Samookaleczanie

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
nie ze masz byc szczesliwa.
Tylko on napewn nie chcialby zebys sie smucila;/
Ale nie umiem sie nie smucic ;( straciłam Go,Mojego Kochanego Alexa.. Mojego :(
Na dodatek dziś stracilam drugiego przyjaciela..tzn. postanowil ze z Nami koniec..
No i cóż pozostalam sama,najgorsze ze teraz mnie nękają TE myśli,cholera jasna :(
Ale bede silna,bo zycie to chwila i tą chwilą chce sie cieszyć,dla Alexa..
 

misiakras

Sex to religia.
Dołączył
25 Grudzień 2008
Posty
1 211
Punkty reakcji
0
Miasto
hp.
Wlasnie dla niego...
Musisz byc silna, bo on zostanie tylko na zawsze w twoim serduszku, ale nic go juz Ci nie przywroci =(
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
Wlasnie dla niego...
Musisz byc silna, bo on zostanie tylko na zawsze w twoim serduszku, ale nic go juz Ci nie przywroci =(
"Jak przywrocic zycie,kiedy jest za póżno"
Najbardziej boli to że wiązałam z Nim tak piekną przyszlosc,ktora pozostanie tylko niespełnionym marzeniem
Wogole..jeszcze za Jego zycia napisalam do Niego list milosny.. i za cholere nie wiem co z tym teraz zrobic,jak czytam to zaczynam płakać.jak to bede miec w domu to bede caly czas o Nim myslec,a wyrzucic mi szkoda :|...
Wogole mialam oszczedzac kase na czas kiedy przyjedzie,a teraz to i tak na marne :( eh..
 

misiakras

Sex to religia.
Dołączył
25 Grudzień 2008
Posty
1 211
Punkty reakcji
0
Miasto
hp.
Teraz wszystko zalezy od czasu.
Za kilka miesiecy lat, zapomnisz o nim. A przynajmniej jak nie zapomnisz, to zaczniesz zyc nw zyciem..
A teraz smutek pozostaje .
 

Armagedon

Armi
Dołączył
6 Październik 2007
Posty
3 865
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska
Ale nie umiem sie nie smucic ;( straciłam Go,Mojego Kochanego Alexa.. Mojego :(
Na dodatek dziś stracilam drugiego przyjaciela..tzn. postanowil ze z Nami koniec..

Straciłaś przyjaciela przez swoją niecierpliwość i brzydki sms z wulgarnym słowem. Nie zasłużyłem sobie na takie traktowanie. :( Poza tym napisałaś :
Ciezko jest znalezc w kims bliskim wsparcie,oprocz Alexa tzn. Heliosa nie mialam nikogo bliskiego..
Jakie tam LO.. 1Gimnazjum...
Wiem bo sie z Nim internetowo przyjaznilam... ,dowiedzialam sie od Jego przyjaciolki
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
Teraz wszystko zalezy od czasu.
Za kilka miesiecy lat, zapomnisz o nim. A przynajmniej jak nie zapomnisz, to zaczniesz zyc nw zyciem..
A teraz smutek pozostaje .
No tak.. czas,podobno leczy rany,podobno,nigdy tego nie doswiadczylam,uwazam ze On przyzwyczaja do bolu
tylko...tak bardzo zle zyc na tym swiecie niczym samotnie :( a teraz nie mam nikogo,znajomych,przyjaciol...ehh
 

misiakras

Sex to religia.
Dołączył
25 Grudzień 2008
Posty
1 211
Punkty reakcji
0
Miasto
hp.
Napewno jest wiele osob,ktorym na Toba zalezy.

Czas czy leczy nie wiem. Napewno przyzwyczaja je do bolu.
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)

ewelinka albe

(:Zwariowałam:)
Dołączył
8 Marzec 2006
Posty
1 035
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
..moje miasto, mój dom... ^.^wRk^.^
a ja wam powiem, ze mimo tego, ze sie cilam kiedys wjakiejs czesci zgadzam sie TheDeathOne...
Fakt wkurza mnie jego usilne wmowienie nam tego, ze jestesmy EMO, bo tylko EMO sie tna..
I to, ze chce Wam cos pokazac w troche zly sposob...
ALe on ma racje, ze robicie z siebie smutnych na sile...
Mowicie, ze tniecie sie jak macie problemy... a za chwile chwalicie sie tym jak czesto to robicie...
od kiedy ciecie sie 3x w tygodniu to pomoc w problemach??
Zreszta jaka pomoc.... ale luz to wasze zdanie...
niektorzy z Was sa smieszni wiecie??
A najbardziej mnie to wkurza, ze tez taka bylam...
tylko ja tu pisalam, zeby ktos mi pomogl, a Wy chcecie, zeby ktos sie nad wami uzalal....
Powiem wam, ze zycie trzeba tak przezyc, zeby byc z siebie dumnym...

