdzie na jaw kto jaki jest i skończy sie wtedy związek. Pozostanie po nim tylko bolesny ślad. Dlatego lepiej nie udawać, lepiej być sobą :)
 

Dawid_speed87

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2008
Posty
210
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
Ja mysle jednak ze nie ma co stawiac na sam charakter, fajnie bedzie jak autor znajdzie dziewczne super z charakteru i zeby spełniała po cześci jego wymagania wizualne, bo wiadomo kazdy facet chciałby miec piekna kobietę u swego boku taka co sie wszystkim podoba, ale mozna znalezc taka ktora po cześci spełnia wymagania wizualne, jakby to określić przeciętna. Np mi sie strasznie podobaja latynoski, mam taki wyidealizowany obraz mógłbym powiedzieć ze Polki odpadają ale tak nie jest ja zwracam uwagę na dziewczny które sa szczupłe (nie chude) które sie ubierają jak kobiety, podstawowe atrybuty długie włosy i buty na obcasie. podoba mi sie jak dziewczny eksponuja swoje wdzieki dla mnie u większości dziewczn mozna dostrzec cos co przyciągnie nie ma sie co posługiwać swoim wymarzonym wzorcem. a nie swiałość trzeba samemu przełamć nie jest to łatwe próbuj sie spotykać palniesz cos trudno nabierzesz doświadczenia.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Wyczuwam tutaj lekka nutke egoizmu.

Autor wymaga aby kobieta byla super piekna i inteligenta a sam moze byc brzydalem, ponurakiem i wielkim pokrzywodznym przez niesmialosc ?

To raczej budzi zlitowanie i smiech, bez urazy.

Swiat jest jaki jest, rzadza nim takie prawa jakie rzadza. I szybciej sie z tym pogodzi tym lepiej.

Piekna i wartosciowa kobieta bedzie szukac sobie godnego siebie odpowiednika a nie tracic czas na takich jak My ;) Lajf iz brutal :]
 

niesia87

Anioł ;)
Dołączył
26 Sierpień 2009
Posty
942
Punkty reakcji
21
Wiek
37
Miasto
Łódź
Twój typ kobiety, czyli piekna i bogata to raczej nie zwróci na Ciebie uwagi, bo po co jej taki ponurak, raczej wolą facetów przebojowych, pewnych siebie i z dużym poczuciem humoru a nie takiego szaraka jak Ty. Zresztą żadna nie zwraca na Ciebie uwagi... Widocznie masz coś w sobie odpychającego... Bo są mężczyźni, którzy nie są przystojni, ale jednak mają coś w sobie co przyciąga kobiety (poczucie humoru, otwartość, życzliwość) Tobie tego brakuje, bo nawet tego nie czuć w tym co piszesz jesteś szarym człowieczkiem który chciał by być panem świata i jest zadufany w sobie.
 

michal1981

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
Czyli jak?? Skreślacie mnie...
Przykład: mój wój który jest bizmesmenem w Warszawie umawiał się z gwiazdami TV, gazet, muzyki... a wział kobietę z ulicy!!
 

Namine

Bywalec
Dołączył
9 Czerwiec 2009
Posty
425
Punkty reakcji
41
Miasto
Prosto z komputera
No to zal mi Ciebie...
Dołączam się do tego ;)

Michał nikt Cię nie skreśla ,tylko prawda jest taka ,że zawsze będziesz sam nie jak palec bo one mają jeszcze towarzystwo czterech innych :bag:. Dlatego bo taki jesteś chcesz mieć wszystko co najlepsze w ogóle wszystko O_O Sorry ale tak się nie da. Masz takie wymagania ,że heeeeeeeeeej a fotki nie wstawisz bo wstydzisz się siebie ;) ale zakładając skoro dla Ciebie taka ważna jest naprawdę opinia tych z pracy i tych innych vipów to masz kolejną wadę. Jak partnerka by się im nie spodobała to byś ją rzucił zapewne tak? M5 dla ciebie to jest małe mieszkanie weź Ty się lepiej puknij w główkę. Żadna kobieta nie będzie chciała być z takim aroganckim egoistycznym chamem jak Ty no chyba ,że dla kasy ale jak kasa Ci się skończy to się z nią pożegnasz. Czego Ty oczekiwałeś pisząc na forum? Że znajdzie się tutaj jakaś dziewczyna która napisze do Ciebie ,że chce się z Tobą związać bo znasz vipy bo jeździsz na delegacje? A może ,że ktoś Cię z nią pozna? Z tego co opisałeś to mogę tylko powiedzieć ,że możesz się pogodzić z myślą ,że jesteś i będziesz starym kawalerem. Bo nie potrafisz rozmawiać ,nie wiesz co jest ważne oprócz czubka własnego nosa. I tak nic z tym nie zrobisz ,bo co założysz maskę ale jak zacznie Ci ona już przeszkadzasz to ją ściągniesz wtedy dostaniesz kolejnego kopa z obcasa. Nie zmienisz własnego "ja" możesz tylko udawać ale to i tak zacznie Ci po jakimś czasie doskwierać i staniesz się na nowo sobą możesz zmienić tylko podejście ale do tego potrzeba Ci kolejnych 28lat. Eh.. wiele by tutaj można pisać jeszcze ale masz małe streszczenie ;).

