tunia
Nowicjusz
Jakby było cudownie naćpać się to wirtualną rzeczywistością,
Samotność w sieci,
O nagości wyznań tak cudownie upijasz…
i bronić się przed Tobą już zwyczajnie nie chce,
i można grzeszyć przez kabel bez końca -
lecz czy można się zbliżać gdy jest się daleko?
Tylko myśli i moja wyobraźnia działają dziś znów jak na prochach i winie,
Zapomnieć tamtych nocy po prostu nie umiem,
A każda następna oddala mnie od normalności...
Samotność w sieci,
O nagości wyznań tak cudownie upijasz…
i bronić się przed Tobą już zwyczajnie nie chce,
i można grzeszyć przez kabel bez końca -
lecz czy można się zbliżać gdy jest się daleko?
Tylko myśli i moja wyobraźnia działają dziś znów jak na prochach i winie,
Zapomnieć tamtych nocy po prostu nie umiem,
A każda następna oddala mnie od normalności...