Czepiacie sie, ze jak ktos nie cial sie to nie zrozumie tego, ja tez tak pisalam, a teraz nie rozumiem tego sama...
Przeciez to mi nigdy nic nie dawalo... krzywdzlam siebie i moich przyjaciol...
Bylam smutna bez powodow... wyolbrzymialam problemy...
ale ja pier.ole musiec wspominac do konca zycia, ze najlepsze lata swojego zycia stracilam na uzalaniu sie nad soba to jest bol nie do zniesienia...
Wszystko zrozumialam gdy pocielam sie bo zerwalam z chlopakiem... lecial na dwa fronty.... i w dodatku ja mu to pokazalam tego zlauje najbardziej...
zrobilam z siebie ofiare, ktora za wszelka cene chce zatrzymac chlopaka...
a moja kumpela w tym samym czasie ledwo zywa lezala w szpitalu i chceli z niej wariatke zrobic...
ona miala problemy...
Nie badzcie egoistami...
Zostalam wolontariouszka... bylam ja juz jak sie cielam... z ranami jechalam do dzieci z domu dziecka...
wiele razy zostalam w nie urazoa, ale wtedy umialam nie plakac, bo dawalam radosc mimo, ze mnie bolalo...
widzialam male cierpiace dzieci, a uzalam sie nad soba zmoich dziwnych problemow...
Mialam w domu problemy i to nie male, ale to mnei nei usprawiedliwia za to co robilam...
Nie siedzcie w domu przed kompem... wyjdzcie do ludzi...
Nie macie znajomych?? sa osoby, ktore tez ich nie maja.. albo, ktore potrzebuja pomocy i bliskosci... jak te moje maluchy z domu dziecka...
Powiecie, ze Was to nie obchodzi i moze macie racje...
Ale ja wiem jedno, ze jakbym miala jeszcze raz przezyc zycie nigdy w zyciu nie siegnelabym po to szajstwo...
Zadni ludzie nie sa godni tego,zeby dla nich krzywdzila siebie...
Nawet rodzice... bo probl;emy w domu sa zwykle zwiazane z nimi...
Zmiencie swoje zycie...
Zebyscie byli dumni z siebie... i szczesliwi...
 

małgoś90

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2008
Posty
20
Punkty reakcji
0
czy zna ktoś może użytkownika asis20?? kiedyś z nia pisałam i boje sie o nią ostatnio napisała do mnie 27.10.2008 a późniejszej wiadomosci odemnie nawet nie przeczytała martwie się o nią wiem że miała problemy.. moze ktos cos wie???
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
ewelinka, milo sie takie posty czyta, ale zaraz na Ciebie wyleca ze nic nie wiesz, ze ich oceniasz itp.







armusienka szczerze Ci wspolczuje... Ale nie potrzebnie pisalas o tym na forum, jeszcze w tym temacie. Moze wystapic "efekt Wertera" :/
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
niektorzy z Was sa smieszni wiecie??
śmieszni tak? ... Wydaje mi sie ze łamanie wlasnych zasad nie jest przyjemne dla czlowieka..
Czesto problemy nas przytlaczają,no ale coz,Ty tego nie zrozumiesz

Powiem wam, ze zycie trzeba tak przezyc, zeby byc z siebie dumnym...
Nie umiem tego zrozumieć,niekiedy czlowiekowi przez wlasne bledy ciezko jest byc z siebie dumnym..
Czepiacie sie, ze jak ktos nie cial sie to nie zrozumie tego, ja tez tak pisalam, a teraz nie rozumiem tego sama...
Bo Pycha Cie zjadła?...
Przeciez to mi nigdy nic nie dawalo... krzywdzlam siebie i moich przyjaciol...
Bylam smutna bez powodow... wyolbrzymialam problemy...
Skoro nigdy NIC Ci to nie dawało,to po co to robilas ? ;]
ale ja pier.ole musiec wspominac do konca zycia, ze najlepsze lata swojego zycia stracilam na uzalaniu sie nad soba to jest bol nie do zniesienia...
No widzisz,mnie tez sumienie meczy za dnia i nocy,ale musze z tym zyc,samo zycie ;]
zrobilam z siebie ofiare, ktora za wszelka cene chce zatrzymac chlopaka...

Nie siedzcie w domu przed kompem... wyjdzcie do ludzi...
Jak wyjsc do czlowieka kiedy On Cie nie lubi?!

Zadni ludzie nie sa godni tego,zeby dla nich krzywdzila siebie...
A jesli ktos krzywdzi sie przez swoje wlasne złe "Ja" ?.....
 

misiakras

Sex to religia.
Dołączył
25 Grudzień 2008
Posty
1 211
Punkty reakcji
0
Miasto
hp.
Wlasnie, wiekosc osob krzywdzi sie przez samego siebie. bo coz do innych, mozna pier.dolic.. a siebie chyba nie?
 

06081a

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2008
Posty
627
Punkty reakcji
0
Miasto
Wyspa Bezludna
Co Was nie zabije to Was wzmocnij.]
A tak na marginesie, to uważam, że cięcie sie to w pewnym sensie uciekanie od problemów.
 

Armagedon

Armi
Dołączył
6 Październik 2007
Posty
3 865
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska
Ale nie umiem sie nie smucic ;( straciłam Go,Mojego Kochanego Alexa.. Mojego :(
Na dodatek dziś stracilam drugiego przyjaciela..tzn. postanowil ze z Nami koniec..