Przykład: mój wój który jest bizmesmenem w Warszawie umawiał się z gwiazdami TV, gazet, muzyki... a wział kobietę z ulicy!!

Będzie to wyglądało tak: mój wój który jest bizmesmenem w Warszawie umawiał się z gwiazdami TV, gazet, muzyki... Nigdy nie miał żadnej partnerki ,bo był aż tak pusty!!
 

michal1981

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
Michał nikt Cię nie skreśla ,tylko prawda jest taka ,że zawsze będziesz sam nie jak palec bo one mają jeszcze towarzystwo czterech innych :bag:. Dlatego bo taki jesteś chcesz mieć wszystko co najlepsze w ogóle wszystko O_O Sorry ale tak się nie da. Masz takie wymagania ,że heeeeeeeeeej a fotki nie wstawisz bo wstydzisz się siebie ;) ale zakładając skoro dla Ciebie taka ważna jest naprawdę opinia tych z pracy i tych innych vipów to masz kolejną wadę. Jak partnerka by się im nie spodobała to byś ją rzucił zapewne tak? M5 dla ciebie to jest małe mieszkanie weź Ty się lepiej puknij w główkę. Żadna kobieta nie będzie chciała być z takim aroganckim egoistycznym chamem jak Ty no chyba ,że dla kasy ale jak kasa Ci się skończy to się z nią pożegnasz. Czego Ty oczekiwałeś pisząc na forum? Że znajdzie się tutaj jakaś dziewczyna która napisze do Ciebie ,że chce się z Tobą związać bo znasz vipy bo jeździsz na delegacje? A może ,że ktoś Cię z nią pozna? Z tego co opisałeś to mogę tylko powiedzieć ,że możesz się pogodzić z myślą ,że jesteś i będziesz starym kawalerem. Bo nie potrafisz rozmawiać ,nie wiesz co jest ważne oprócz czubka własnego nosa. I tak nic z tym nie zrobisz ,bo co założysz maskę ale jak zacznie Ci ona już przeszkadzasz to ją ściągniesz wtedy dostaniesz kolejnego kopa z obcasa. Nie zmienisz własnego "ja" możesz tylko udawać ale to i tak zacznie Ci po jakimś czasie doskwierać i staniesz się na nowo sobą możesz zmienić tylko podejście ale do tego potrzeba Ci kolejnych 28lat. Eh.. wiele by tutaj można pisać jeszcze ale masz małe streszczenie ;).
Będzie to wyglądało tak: mój wój który jest bizmesmenem w Warszawie umawiał się z gwiazdami TV, gazet, muzyki... Nigdy nie miał żadnej partnerki ,bo był aż tak pusty!!


Wszystko się da zrobić, tylko trzeba znaleść odpowiedni sposób, a fotki nie wystawiam dlatego, że nie mam pojęcia kto tutaj na forum siedzi i nie chcę później być wyśmiany z takiego powodu jak "druga połówka". Zapewniam Cię, że jestem przystojny, chociaż za takiego się nie uważam, niewiem z jakiego powodu. Przeszkadza mi w tym wszystkim nieśmiałość i brak doświadczenia. Przez lata jeździłem w klubie kolarskim i grałem w szachy w samotności. Nie miałem i nie chciałem mieć znajomych i dzisiaj tego nie żałuję, ponieważ w wieku 18 lat wpadłem w złe towarzystwo które dzisiaj siedzi za kratami.
A co do mojego wspomnianego wója - nie jest "pusty" tak jak piszesz - ma 1000 pomysłów na minutę - tego czego mi brakuje, a zarazem jest poważny tak jak i ja.
 

gosik.p4

Nowicjusz
Dołączył
14 Październik 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Mam podobny problem (samotność),tylko że ja mam 27 lat i jestem panną z dzieckiem, nigdy nie ukrywam że mam 6-cioletniego syna i to właśnie przeraża mężczyzn,wychowuję syna sama już 5 lat. Wszystko jest pięknie dopóki nie padną słowa "mam dziecko". Myślę,że Ty jak zmienisz kryteria to znajdziesz tą jedną jedyną. Ja jako samotna matka mam mniejsze szanse, gdyż jest większość mężczyzn bojących się odpowiedzialności. Nie możesz myśleć "nie będę próbował, bo i tak mi się nie uda". Ale przede wszystkim zmień kryteria.
 

michal1981

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
Panna z dzieckiem - skąd to ja znam?? - Moja matka była panną ze mną (urodziła mnie, kiedy miała prawie 18 lat - dwa dni przed osiemnastką), dzisiaj ma 3 dorosłych facetów i dwa śluby za sobą (z dwoma różnymi Kenami). W tym roku brała drugi ślub, ale jako rozwódka :sexy: .
Troje dzieci - jeden po studiach (ja BB) ) i dwoje nieuków którzy nawet nie skończyli podstawówki!!! :/ Zbaczam z tematu.
Znając życie to różnie może się ono potoczyć, trzeba mieć szczęście które mi w żaden sposób niedopisuje - zdrowie, kasa a w szczególności miłość :/ Myślę, że przez tą feralną datę w którą się urodziłem - 13 dnia miesiąca.
Ale co do kryteriów - nie mam tak dużych wymagań - po prostu napisałem swoje marzenie - kobieta Miss World z willą ;). Najważniejsze jest dla mnie to, aby znaleźć swoją "drugą połówką" i wyprowadzić się z mojego po:cenzura:anego domu, w którym tylko nienawiść do drugiego bliźniego.
 

Katarzyniak

Insza
Dołączył
12 Październik 2009
Posty
763
Punkty reakcji
8
Wiek
36
Miasto
Rybnik
Panna z dzieckiem - skąd to ja znam?? - Moja matka była panną ze mną (urodziła mnie, kiedy miała prawie 18 lat - dwa dni przed osiemnastką), dzisiaj ma 3 dorosłych facetów i dwa śluby za sobą (z dwoma różnymi Kenami). W tym roku brała drugi ślub, ale jako rozwódka :sexy: .
Troje dzieci - jeden po studiach (ja BB) ) i dwoje nieuków którzy nawet nie skończyli podstawówki!!! :/ Zbaczam z tematu.
Znając życie to różnie może się ono potoczyć, trzeba mieć szczęście które mi w żaden sposób niedopisuje - zdrowie, kasa a w szczególności miłość :/ Myślę, że przez tą feralną datę w którą się urodziłem - 13 dnia miesiąca.
Ale co do kryteriów - nie mam tak dużych wymagań - po prostu napisałem swoje marzenie - kobieta Miss World z willą ;). Najważniejsze jest dla mnie to, aby znaleźć swoją "drugą połówką" i wyprowadzić się z mojego po:cenzura:anego domu, w którym tylko nienawiść do drugiego bliźniego.

Człowieku mam wrażenie, że gardzisz każdym człowiekiem, który nie spełnia Twoich wymagań. Czyli takich ludzi jest jakieś 99%
Nie masz co swego pecha zwalać na 13sty dzień miesiąca, ja też jestem z 13ego i nie narzekam.
Zmień nastawienie do ludzi, najbliższego otoczenia i zmień siebie!
Nie wiem czy tylko sobie zagrywasz, ale z Twoich postów kształtuje mi się obraz człowieka zapatrzonego w siebie, niesamowitego egoisty, który chce, żeby każdy go po główce głaskał, a nie zasługuje nawet na spojrzenie. :/
 

michal1981

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
61
Punkty reakcji
0
Gdybym gardził każdym człowiekiem, to bym nie uzyskał takiej pozycji w społeczeństwie jaką w tej chwili zajmuję. Wydaje się, żę gdybym zmienił swoje nastawienie do ludzi, to bym niczego nie osiągnął. Dzisiaj jestem głównym fotografem na największych imprezach w okolicy mojego miasta.
A dwa tytuły z rzędu w konkursie na "Najlepszego Sportowca Miasta 2007 i 2008" o czymś świadczy. Gdybym gardził ludźmi to ludzie by na mnie nie głosowali, pokonując o wiele lepszych od siebie w konkursie!!!
Uprawiam mało powszechne szachy - są w gminie o wiele lepsi sportowcy trenujący judo, boks, armwrestling, siatkę, piłkę nożną.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Arogancja i egozim az od Ciebie bije, moze w tym jest problem ;)

Nie chcesz sie zmieniac to nie placz pozniej ze jestes sam.
 
Do góry