Straciłaś ale nie na długo bo już po paru godzinach pogodziliśmy się. Nie mogę swojej najlepszej przyjaciółki zostawić teraz samą. Wszystko sobie wyjaśniliśmy i jest dobrze. Bardzo żal mi Alexa ale o żywych też trzeba dbać i się o nich troszczyć.
Samookaleczania się nie będzie. :)
 

ewelinka albe

(:Zwariowałam:)
Dołączył
8 Marzec 2006
Posty
1 035
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
..moje miasto, mój dom... ^.^wRk^.^
śmieszni tak? ... Wydaje mi sie ze łamanie wlasnych zasad nie jest przyjemne dla czlowieka..
Czesto problemy nas przytlaczają,no ale coz,Ty tego nie zrozumiesz
Nie umiem tego zrozumieć,niekiedy czlowiekowi przez wlasne bledy ciezko jest byc z siebie dumnym..
Bo Pycha Cie zjadła?...
Skoro nigdy NIC Ci to nie dawało,to po co to robilas ? ;]
No widzisz,mnie tez sumienie meczy za dnia i nocy,ale musze z tym zyc,samo zycie ;]
zrobilam z siebie ofiare, ktora za wszelka cene chce zatrzymac chlopaka...
Jak wyjsc do czlowieka kiedy On Cie nie lubi?!
A jesli ktos krzywdzi sie przez swoje wlasne złe "Ja" ?.....

I to jest post jakiegos sie spodziewalam.. hehe... dokladnie przewidzialam atak jaki bedzie na mnie, bo ja nic nie rozumiem...
Niwe zjadla mnie zadna pycha... jestem z siebie dumna, ze mi sie udalo, co nie oznacza, ze z drugiej strony nie jestem wsciekla, ze musze byc dumna ze skonczylam z taka glupota.... Robilam to bo mi sie wydawalo, ze mi to pomaga... Wmoiwlam sobie cos co bylo absurdem...
A pomyslals kiedys o tym, ze czlowiek CIe nie lubi, bo zachowjesz sie jakbys byla cierpietnica zycia?? Bo izolujesz sie od ludzi trzymajac wszystko w sobie??
Zamiast sie krzywdzic przez swoje lasne zle "ja" jak to nazwalas to moze warto to "ja" zmienic??
Po prostu udowodnilas tym wszystkim, ze ludzie, ktorzy sie tna sa EGOISTAMI...
 

yume

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2008
Posty
46
Punkty reakcji
0
Miasto
świat snów
Po prostu udowodnilas tym wszystkim, ze ludzie, ktorzy sie tna sa EGOISTAMI...
Ja się z tym zgodzić nie mogę. Jestem niemalże altruistką, a się tnę. Często robię to dlatego, że kogoś zraniłam i wtedy czuje, że powinnam ponieść karę. Jestem zła za to, że krzywdzę innych. Jak widzę czyjeś cierpienie, mam ochotę się pociąć. Jestem egositką? Chyba nie bardzo.
 

pysiex91

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2008
Posty
430
Punkty reakcji
0
Miasto
Józefów woj. Lubelskie
armusienka szczerze Ci wspolczuje... Ale nie potrzebnie pisalas o tym na forum, jeszcze w tym temacie. Moze wystapic "efekt Wertera" :/


"efekt Wertera" to raczej nie powinno powrocic.bo nie polegal na tym..popelniano samobojstwa nie z powodu tego ze ktos wczesniej odbieral sobie zycie,tylko dlatego ze kochalo sie kogos kto byl niedostepny,wiec nam tu to nie grozi;)

Często robię to dlatego, że kogoś zraniłam i wtedy czuje, że powinnam ponieść karę. Jestem zła za to, że krzywdzę innych. Jak widzę czyjeś cierpienie, mam ochotę się pociąć. Jestem egositką? Chyba nie bardzo.

Ale czemu??:/ nie powinnas tak myslec..zmien tok myslenia i bedzie Ci latwiej,jestesmy tylko ludzmi,nie jestesmy idealni kazdy kazdego krzywdzi i bedzie krzywdzil i nikt tego nie zmieni mimo tego ze nie chcemy tego robic..
a egoistka nie jestes to prawda
wiec po co tu sie wogole ciac,kiedys bedziesz zalowala a:cenzura:y zostana..
 

kifer4

Nowicjusz
Dołączył
9 Luty 2008
Posty
798
Punkty reakcji
1
Miasto
sie znamy?
ewelinka od kilkudziesieciu postow w tym temacie sie juz nie warto wypowiadac, jesli nie poklepiesz po plecach, to wyjdziesz na niewrazliwa, pyszna, glupia, nic nie wiedzaca o zyciu osobe. Nie warto wchodzic juz w dyskusje bo zawsze bedziesz zaatakowana przez 'elite'. Ot taki temat do uzalania sie.


nie, "efekt Wertera" dotyczyl fali samobojst jaka sie pojawila po wydaniu tej ksiazki
 
Do góry